Sukcesy motywują do działania i dlatego spieszę donieść, że po kilku dniach akcji zapoczątkowanej przez naszych przyjaciół z CitizenGO w USA firma Google przestała blokować w swojej wyszukiwarce grupy pro-life, które próbowały dotrzeć do kobiet wpisujących w wyszukiwarkę "kliniki aborcyjne"!
Tymczasem w polskiej wyszukiwarce Google regularnie można znaleźć reklamy nawołujące do aborcji zagranicą. Autor petycji, pan Piotr Uściński, złożył już zawiadomienie do prokuratury, w którym wskazał, że umieszczenie przez wydawcę Google na swoich stronach internetowych reklamy kliniki ze Słowacji zawierającej informacje na temat wykonywania w tamtejszej klinice aborcji na polskich dzieciach naruszało polskie prawo, w szczególności art. 36 ust. 2 Prawa prasowego oraz art. 152 § 2 w zw. z art.18 § 3 Kodeksu Karnego, poprzez podanie do publicznej wiadomości reklamy nawołującej do popełnienia przestępstwa, polegającego na udzieleniu kobiecie ciężarnej pomocy w przerwaniu ciąży zagranicą.
Jak pisze Autor, "Reklamowane strony zachęcały Polki do turystyki aborcyjnej oferując zabijanie dzieci oraz wiele usług dodatkowych, w tym także transport w dwie strony do dowolnego miejsca w Polsce! PROKURATURA ODMÓWIŁA WSZCZĘCIA POSTĘPOWANIA!!! Zbulwersowany decyzją prokuratury w Wołominie wysłałem pisma w tej sprawie do Prezydenta, Premiera, Ministrów Zdrowia i Sprawiedliwości. Po tych interwencjach otrzymałem w lutym 2014 r.odpowiedź z Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga, w której udowadnia mi się, że reklama aborcji nie jest przestępstwem. W grudniu 2013 roku sprawę opisała gazeta Rzeczpospolita, na skutek tej interwencji Google wycofał się z wyświetlania na terenie Polski reklam zagranicznych klinik aborcyjnych. Myślałem, że sprawa jest załatwiona. a jednak... Google znowu wyświetla w polskim internecie reklamy klinik aborcyjnych!!! Bardzo proszę o podpisywanie petycji. Liczny sprzeciw powinien spowodować, że Google wprowadzi takie zabezpieczenia, które uniemożliwią zagranicznym klinikom reklam aborcji w Polsce."
Tymczasem w czwartek możemy spodziewać się, że posłowie Mariusz Błaszczak i Jacek Sasin zwrócą się do Ministra Sprawiedliwości z pytaniem o to czy Minister podziela pogląd Prokuratury i czy dalej będzie bierny w tej sprawie? Niniejsza petycja może być dla Ministra Sprawiedliwości ważnym sygnałem tego, że sprawa ta nie jest obojętna Polkom i Polakom. Zachęcam do tego, abyśmy wzięli w tej sprawie udział jak najliczniej. Zaprośmy do udziału w niej przyjaciół, znajomych i oczywiście rodzinę.
Serdecznie pozdrawiam w imieniu międzynarodowego Zespołu CitizenGO
Komentarz
(?)
Czy cos wiadomo?
@quoda, zdradzisz gdzie zagranica? chociaz nie ma to zadnego znaczenia.
NIE chcemy reklam ABORCJI w Polsce!!!
Szanowni Państwo,
Sukcesy motywują do działania i dlatego spieszę donieść, że po kilku dniach akcji zapoczątkowanej przez naszych przyjaciół z CitizenGO w USA firma Google przestała blokować w swojej wyszukiwarce grupy pro-life, które próbowały dotrzeć do kobiet wpisujących w wyszukiwarkę "kliniki aborcyjne"!
Tymczasem w polskiej wyszukiwarce Google regularnie można znaleźć reklamy nawołujące do aborcji zagranicą. Autor petycji, pan Piotr Uściński, złożył już zawiadomienie do prokuratury, w którym wskazał, że umieszczenie przez wydawcę Google na swoich stronach internetowych reklamy kliniki ze Słowacji zawierającej informacje na temat wykonywania w tamtejszej klinice aborcji na polskich dzieciach naruszało polskie prawo, w szczególności art. 36 ust. 2 Prawa prasowego oraz art. 152 § 2 w zw. z art.18 § 3 Kodeksu Karnego, poprzez podanie do publicznej wiadomości reklamy nawołującej do popełnienia przestępstwa, polegającego na udzieleniu kobiecie ciężarnej pomocy w przerwaniu ciąży zagranicą.
http://citizengo.org/pl/6635-nie-chcemy-reklam-aborcji-w-polsce
Jak pisze Autor, "Reklamowane strony zachęcały Polki do turystyki aborcyjnej oferując zabijanie dzieci oraz wiele usług dodatkowych, w tym także transport w dwie strony do dowolnego miejsca w Polsce! PROKURATURA ODMÓWIŁA WSZCZĘCIA POSTĘPOWANIA!!! Zbulwersowany decyzją prokuratury w Wołominie wysłałem pisma w tej sprawie do Prezydenta, Premiera, Ministrów Zdrowia i Sprawiedliwości. Po tych interwencjach otrzymałem w lutym 2014 r.odpowiedź z Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga, w której udowadnia mi się, że reklama aborcji nie jest przestępstwem. W grudniu 2013 roku sprawę opisała gazeta Rzeczpospolita, na skutek tej interwencji Google wycofał się z wyświetlania na terenie Polski reklam zagranicznych klinik aborcyjnych. Myślałem, że sprawa jest załatwiona. a jednak... Google znowu wyświetla w polskim internecie reklamy klinik aborcyjnych!!! Bardzo proszę o podpisywanie petycji. Liczny sprzeciw powinien spowodować, że Google wprowadzi takie zabezpieczenia, które uniemożliwią zagranicznym klinikom reklam aborcji w Polsce."
http://citizengo.org/pl/6635-nie-chcemy-reklam-aborcji-w-polsce
Tymczasem w czwartek możemy spodziewać się, że posłowie Mariusz Błaszczak i Jacek Sasin zwrócą się do Ministra Sprawiedliwości z pytaniem o to czy Minister podziela pogląd Prokuratury i czy dalej będzie bierny w tej sprawie? Niniejsza petycja może być dla Ministra Sprawiedliwości ważnym sygnałem tego, że sprawa ta nie jest obojętna Polkom i Polakom. Zachęcam do tego, abyśmy wzięli w tej sprawie udział jak najliczniej. Zaprośmy do udziału w niej przyjaciół, znajomych i oczywiście rodzinę.
Serdecznie pozdrawiam w imieniu międzynarodowego Zespołu CitizenGO
Magdalena Korzekwa
Polish Campaigns Manager
+