ja byłam bardzo grzeczna i miałam miekkie kapciuszki a nie chodaki. i nie umiałam ich sama załozyc, wiec cicha byłam jak kot no i mieszkalismy w domu wiec co najwyzej slimaki w piwnicy mogly sie skarzyc na moje tupanie
a dzieci to chyba jakies pozyczone, bo dotychczas sasiedzi chałasowali tylko psem cos małego, ale nie york, bo nie szczeka tylko zasuwa pazurami po tych panelach (w nocy to super słychac - a jeszcze jak sie ma ciazowa bezsennosc, to miodzio - snułam casami wizje ukatrupinia bestyi) i dziecko jest chyba tylko jedno ale badzo aktywnie spedza czas w ogóle to strasznie cienkie sufito-podlogi w tm bloku - czujesz jakby ci ktos po głowie chodzil, a wieczorami mozna posłuchac tv sasiadów z gory
Komentarz
a dzieci to chyba jakies pozyczone, bo dotychczas sasiedzi chałasowali tylko psem cos małego, ale nie york, bo nie szczeka tylko zasuwa pazurami po tych panelach (w nocy to super słychac - a jeszcze jak sie ma ciazowa bezsennosc, to miodzio - snułam casami wizje ukatrupinia bestyi) i dziecko jest chyba tylko jedno ale badzo aktywnie spedza czas w ogóle to strasznie cienkie sufito-podlogi w tm bloku - czujesz jakby ci ktos po głowie chodzil, a wieczorami mozna posłuchac tv sasiadów z gory