Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Włoskie wykształciuchy szczekają na naszego Ojca Świętego

edytowano styczeń 2008 w Arkan Noego
Profesorowie i studenci rzymskiego uniwersytetu La Sapienza zapowiadają protesty przeciwko zapowiedzianej na czwartek 17 stycznia wizycie Benedykta XVI - pisze "La Repubblica". W ich oczach papież to "przeciwnik Galileusza" i "reakcjonista".

66 wykładowców jednego z najstarszych uniwersytetów w Europie wystosowało do rektora list protestując przeciwko zaproszeniu Benedykta XVI na uroczystość inauguracji roku akademickiego i 705. rocznicy założenia uczelni. Podczas ceremonii papież ma wygłosić przemówienie.

W liście jego sygnatariusze, wśród nich znani fizycy, przypomnieli, że w 1990 roku kardynał Joseph Ratzinger oświadczył w Parmie, że "proces kościelny przeciwko Galileuszowi był uzasadniony i sprawiedliwy". Dziennik przytacza też opinie kontestatorów, według których "reakcjonista" i "przeciwnik Galileusza" nie ma prawa wstępu na świecką uczelnię.

"Słowa te nas obrażają i poniżają" - oświadczyli naukowcy z La Sapienza. Odnosząc się do papieskiej wizyty podkreślili: "W imię laickości nauki wyrażamy pragnienie, by to niestosowne wydarzenie zostało odwołane".

http://katolicy.net/news.php?readmore=97
«1345

Komentarz

  • Coraz więcej szczekających wykształciuchów się odzywa:

    "Stefan Wyszyński wierzył, że Żydzi dokonują mordów rytualnych i używają chrześcijańskiej krwi do produkcji macy" - twierdzi Jan T. Gross, autor kontrowersyjnej książki "Strach", której zarzuca się antypolskie kłamstwa. W rozmowie z tygodnikiem "Wprost" profesor żydowskiego pochodzenia oskarża powojennych hierarchów Kościoła katolickiego w Polsce o ciche przyzwalanie na zabijanie Żydów."

    Nie byłbym zmartwiony, gdyby ktoś obił temu panu szczękę. Nie podobało mu się w Polsce, wyjechał, jego sprawa. Ale nie ma prawa bezustannie nas szkalować.
  • Na razie pseudonaukowiec Gross szykuje się do procesu nawet w Strasburgu. Obicie mu gęby Maćku byłoby potwierdzeniem jego tez o zwierzęcym antysemityzmie w naszym narodzie. Swoją drogą obicie mu gęby byłoby z powodu, że jest wyjątkową kanalią, a nie że jest żydem.
  • Nikt tu nie szczeka :devil:
  • Q-mamo - nie rozumiem, dlaczego nazywasz siebie wykształciuchem. To słowo oznacza osobę, która mając wysoki poziom wykształcenia odznacza się zanikiem zasad moralnych.
  • [cite] Maciek:[/cite]Q-mamo - nie rozumiem, dlaczego nazywasz siebie wykształciuchem. To słowo oznacza osobę, która mając wysoki poziom wykształcenia odznacza się zanikiem zasad moralnych.
    a mnie zastanawia, kto o tym decyduje
    bo an razie wychodzi, ze niski poziom zasad moralnych ma zawsze ten, kto ma inne zdanie
    od powszechnie obowiązującego
    poprawnego ideologicznie

    pozdrawiam:bigsmile:
  • Kociaro, nie rozumiem o co pytasz. Słowo "wykształciuch" wymyślił bodajże Sołżenicyn.
  • mnie nie o słowo chodzi:bigsmile:
    o resztę
  • Wiesz, niedawno pan Tusk nazwał pana Bartoszewskiego "największym żyjącym autorytetem dla Polaków". Kto o tym decyduje? Ano ten, kto wystawia takie laurki :cool:
  • Pan Bartoszewski zwany często profesorem ma tylko średnie wykształcenie......autorytet czapki z głów.
  • To i tak więcej, niż pan Wałęsa zwany często mędrcem :cool:
  • [cite] Rafał:[/cite]Pan Bartoszewski zwany często profesorem ma tylko średnie wykształcenie......autorytet czapki z głów.
    jesli autorytetem może być dla Ciebie tylko człowiek z wyższym, to...hmmm...
    współczuję
    albo raczej zazdroszczę prostoty w ocenianiu świata
  • :bigsmile::bigsmile::bigsmile: medrzec
  • lepiej być prostym niż prostakiem KOciaro
  • [cite] Rafał:[/cite]lepiej być prostym niż prostakiem KOciaro
    źle odczytałeś-nigdzie nie nazwałam Cię prostakiem
  • Jeżeli ktoś wykorzystuje tytuł nieprawnie wnioski nasuwają się same.
  • A ja owszem odnoszę się do pojmowania świata przez niektóre wykształcone kręgi ludzi jak do wykształconych prostaków którzy przez swe "naukowe" podejście do życia odmawiają prawa do własnego zdania wielu "PROSTYM" ludziom. Mam do czynienia z takimi prostakami. Mają własne zdanie na każdy temat nie zawsze jednak to zdanie jest zgodne z prawdą obiektywną ważne że posiadają etykietkę myśliciela- inteligenta. Oglądają modne programy, czytają odpowiednie gazety, słuchają właściwych stacji radiowych, chodzą w modnych ciuchach, jedzą tylko wyjątkowe potrawy, wyjeżdżają tylko do modnych kurortów itd
  • Czyli w imię fałszywie pojmowanej miłości można pozwalać kilku wykształciuchom pluć na Ojca Świętego głowę Kościoła który deklarujesz że kochasz gdzie tu logika.
    ad Maria
  • Nie kilku, tylko 66. Piękna, symboliczna liczba.
  • To może prostymi słowami napiszę.

    Jak ktoś szczeka na Papieża to zasługuje na walnięcie po łbie czymś ciężkim, co by szczekać przestał.

    Ponieważ za daleko mam by osobiście nakopać tym chrzanionym profesorkom, publicznie wyrażam swoją opinię.

    Milczeć mogę, jeśli ktoś obraża mnie. A jeśli ktoś obraża moją rodzinę, moją wiarę czy mojego papieża, to siedzieć cicho nie zamierzam.
  • Tyle, że można spokojniej, z większą godnością i umiarem. Sam Ojciec Święty pewnie tak się nie przejął jak Wy tutaj:bigsmile:

    To normalne, że jest nie tylko 66 przeciwnych, ale wielu, wielu więcej. Wszak korzeniami wyrastamy z Tego, który został odrzucony przez budujących... Nie raz i nie dwa będą się nam sprzeciwiać. Ale nie po to, żebyśmy - niczym jakiś włoski mafioso - prali ich po gębach. Coś zabawnie czupurnie te groźby brzmią. Dokładajmy sił tym, którzy budują. Tyle wystarczy. Reszta w końcu się nawróci. Albo wymrze:bigsmile:
  • Są zastępcy
  • wykląć to całe tałatajstwo...
  • z4840333xjpgspl7.jpg

    Myślę, że Papież słusznie czyni rezygnując z wizyty w tym miejscu.
  • [cite] Tomasz i Ewa:[/cite]A Jezus na kopach wygonił handlarzy ze świątyni. Czasami slowa nie wystarcza. Trzeba dac po lbie. czasem tez wrto wyrwac komus i pazury jesli przyczyni sie to do jego zbawienia. Tu zgadzam sie z Torquemada.

    T
    Tak to samo mówili wielcy INKWIZYTORZY!!!

    A Jezus mówił:
    " Nie 7 razy ale 77 razy ( nastaw policzek ) ":cry:
  • Wydaję mi się, że mówimy o dwóch różnych aspektach tej samej sprawy. Z jednej strony chrzescijanin ma prawo do grzechu z drugiej zło trzeba nazywać złem a dobro dobrem i nie ma miejsca na "rozmywanie" Prawdy. W grzeszniku trzeba dostrzec człowieka ale grzech trzeba nazwać po imieniu. Czasem trzeba milczeć czasem głosno krzyczeć. Chrystus wiedział gdzie jaką metode zastosować. My musimy wybierać - wesprzeć moze nas tylko Kościół i jego nauka, choć i tak decyduje głos sumienia.
    Pamietajmy, że chrzescijanin nie moze być zimny (obojetny).

    Z braterskim pozdrowieniem!
  • Włoskie socjalistyczne wykształciuchy wygrały.
    Jeszcze kilka lat temu było to nie do pomyślenia.
    Laicyzm rozlewa się po całej Europie, Kościoły zaczynają pustoszeć.
    Włochy już tylko z nazwy pozostały katolickie.
    Ta diabelska zaraza wlewa się do Polski pełną rzeką.
    Nasza hierarchia kościelna albo nie widzi problemu, albo nie chce go widzieć.
    Aby przebudzenie nie było w stylu włoskim, gdy przed kardynałem lub biskupem zostaną zamknięte jakieś drzwi. :devil:
  • [cite] argento1967:[/cite]Tak to samo mówili wielcy INKWIZYTORZY!!!
    Czyli nie chwaląc się np. mój internetowy patron o. Tomasz Torquemada OP.

    Tak, publicznych heretyków i gorszycieli należy palić na stosie. Dla ich dobra i dla dobra maluczkich, którzy są przez nich demoralizowani.
  • Mówisz o obronie wartości. Rozumiem, że taką ogólną wartością jest dla ciebie zapraszanie papieża na uniwersytet? I za brak zgody powinien być stos?
    Zaraz będzie, że nie o to chodziło, że to tylko prowokacja do myślenia i że żadna nienawiść tu się nie wylewa.

    W takim razie napisz Tomaszu jaki widzisz realny sposób walki z zalewającym lewactwem, islamem itp?
  • Recepta na lewactwo dla przypomnienia taki fragment "a na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści" Zapewne wymyślony przez samych lewaków aby uczynić to środowisko w oczach świata jako ponoszące dyskryminacje i prześladowanie z rąk przedstawicieli KK. Stary wybieg łapaj złodzieja krzyczy złodziej.
    Realnie nie można pozostawiać takich zachowań bez reakcji choćby w postaci krytyki słownej. Brak reakcji powoduje zatarcie się granic dobra i zła. Jak widać po dyskusji te granice są bardzo różnie ustawione u różnych osób. Jednak krytyka to nie nienawiść jaka przypisuje się co poniektórym dyskutantom. Jak widać po zdjęciach środowisko profesorów kulturą nie grzeszy dobierając obraźliwe środki wyrazu dla swego protestu. Typowe wykształciuchy. Później rodzą się ze styku z takimi nauczycielami różne Nieznalskie, Klaty i sztuką nazywa się wszystko co "dokopuje" KK. Media zaś hołubią takich artystów, a krytyków umieszcza się w rezerwacie ciemnogrodu. Więc na co jeszcze możemy się oburzać co jeszcze mamy znosić w imię "miłości" nadstawiać policzki i milczeć ciekawa forma ewangelizacji. No ale jak widać postawa np. księdza Popiełuszki nie przekonuje co niektórych, mógł milczeć i nie krytykować zbrodniczego systemu komunistycznego żył by do tej pory. Założył by jakąś schole w parafii odwiedził wiernych po kolędzie 30 min dla każdego taka ewangelizacja to rozumiem. Wszystko na swoim miejscu "Panowie Świata" na swoim piedestale z gwarancją wyjęcia ich postępowania z oceny wszelkich norm moralnych, a ksiądz w kościółku klepie pacierze z gromadką podstarzałych parafian.
  • [cite] Mama ruda:[/cite]Oponentów i wrogów można przekonać racjonalnymi argumentami.
    Zakładając dobrą wolę drugiej strony - tak. Natomiast jako weteran wieloletniej wojny ideologicznej na wielu frontach w necie i realu mogę stwierdzić, że tej dobrej woli zazwyczaj brakuje.

    Jeśli ktoś liczy na dobrą wolę u heretyków, gorszycieli i ateuszy - to jest albo oderwanym od rzeczywistości naiwniakiem, albo piątą kolumną wroga.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.