Witam wszystkich! Jestem w Klubie Rozmodlonych Żon (Numer 69 Dorota (od Haku)) i chciałam się przywitać i przedstawić. Jestem Dorota z Sulejówka i bardzo się cieszę, że do Was dołączyłam bo dało mi to ogromną motywacje do codziennej modlitwy za mojego męża. Ciesze się że jestem tu z Wami. przy okazji prosiłabym o szczególna modlitwę za mojego męża, który w przyszłym tygodniu leci w podróż służbową do Madrytu... o szczęśliwą podróż i bezpieczny powrót do domu. Pozdrawiam
@Dori, dopiero dziś nadrabiam ten wątek. Ja też jestem z Sulejówka. Może jakieś wiosenne spotkanie w realu? Mieszkam na osiedlu przy lesie, dawnym wojskowym.
Haku, dziękuję za dopisanie koleżanki @};- . Małżonek chyba zadowolony - właśnie się uczy. Przychodzi raczej w dobrym nastroju i koledzy w tej firmie też chyba ok - pracuje na sali z samymi panami.
OT A jak Twoje pisanie?
Pytam, bo sama zmagam się z rozproszeniami itp. ale nie ustaję, tyle, że b powoli mi to idzie.
Ja zaniedbałam "> Za to świetnie mi idzie oskarzanie, zrzucanie winy i ogólne narzekanie na małżonka. Czas zacisnąć zeby i na kolana, innej rady ni ma.
Ja zaniedbałam "> Za to świetnie mi idzie oskarzanie, zrzucanie winy i ogólne narzekanie na małżonka. Czas zacisnąć zeby i na kolana, innej rady ni ma.
Popraw się
Mnie idzie świetnie, a mąż z najlepszego staje się... nadal najlepszy
Mam prośbę... Nie chcę pisać bardziej konkretnie, ale bardzo Was proszę o modlitwę do Miłosierdzia Bożego w mojej i J intencji, żeby Bóg zechciał spełnić pragnienie mojego serca... Jeśli jest ono godziwe i taka Jego wola... Bardzo mi na tym zależy. Bóg zapłać.
Mam prośbę... Nie chcę pisać bardziej konkretnie, ale bardzo Was proszę o modlitwę do Miłosierdzia Bożego w mojej i J intencji, żeby Bóg zechciał spełnić pragnienie mojego serca... Jeśli jest ono godziwe i taka Jego wola... Bardzo mi na tym zależy. Bóg zapłać.
Komentarz
@Aga, jak praca męża?
Haku, dziękuję za dopisanie koleżanki @};- . Małżonek chyba zadowolony - właśnie się uczy. Przychodzi raczej w dobrym nastroju i koledzy w tej firmie też chyba ok - pracuje na sali z samymi panami.
OT A jak Twoje pisanie?
Pytam, bo sama zmagam się z rozproszeniami itp. ale nie ustaję, tyle, że b powoli mi to idzie.
Dzięki za modlitwę ogromne.
Ps. A w Męża pracy sytuacja się prostuje Chwała Panu!
polecam Waszym modlitwom Mojego Męża, który dziś leci w kolejną podróż - o szczęśliwy powrót dla Niego!
polecam też mojego, na którym spoczywa ciężar podjęcia ważnej decyzji oby podjął właściwą...
i nieustannie pamiętam o wszystkich mężach
+++
K
Powiem Wam, że mi modlitwa za mego męża i za Waszych też idzie czasem jak po grudzie, przez zaciśnięte zęby. Ale idzie.
">
Za to świetnie mi idzie oskarzanie, zrzucanie winy i ogólne narzekanie na małżonka. Czas zacisnąć zeby i na kolana, innej rady ni ma.