Australia: Katolickie dzieci odwlekają samodzielny start życiowy
KAI/J
Dzieci uczęszczające do katolickich szkół dłużej niż inne mieszkają pod wspólnym dachem ze swoimi rodzicami - takie wnioski przynosi raport Instytutu Gospodarki i Nauk Społecznych w Melbourne, który ujawnia australijski dziennik "Herald Sun".
Badanie wskazuje na to, że wychowankowie szkół katolickich częściej niż ich rówieśnicy z australijskich szkół państwowych i innych starają się oszczędzać pieniądze i skupiać na nauce.
Zdaniem Gary'ego Marksa, jednego z autorów pracy, windujące w górę ceny mieszkań oraz chęć zagwarantowania sobie kontynuowania procesu edukacji powodują, że młodzi ludzie coraz później opuszczają gniazdo rodzinne i decydują się na samodzielny start życiowy. Przeważnie robią to nie wcześniej niż w wieku 30 lat. Im lepiej zarabiający rodzice, tym później rozstają się ze swymi latoroślami - stwierdza raport.
Szybciej opuszczają dom rodzinny tylko dzieci z rozbitych rodzin oraz dziewczyny z rodzin imigranckich. W grupie wiekowej 15-30 lat, 80 proc. dzieci, których rodzice się rozwiedli, rozpoczęło samodzielne życie. W analogicznej grupie o ustabilizowanej sytuacji rodzinnej na podobny krok zdecydowało się tylko 50 proc. badanych.
Również decyzja do założeniu przyszłej rodziny i posiadaniu dziecka odkładana jest na później.
Zagadka: dlaczego KAI tak rozkłada akcenty w swojej depeszy? :shocked: