Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Żyworódka - Deo Gratias! - komu, komu... ? bo mam w domu, za dużo ;)

15681011

Komentarz

  • Ufff...To jeszcze jedna sadzonka na miejscu. Super. :)
  • @Aga - myslę, że dobrze je spakowałam. W końcu uczyłam się od fachowca. :D
  • Bardzo dziękuję. Dotarła i pięknie rośnie.
    Wysłałam priv.
    Pozdrawiam serdecznie
  • Olesiu, słońce Ty moje!
    Roślinke dziś dostałam. W znakomitym stanie. Bardzo dziękuję.
    :-*
  • @Aga - myslę, że dobrze je spakowałam. W końcu uczyłam się od fachowca. :D
    LOL
  •  melduję grzecznie, że dziś otrzymałam żyworódkę, cudnie zapakowaną - dzięki serdeczne Olesiu :-*
  • \:D/ \:D/ \:D/

    WSPA - NIA - LE!!!

    :)
  • @Aga - myslę, że dobrze je spakowałam. W końcu uczyłam się od fachowca. :D
    LOL
    Dobra - podglądałam fachowca. :P
  • LOL był z "fachowca"
  • Dorwałam listonosza. Nic nie miał dla mnie. Mówi, że jestem już 5 chyba osobą, która go pyta o priorytet. Sam był zdziwiony.  

    Ale wczoraj dowiedziałam się, że moje dziecko jedzie w listopadzie na konkurs ze szkoły muzycznej. Olesia u Was będzie ten konkurs! Jak nie dojdzie to sama przyjadę po żyworódkę:)

    A jeszcze coś. W przedszkolu jest nowa nauczycielka angielskiego, ale zrobiłam oczy? Olesia zgadnij gdzie mieszka :) Oczywiście w T.

    Ja widziałm również pakowanie Fachowca i jestem przekonana, że jak dojdzie to pięknie się przyjmie:)

     

  • Anno - zapraszam serdecznie! :)
    Przyznaję jednak, że martwi mnie ta sytuacja... 
    Chyba wszyscy odebrali żyworódkę, oprócz Ciebie... :/ Tak mi przykro... 
    Może jeszcze dojdzie...?
  •  Listonosz mówił, że jutro powinno być. Ale dowie się  co się dzieje. Obiecał powiedzieć jak się dowie. 

     Mam nadzieję że dojdzie :)  

  • Gdyby jednak nie doszła, mogę wysłać powtórnie, choć odbiór osobisty mile widziany. :)
  • edytowano października 2012
    Bardzo dziękuję. Dotarła i pięknie rośnie.
    Wysłałam priv.
    Pozdrawiam serdecznie
    @Danko - priv do mnie nie dotarł.:(
  • Up.
    Dotarło?
  • Olesiu, bardzo dziękuję, dotarło! Rewelacyjnie opakowane (ten pomysł z kubkiem po jogurcie sobie zapamiętam, jakby mi kiedyś przyszło rośliny wysyłać). Nie było w ogóle wysuszone, jak dotarło. Teraz się przyjmuje, na razie wygląda zdrowo, więc chyba się przyjmie.
  • Cudownie. :) 
    Mam nadzieję, że przyjmie się i będzie z tej roślinki pożytek. :)
  • Ja z zapytaniem uprzejmym: nie ma ktoś na zbyciu żyworódki gotowej do użytku? Potrzebuję do okładania całej nogi wujka, więc dużo, a swoją całą zużyłam na okładanie żeber tegoż samego wujka, co właśnie się wyleczyły :( Byłabym bardzo wdzięczna.
  • @Iwona Wojtkowa - oberwać Ci liście i wysłać? Mogę spróbować, choć nie wiem, czy taka się nada... Bo całej w donicy nie mam jak dostarczyć... :/ 
    Jakby co, pisz priv. Niewiele tego, ale może choć trochę by pomogło...
  • Iwonko, podaj mi adres smsem , bo gdzieś zapodziałam 
  • @ Jadwiga - jak najbardziej, już pisze adres. Dziękuję bardzo.
  • @Sylwunia - właśnie dostałam od Marceliny Twoją przesyłkę :) Dzięki, dzięki!

    Teraz ładnie proszę o instrukcję w sprawie planktonu.
    A co z liśćmi? Cz zrobić z nich sok i do lodówki, czy tak je trzymać?
  • edytowano lutego 2013
    :) 
    liście do lodówki  używać w razie potrzeby 

    po instrukcje sokową do @Cart&;Pud się udaj :) ja nie umiem :)

    a plankton rozsyp ;) na doniczce z ziemią ,  w miarę możliwości korzonkami do dołu, ale niekoniecznie :D
    to odporna gadzina jest ;)  
  • Gdyby ktoś jeszcze nie miał dość żyworódki, to dysponuję takim nieco podrośniętym planktonem w ilości zatrważającej...
  • Nieśmiało nadmienię, że wśród licznej mojej flory (na dniach będę robić sadzonki, jakby ktoś chciał coś nowego na parapet) żyworódki niet. Przyjmę z wdzięcznością :)
  • Mówisz i masz. :)
  • edytowano lutego 2013
    *To ja też poproszę żyworódkę


  • Dobrze. 
    Ale nie wiem, czy mam adres...
  • Ktoś prosił mnie jesienią o geranium ("cytrynkę").
    Mam obecnie kilka dość ładnych sadzonek, po świętach mogłabym wysyłać.
    Są chętni? :D
  • Ja Olesiu! I plankton też możesz dorzucić, bom przez zimę zasuszyła swoje trzy krzaczory żyworódkowe.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.