Temat pojawiał się w kilku wątkach w dolegliwościach, w wątku Taji i pewnie w wielu innych, ale może warto zebrać tajną wiedzę w jednym temacie żeby łatwo było go odnaleźć, wszak sezon przeziębieniowy się już zaczął a i kobiet przy nadziei sporo.
Przeziębienie dopadło właśnie i mnie ( jestem w szoku bo rzadko choruje - ale jak już to porządnie). Podzielcie się sposobami na choróbsko w ciąży - z wątków wyjęłam już:
- herbatę z lipy
- czosnek pod każdą postacią ( do wąchania, i jedzenia)
- maliny ( herbatę z sokiem, konfitury itp)
- maść majerankową pod nos
- nacieranie pleców smalcem (:shocked:)
- ... ???
Komentarz
Czy ten syrop gotowy jest do picia odrazu? czy musi jakoś odstać?
Nie, z vegetą żartuję, reszta się zgadza.
A na wieczór polecam czosnek i mleko z masłem i miodem (najlepiej wszystko swojskie).
Sok z czarnego bzu, z mniszka, no i z malin :bigsmile: Mniam.
Miód jemy sam albo dodajemy do letniej, nie gorącej wody - bo powyżej 40 stopni miód traci właściwości bakteriobójcze.
Można parzyć suszony albo świeży.
Przy okazji niezły jest też na nudności :bigsmile:
Dużo kapusty kiszonej, dużo czosnku.
pomieszać i jeść. Najlepiej żeby oczy łzawiły - tzn że proporcje dobre
Uwaga: zostawiona miska zalana wodą wydziela zapach ulatniającego się gazu :ag:
Przede wszystkim MEGA bol gardla!!!!!!
Troche kataru,ale bez szału.
Co mogę??
Robie plukanki woda z sola -(ile razy dziennie,żeby nie przesądzić?)
Z lekow mam ISLA mooz i Hasco Sept,mozna?? A I FARINGOSEPT.
Właśnie teraz jestem przeziębione i prawie nic z tego,co polecacie ,nie mogę brać.
Ostatnio mocno sie zdziwiłam,ze nie mogę Rennie na zgagę(a mam cały czas)
Goździki chyba mogę,nie wiem.
@Rosea?
PIECZE, DRAPIE, mam łą potrzebę przełykania przez co boję się, że nie zasnę, a zmęczenie nie pomaga mi szybciej się wykaraskać...
(
Nie mogę oddychać.
Chetnie przyjęlabym Xylometazolin,ale wiem ,ze nie mogę(poza tym kiedys się od niego uzależniłam i trudno mi było odstawić.)
A mąż mi jutro wyjeżdża, wraca w czwartek. Nie ma szans na leżenie w łóżku
@MamaMika, a Tobie choć trochę lepiej?
Zasadniczo - myślałam, że przechodzi już... Gardło niby przeszło, trochę był katar,co prawda niespływający, ale przezroczysty, więc luz.
A tu dzisiaj - mam jakieś takie "przewrażliwienie" skóry (nie ból, ale właśnie przewrażliwienie - myślałam, że może podrażniłam sobie dziąsło, bo już wcześniej miałam przy tym, takie objawy) w miejscu kości jarzmowej i trochę ucho..
Po drzemce znów rozbolało mnie gardło
Nie wiem co robić.
Czuję, ze katar mi mega spływa po gardle, wydmuchać nie mogę. Ale nos sam w sobie nie zawalony - mogę oddychać.
Boję się, żeby mi w jakieś zapalenie zatok nie wlazło.
Pomóżcie, doradźcie!
Ja dzisiaj też się źle czuję. Bolą mnie wszystkie stawy.
Tak zrobię!
A jeszcze jakieś rady?:>
Tylko martwi mnie ten ból ucha/okolic oka... i tak już chodzę w czapce po domu... Buuu (