Cześć !
Zastanawiając się ostatnio nad spędzeniem przyszłorocznych wakacji pomyślałem o wyjeździe pod namiot z przyczepą kempingową. Chodziło mi o to, żeby można było przemieszczać, a jednocześnie zminimalizować konieczność pakowania i rozpakowywania całego kramu. Czy może ktoś z was ma za sobą takie doświadczenia i może się nimi podzielić - jeszcze nie jeździłem na wakacje z przyczepą i ciekaw jestem jak co z tego wyjdzie. A może macie jakieś inne ciekawe pomysły na wakacje z małymi dziećmi - zapraszam do wymiany pomysłów.
Komentarz
My tak od paru lat jeździmy w góry, a do nas przyjeżdżają nad morze.
Same zalety.
Jesteśmy jak w domu, nie trzeba zabierać wielu rzeczy bo się wymieniamy (no piżamami to może nie , ale wiele rzeczy odpada)
Nasze mieszkanie jest dopilnowane.
Zyskujemy nowych przyjaciół. ( No chyba, że coś narozrabiamy...)
O kosztach nie muszę chyba pisać; przy większej ilości dzieci oczywisty plus!