Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Pralki potrzebuje

13

Komentarz

  • Obecnie mam Boscha na 7 kg i bardzo zadowolona jestem, kosztuje ok. 1300 zł - http://www.ceneo.pl/23196345 Jest dość cicha, dobrze dopiera i też ma szybkie pranie (15 min).
    Poprzednio 7 lat mieliśmy indesita i psuło się wszystko co możliwe, pompa, programator, grzałka. Po tym jak mnie od niej poraził prąd mąż się wkurzył i ostatecznie wylądowała za drzwiami ;) Z ciekawostek to nie kończyła programu i tak prała i prała w nieskończoność... Raz mogła prać nawet 9 godzin i nie było już czego wyciągać z bębna  :-((
    A my w koncu kupilismy tego samego boscha :) i gwarancje przedluzylismy, bo z naszym szczesciem po roku by sie popsula :P

    poki co , po 2 tygodniach jakos -stwierdzam ze jest fajna. ale beben nei wydaje mi sie o wiele wiekszy niz poprzedni w Amice, mimo ze 2 kilo wsadu roznicy..hmmm
  • podbijam!

    Pralka kaput, niestety.
    No i rozmawiałam z panem z serwisui proponuje nam trzy opcje i muszę się Was poradzić...

    1. Wymiana zepsutego panela - 700zł, średni interes, nie poleca.
    2. Zakup nowej pralki, ale najtanszej z możliwych i wykupienie 5 lat gwarancji - mówi że z jego doświadczenia nowe pralki nie ciągną więcej niż 4-5 lat.
    3. Zakup używanej ale dobrej, zaproponował Miele, sprawdziłam, można w okolicach, w których bywamy kupić Miele za 650zł.

    tak czy siak czeka nas pożyczka, a po pralkę pójdziemy chyba pieszo, bo ponieważ nasz samochód nigdy nie doczeka się wymiany:(

    co radzicie?
  • Zakup nowej zdecydowanie.
  • no ok, a jak nową i na gwarancji to jaką? przeglądam fora, wątki i czytam i mi wychodzi, że sobie mogę 2-3 tys na nową zainwestować, huehue...
  • edytowano października 2014
    Zakup nowej ale w rozsądnej cenie - z mojego doświadczenia wypasiony sprzęt wcale nie chodzi dłużej niż ten ze średniej półki.
    W zmywarce Boscha po 3,5 roku trzeba było wymienić 2 pompy za około 850 zł, bo obie padły na skutek zużycia (wstawiamy zmywarkę 2-3 razy dziennie). Suszarka do ubrań Elektroluxa padła również po około 3-4 latach - pan z serwisu powiedział, że już przeżyła swoją ilość suszeń, bo ludzie to suszą 1-2 razy w tygodniu, a nie 2 razy dziennie... I nawet jak obliczyliśmy w suszarce nie zdążyła się nam zwrócić jakaś mega oszczędna energetycznie klasa AAAAAAA+++++++++.
    No po prostu teraz chyba nie ma wytrzymałych sprzętów dla wielodzietnych :( Tak więc kupować z głową, bo i tak po około 4 latach intensywnego używania sprzęt zaczyna padać.
  • @rusalka, obawiam się że z transportem moglby być klopot. chyba ze ktos jezdzi na tej trasie?


    super, P.nie ma pracy w weekendy juz, a jak my sobie jeszcze raty dowalimy za pralkę. ojapierdziu.
  • @Jadwiga, dzięki. Widzisz, kupienie używanej pralki niestety ma minus - musimy miec całą gotówkę na raz. Dla nas to teraz trudne do przeskoczenia...
    ale fakt, oferty ciekawe.
    no wlasnie ten facet mowil, ze jak uzywana, to dobrej firmy (pamietam ze Miele wymienial, ale cos jeszcze tez) i BEZ tych wszystkich bajerow, wyswietlaczy, elektronicznych opozniaczy wlaczenia itp, bo to szajs.

    nie wiem...
  • Zazwyczaj na terenie miasta dowóz sprzętu jest gratis. W niektórych sklepach nawet do 20 km
    Wiec jak ktoś nie ma możliwości sobie samemu przetransportować to warto kupić w sklepie który nam to oferuje.
    Na parter to nawet pomogą wnieść/ wniosą sami. Na wyższe piętra ponoć jakaś opłata już jest ( tak siostrze w sklepie powiedzieli)
    Mam szwagra, który naprawia takie sprzęty- nigdy nie wykupuje żadnych dodatkowych gwarancji i innym odradza.
    Dziś większość sprzętów jest tak montowana, ze cieżko sie dostać do jakiejs czesci ( nie na śrubach a zgrzewany plastyk)
    Mowi tez, ze jak jest mozliwosc to wybierać te sprzęty gdzie najmniej wyświetlaczy i innych pierd elektronicznych
    Nasz poprzedni automat z pokrętłami (ale te wszystkie opoźnienia włączania prania o 3,6,9,12 godz, eko, itp miał) pociągnął 14 lat :)
    Jak sie nie mylę był firmy Candy
    Teraz mamy indesita - zobaczymy ;)
  • o  dzieki hipolicie wlasnie to mialam pisac

    whirpoola mielismy padl szybko
    teraz electrolux i sie trzyma dobrze
  • mieszkamy w kamienicy na 3 piętrze, wysoko:D ale z wnoszeniem to nie problem, zawsze jest jakiś znajomy tu do pomocy:D
  • japierdziu, temat mnie przerasta.Mąż mi kazał samej działać, tzn dał wolne światło do decyzji.
    No nie znoszę tego,wolę być posłuszną żoną:(

    grzebię po ogłoszeniach, w rtv euro agd mają raty 0%, wnoszą, montują, tylko stracha mam przed ratami...
  • My byliśmy kiedyś zmuszeni kupić jakiś (nie pamietam już co) sprzęt na raty- wybraliśmy EuroRtvAgd
    Za spłacanie o czasie, bez opóźnień dostaliśmy jakiś bon na zakupy w sklepie chyba -150 zł
  • ja mam zanussi z opcja 30min prania. poki co dziala swietnie ale mam ja raptem kilka miesiecy.
  • edytowano października 2014
    Wysyłamy wszystko TNT
    CZęści maszyn- większe (nawet i ponad 100 kg) i te mniejsze - na palecie, półpalecie

    TNT - wychodzi nam najtaniej

    Fakturę za usługę wysyłają na maila - z terminem płatności


  • omatko, kiepsko nie miec pralki...
  • Dorota juz ci proponowalam, ze poki nie bedziesz miala pralki spakuj i przynies mi. Odbierzesz wyprane.
  • @Dorota wpadnę dziś;-) tylko muszę z P.ogarnąć logistykę + plan działań na następne kilka dni.
    Kredyt nas czeka, to pewne. pytanie czy chcemy przez rok spłacać szajs, czy przez trzy lata coś lepszego ( być może).
    coś dziś nie ogarniam...
  • chciałam Ci polecić moją , bo kilka lat temu kupiliśmy nowego Electroluxa bez bajerów za niecałe 600 zł i jesteśmy zadowoleni, ale patrzę że już ich nie produkują. szkoda.
    Działa bezawaryjnie- jedynie nie ma wysokich obrotów wirowania.
  • mamy w rtv euro wygrzebane jakies candy i amica. Przydałby nam się 7kg wsadu i obroty min.1000. Tylko no, mam takie poczucie, ze to znow na 3 lata i bedzie kaput i jakos mi slabo z tym...
  • Kiedys kupowalam w gdyni na chylonii czesci do pralki i sama naprawialam. Moze ten programator bedzie tanszy niz mowil pan naprawiacz. Sprobuj wyguglac. Sklep jest na rogu morskiej i kartuskiej w takich pawilonach.
  • Whirpoola mieliśmy 8 lat intensywnego uźytkowania, bo ja maniaczka prania jestem ;) Przez te lata nic się nie popsuło, za to jak padł to kompletnie. Co ciekawe w tym samym czasie padła lodówka whirpoola, którą kupowaliśmy razem z pralką.
    Teraz mamy 3 rok elektroluxa ale jestem średnio zadowolona. I coś mi się widzi, że długo nie pociągnie, co chwila trżeba voś w nim porawiać, naprawiać.

    Wydaje mi się, źe pomijając miele, żadnej firmy nie moźna być teraz pewnym.....
  • a jak sie ma jakosciowo nowe miele? maja takie na euro agd za 4tys na raty 0%. tylko hm... byłaby pralka w cenie prawie nowego auta...
  • O rany i nam też padła pralka i to z pełna prania w środku

  • edytowano października 2014
    Ale czasami poozrnie pada - bo za dużo prania i za ciężko - należy wowczas wyjąć ręcznie rzeczy, wybrać trochę wody ręcznie, poczekać, bo być może się odwiesi - a może pzrewód od odpompowania zatkany - i sprawdzić. Ze 3 razy tak miałam. 2 razy filtr, a raz za ciężkie ręczniki.
  • no, marzylam o takiej opcji przy naszej. No cóż..

    ma ktoś doświadxzenie z tymi nowymi Miele? poważnie rozkminiamy czy chcemy znow pralke na 3lata, czy nie lepiej 3lata splacać coś co posłuży więcej niż 10lat...
    szczególnie, że przy dzieciach to wiadomo...
    nic to, dziś trzeba decyzje podjąć...
  • tylko jak wam miele padnie to dopiero się zapłaczecie.
  • Ja mam od 10 lat takiego droższego Electroluxa - nie pamiętam ile kosztowała, też była dużo droższa niż normalne i ma dużo większy bęben. Powiem jedno: chodzi do dzisiaj.
  • tutaj jest ten sklep z częściami. Tylko musisz wiedzieć co potrzebujesz.
  • nie mam tu nikogo, kto moglby zajrzec. P.tyle co dal rade to sprawdzil, fachowca wezwalam to oznajmil, ze panel.
    mamy jeszcze opcje, ze moj tata nam sprowadzi z Niemiec pralkę, dlatego się waham przy ofercie Rusalki. Ogolnie sie boje, ze pralka transportu tak dalekiego nie zniesie. Tata sam zaproponowal, ze poszuka w niemieckich komisach, za 2tyg by do nas dojechala. Zobaczymy.
    Na razie mi dzieci dają popalić, nie mogę zupy dyniowej doprawić, a jeszcze muszę zrobić zakupy i do 15 się zebrać i wyjechać z dziećmi do Gda. I w ogole drugi dupowaty dzien pod rząd...
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.