Już w kilku wątkach spamowałyśmy koszulami nocnymi do karmienia więc zakładam nowy wątek
Inspiracją do niego było dla mnie allegro, otóż szukając tam koszuli nocnej (w dziale z bielizną ) znajdujemy takie:
a na to samo hasło wchodząc w dział ciąża i macierzynstwo na pierwszych stronach są o takie:
Komentować już mi się nie chce, ale jak widać kobieta w ciąży czy z małym dzieckiem od razu dziecinnieje i potrzebuje infantylnego obrazka na brzuchu bo tylko wtedy taka koszula nadaje się do opiekowania się dzieckiem wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
Zaraz poszukam jeszcze szlafroków, ale i fajnych koszul nocnych do karmienia
Ja spie w spodniach flanelowych, podobnych do tych, i do tego koszulka jakas rozpinana ,albo na ramiaczkach- latwo z karmieniem pozniej, i spodnie sa super wygodne :-)
Nie cierpie koszul nocnych, podwijaja sie i wiekszosc jest wlasnie taka mamusiowata ;-)
W szpitalu dostane koszule do rodzenia, po porodzie bede tylko (jesli bedzie ok) jedna dobe, i mam zamiar wystepowac w moich rozowych spodniach, a co ;-)
Ta z bonprix brązowa wydaje się być całkiem, całkiem. A w panikę wpadałam, bo wczoraj spotkałam sie z położną, która będzie mi towarzyszyć przy porodzie, i zapytała, czy już jestem SPAKOWANA :O
te na guziki po bokach - pierwsze z prezentowanych ciążowych są kiepskie, niepraktyczne, powoli się je odpina, powoli zapina, a w dodatku szybko się wyrabiają dziurki i potem człowiek lata z cyckami na wierzchu i wywiniętym śliniakiem, serio!
i nie bardzo też rozumiem dlaczego koszula ciążowa jest do karmienia przecież takich "wariatek" co karmią a jednocześnie są w ciąży jest baaardzo mało, a jednak po porodzie brzuch jest dużo mniejszy niż w 9 miesiącu ciąży, to po co kupować taką dużą do karmienia?
Uja, a ja powtorze - bedziecie szyli takie do karmienia jako Bomali? Zrobilam przeglad, mam nadajaca sie jedna koszule i dwie pizamy, wiec trzeba bedzie cos dokupic. Jak Bomali sie wyrobi do grudnia, to chetnie w Bomali
uJa, wchodzę na wątek i serio liczyłam, że po ten serii zdjęć z all pojawi się zdjęcie koszuli nocnej dla mam z dziećmi pod serduszkiem... uszytej przez Bomali...
Uja, a ja powtorze - bedziecie szyli takie do karmienia jako Bomali? Zrobilam przeglad, mam nadajaca sie jedna koszule i dwie pizamy, wiec trzeba bedzie cos dokupic. Jak Bomali sie wyrobi do grudnia, to chetnie w Bomali
na tą propozycję mama powiedziała że jest tylko jedna i chcemy ją zajechać :D ale potem stwierdziła że mam sobie wybrać materiał i pierwszy wzór będzie, tylko nigdzie nie znalazłam ładnej czarnej bawełny np. w drobne kwiatki
@Elunia - ale w tych pierwszych 3 zalinkowanych nie dałabyś rady karmić prawda? a są ładne kobiece, proste i bez nadruków
tak się składa, że nigdy nie miałam koszuli rozpinanej od góry, wszystkie były właśnie taki ejak te na górze, albo przedłużone tshirty, ewentualnie coś bardziej hmm "nocnego " dlatego szukałam właśnie koszuli z rozcięciem z guzikami, z kopertowym dekoldem itp. i ciągle trafiałam na jakieś żyrafy wrrrrrrrrrrrrr,
i w sumie nadal nie rozumiem, przecież ta koszula z żyrafą byłaby dużo atrakcyjniejsza i tańsza w produkcji gdyby nie ten nadruk poprostu dziwi mnie skąd społeczne przeświadczenie że jak kobieta ma dziecko to już musi rezygnować z "koronek" na rzecz infantylnych nadruków o !
Komentarz
wklejam tylko obrazki linków nie podaję bo nie wiedzieć czemu koszula nocna w nazwie ciążowa, musi kosztować trzycyfrowo
ta bonprix tańsza
i mój faworyt:
niestety bez rękawów więc dla mnie odpada, ale też bonprix i rozsądna cenowo
przecież takich "wariatek" co karmią a jednocześnie są w ciąży jest baaardzo mało, a jednak po porodzie brzuch jest dużo mniejszy niż w 9 miesiącu ciąży, to po co kupować taką dużą do karmienia?
jestem rozczarowana!
ale potem stwierdziła że mam sobie wybrać materiał i pierwszy wzór będzie, tylko nigdzie nie znalazłam ładnej czarnej bawełny np. w drobne kwiatki
@Elunia - ale w tych pierwszych 3 zalinkowanych nie dałabyś rady karmić prawda? a są ładne kobiece, proste i bez nadruków
tak się składa, że nigdy nie miałam koszuli rozpinanej od góry, wszystkie były właśnie taki ejak te na górze, albo przedłużone tshirty, ewentualnie coś bardziej hmm "nocnego " dlatego szukałam właśnie koszuli z rozcięciem z guzikami, z kopertowym dekoldem itp. i ciągle trafiałam na jakieś żyrafy wrrrrrrrrrrrrr,
i w sumie nadal nie rozumiem, przecież ta koszula z żyrafą byłaby dużo atrakcyjniejsza i tańsza w produkcji gdyby nie ten nadruk
poprostu dziwi mnie skąd społeczne przeświadczenie że jak kobieta ma dziecko to już musi rezygnować z "koronek" na rzecz infantylnych nadruków
o !