Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Komisja Macierewicza....

2

Komentarz

  • @argento, przecież nigdy się z tym nie kryłam, TV od rana do nocy na tvn24, a radio na TOK FM, dziewczyny, ktore u mnie czesto są mogą potwierdzić.
  • To juz przestałaś słuchac Zetki i Moniki Olejnik?
  • edytowano września 2013
    Nie wiem. Moim zdaniem zamachu nie było (ale nie wykluczam go do końca). Były zaniedbania, za które nikt nie odpowiedział. Teorie Maciarewicza, przy takim założeniu jak moje, służą tylko ukryciu sprawców zaniedbań, są wygodne bo łatwe do skrytykowania i obalenia a wprowadzają zamieszanie.
    Acha, czyli Macierewicz i cały ten zespół powinni dać spokój, i wtedy nie byłoby zamieszania, i sprawa sama by sie wyjasniła? Tak???
  • Byc moze komus na tym zamieszaniu zalezy wlasnie... Podzielam zdanie Spiocha.
    Komu? Macierewiczowi?
    Poza tym Spioch nie ma zdania w tej sprawie.
  • edytowano września 2013
    @Babuska ;Odsyłam na Blog.Konf.Smoleńska na  salon24. Od pewnego czasu są tam umieszczane >najistotniejsze, najwartościowsze opracowania takich blogerów jak:  3Zet, A-tem, >AE911TRUTHORG, marektomasz, Free Your Mind, teodor49, FATAMORGAN, PIKO, Amelka222 i inni.

    To tam gdzie pisze też martynka?

    >Naukową analizę czego? Wyłacznie 3 ostatnich sekund lotu i to na dodatek w oparciu w wątpliwej >wiarygodności ruskie materiały i kopie.

    3 ostatnie sekundy chyba są kluczowe, prawda? badanie wytrzymałości skrzydła czy materiałów pirotechnicznych chyba nie opiera się jednak na ruskich materiałach? 
    I co do ruskich materiałów, to chyba jego komisja też właśnie pokazuje ich fałsz, co zmusza zdrajców do takich zagrywek jak ostatnio. Śledztwo obywatelskie ok, ale to dzięki Antoniemu sprawa nie jest zamieciona pod dywan, w przeciwnym wypadku byłaby to już tylko kanapowa (internetowa) dyskusja.
  • Mam takie samo zdanie jak Spioch w sprawie zamachu - i co do zaniedban. Co do sledztwa - nie ufami ani stronie rzadowej, ani Anodinie, ani Macierewiczowi. Odnosze wrazenie, ze kazdy z nich stara sie nie tyle wyjasnic, co sie stalo, ale rozgrywac sprawe politycznie, liczac na wlasne zyski.
  • edytowano września 2013
    >Mam takie samo zdanie jak Spioch w sprawie zamachu - i co do zaniedban. 

    Niestety każde zdanie dotyczące przyczyn, 3 lata po katastrofie to tylko kwestia wiary i przekonań.
    Mam nadzieję, że winni tego będą kiedyś odpowiedni ukarani.
  • To tez prawda. Aby sprawe wyjasnic, nalezaloby zaczac od nowa - zebrac zupelnie nowych ekspertow, porobic zupelnie nowe ekspertyzy - rzecz jest nierealna, niestety:( I dobrze wiedza o tym politycy - dlatego zawsze da uzywac tej tragedii jako karty przetargowej. Dlatego uwazam, ze nie jest im na reke wyjasnienie prawdziwych przyczyn katastrofy - bo to zamkneloby sprawe. A tak zawsze mozna wyciagnac jakiegos 'asa' z rekawa.
  • Mam takie samo zdanie jak Spioch w sprawie zamachu - i co do zaniedban. Co do sledztwa - nie ufami ani stronie rzadowej, ani Anodinie, ani Macierewiczowi. Odnosze wrazenie, ze kazdy z nich stara sie nie tyle wyjasnic, co sie stalo, ale rozgrywac sprawe politycznie, liczac na wlasne zyski.
    A na jakie zyski polityczne liczy Macierewicz, bo nie mam pojęcia jakie on może mieć zyski dociekając prawdy? Dopytuję się tak o Macierewicza, bo jest w temacie watku, a założycielka tego wątku nie ma zielonego pojęcia, co robi Macierewicz i chciałaby mu dokopać.
  • @Prayboy, tak się składa, że dość dobrze znam jedną z osob, ktore miały ojca na pokładzie samolotu, naprawdę rodziny ofiar katastrofy nie mówią jednym głosem...

    A czy ktos z was przeczytał dokładnie zeznania Biniendy, Rondy i Obrębskiego?
  • @Aniela, a skąd twoje przekonanie, że nie mam pojęcia o tym co robi Macierewicz?
  • To tez prawda. Aby sprawe wyjasnic, nalezaloby zaczac od nowa - zebrac zupelnie nowych ekspertow, porobic zupelnie nowe ekspertyzy - rzecz jest nierealna, niestety:( I dobrze wiedza o tym politycy - dlatego zawsze da uzywac tej tragedii jako karty przetargowej. Dlatego uwazam, ze nie jest im na reke wyjasnienie prawdziwych przyczyn katastrofy - bo to zamkneloby sprawe. A tak zawsze mozna wyciagnac jakiegos 'asa' z rekawa.
    Niczego nie trzeba od nowa zaczynać, wiele materiałów jest zebranych, o czym mówił Macierewicz na prasówce http://www.sejm.gov.pl/Sejm7.nsf/transmisje.xsp?unid=1AEEFB84B59A0BFEC1257BEB0033FD89, ale lewica i rządzący wszystko bojkotują, nie mają dobrej woli wyjaśnienia sprawy.
    Poza tym komisja Macierewicza nie ma siły przebicia, aby dotrzeć do publiki, bo nie mają swoich mediów.
  • @Aniela, a skąd twoje przekonanie, że nie mam pojęcia o tym co robi Macierewicz?
    Z tego, co piszesz.
  • edytowano września 2013
    >To tez prawda. Aby sprawe wyjasnic, nalezaloby zaczac od nowa - zebrac zupelnie nowych ekspertow, porobic zupelnie nowe ekspertyzy - rzecz jest nierealna, niestety:

    Dlatego rozwiązaniem byłaby międzynarodowa komisja ekspertów z nazwiskami. Zbadaliby chociażby ślady na skrzynkach i pierwsza rzecz orzekliby, czy były fałszowane, co zgłaszają zarówno Ci, którzy prowadzą śledztwo obywatelskie, jak i komisja Macierewicza. Plus wszystkie dowody, nawet te utajnione, jak nagrania w jaku, sekcje etc. Wynikiem takiej komisji z braku dowodów, może być brak przyczyny, jednak jestem przekonany, że wysłali by raport Anodiny w kosmos. Co mogłoby być przyczynkiem do pracy by przywrócić dobre imię Polski i uświadomić 'sojusznikom' czym jest Rosja, szczególnie, gdy nie chcieliby współpracować.
  • Macierewicz - jak i pozostale strony prowadzace sledztwo - prowadzi nie tyle sledztwo, lecz stara sie udowodnic swoja teze - w tym przypadku, ze byl zamach. Inne strony z kolei staraja sie udowodnic, ze samolot wbil w glebe pijany Blasik, ze piloci sie pomylili, ze pilotom rozkazywal S.P.  Prezydent etc. Kazda ze stron wymachuje katastrofa jak choragiewka, jednoczesnie krzyczac; ' to oni to zrobili, dajcie nam wladze ( albo pozostawcie nas przy wladzy), to bedzie porzadek, winni ukarani, cud , miod i malina'. Z dociekaniem prawdy zadne z dotychczas prowadzonych sledztw nie ma nic wspolnego, bo kazdy zespol sledczy jest silnie powiazany politycznie i pod polityczne dyktando dziala.  Przydaliby sie eksperci dzialajacy zupelnie niezaleznie - a ze jest to niemozliwe, to mamy to, co mamy.
  • @argento, przecież nigdy się z tym nie kryłam, TV od rana do nocy na tvn24, a radio na TOK FM, dziewczyny, ktore u mnie czesto są mogą potwierdzić.
    o "Wyborcze"j i "Nie" zapomniałaś...
    :-*
  • >A na jakie zyski polityczne liczy Macierewicz, 
    Miałem przyjemność być na spotkaniu z Macierewiczem. Robi wrażenie charyzmą, elokwencją, wiedzą oraz szacunkiem dla kobiet. Co do zysków - gdyby chciał, gdyby przeszedł na drugą stronę, miałby spokój i pieniądze (jak Giertych), a salon zrobiłby z niego 'autorytet'. Nie o to jednak chodzi.

    Podobne oskarżenia stawiano Kurtyce. Byłem na spotkaniu w małej wsi. Przyjechała, poświęcając swój wieczór w nd, by spotkać się z kilkudziesięcioma osobami. Zaziębiona, przepraszająca, że przestawiała spotkanie, bo jeszcze miała wysoką gorączkę. Ostatnie o co można ją było podejrzewać, to o robienie tego dla kariery. Naprawdę są jeszcze ludzie dla których słowo Polska to nie banał.
  • Z "Nie" to już pojechałeś... Byłabym mało wiarygodna, gdybym napisała,że czytuję ;)

    @Aniela, rozumiem, że chodzi ci o całokształt mojego pisania, bo w tym wątku, akurat się nie wypowiadam prawie w ogóle?
    Ciekawe, bo ja mam podobne wrażenie, czytając Twoje wpisy nt polityczne i ekonomiczne ;)

    To sobie milutko dosrałyśmy, co by tak sympatycznie wknd zacząć ;)
  • edytowano września 2013
    @Anka
    Ciekawe, bo ja mam podobne wrażenie, czytając Twoje wpisy nt polityczne i ekonomiczne
    ---------------------------
    Twoje ekonomiczne poglądy powalają na kolana. Odnośnie wywózki śmieci uważasz, że Polacy nie mogliby sami zajmować się swoimi śmieciami, że potrzebują do tego śmieciowych koncernów z Holandii czy Niemiec. A zakłady w Ursusie sa wg Ciebie zupełnie niepotrzebne, bo przynoszą straty. Po co Polakom traktory, nie opłaca sie ich produkować, wszak wystarczą kopaczki i grabie do uprawy ziemi. Wybacz, ale ja nie podzielam Twoich ekonomicznych poglądów, dlatego mam inne.
  • @Aniela, plagiat... Myślalam, ze trochę bardziej się wysilisz... ;).
  • edytowano września 2013
    oczywiście że nie mówią jednym głosem ( np.Deresz) wcale nie twierdziłem że wszyscy tak samo mówią.
  • edytowano września 2013
    a teraz uwaga - straszny pan!
    image

    bójmy się bo nas zje
  • @Prayboy, tak się składa, że dość dobrze znam jedną z osob, ktore miały ojca na pokładzie samolotu, naprawdę rodziny ofiar katastrofy nie mówią jednym głosem...

    A czy ktos z was przeczytał dokładnie zeznania Biniendy, Rondy i Obrębskiego?
    tak, przeczytałem całosć.
  • Wstyd sie przyznać - ale ja nie przeczytałam, w ogóle nie śledzę uważnie - przyjmując, że nie ma szans na zrozumienie tego co się stało, tylko po zeznaniach, materiałach dostępnych ogółowi. 
  • edytowano września 2013
    @Aniela, plagiat... Myślalam, ze trochę bardziej się wysilisz... ;).
    Z Tobą trzeba rozmawiać o zasadniczych sprawach, nie warto się wysilać i wchodzić na wyższy poziom. No skoro ciagników w Ursusie nie opłaca się produkować, to znaczy, że Polacy skazani są na uprawę ziemi jedynie za pomocą kopaczek i grabi, czyż nie? No chyba, że nie muszą tej ziemi uprawiać, w końcu żywność można kupić w sklepie. :D
  • edytowano września 2013
    Hm, czy nadal mam udawać, że deszcz pada? ;). A niech tak będzie...
  • edytowano września 2013
    PaweIK, ...Śledztwo obywatelskie ok, ale to dzięki Antoniemu sprawa nie jest zamieciona pod dywan, w przeciwnym wypadku byłaby to już tylko kanapowa (internetowa) dyskusja....

    Hipoteza z wybuchami  jest  wg mnie po prostu kompletnie niewiarygodna. Za bardzo to naciągane. Naprawdę uważasz za wiarygodne, że zamachowcy byli by w stanie tak ustawić podejścia tupolewa, by rozbił się on dokładnie na polanie pod smoleńskim płotem? Nie jestem oczywiście specjalistką od badania katastrof lotniczych, ale inżynierem mechanikiem, wieloletnim pracownikiem naukowym na PW.
    Poza tym, co robiło przez ponad 3 lata 96 osób z ZP poza zatrudnieniem 4 ekspertów i przesłuchaniem 6 świadków?  Już na opublikowanie wszystkich stenogramów z przesłuchań, ani na  kolejne przesłuchania, (kiedy to po pierwszym wysłuchaniu powinno nastąpić kolejne w celu wyjaśnienia wątpliwości, które pojawią się po analizie) zabraklo im pary.
    Nie zamiotą pod dywan, a w szczególności nie odwiodą od powinności i obowiązków polskich żadne ujadania zaprzańców, medialnych również. Trzeba dać sobie czas. Już wiele osób odrzuciło tefałenowskie okulary.
    Zwróć uwagę ilu polskich profesorów, reprezentantów głownie nauk technicznych pracuje nad tematem związanym z tym, co stało się w Smoleńsku. http://www.konferencja.home.pl/aktualnosci/komkonf1.pdf
    Niewiele da się aktualnie  zrobić, ale na pewno ma dziś głęboki sens praca formacyjna na rzecz przyszłej Rzeczpospolitej – intelektualna, naukowa, organizacyjna i publicystyczna. Każdy w miarę swoich umiejętności i możliwości. 
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.