› ›

Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Zaloguj się Rejestracja

Dokąd dąży synod?

«134567…27

Komentarz

  • DaddyPigDaddyPig
    edytowano październik 2014
    No właśnie, nauczanie św. Jana Pawła II już jest nieaktualne, trzeba wymyślić lepsze!
  • GregoriusGregorius
    Najlepiej od razu "wywiesić białą flagę w okopach Trójcy Świętej" (by x. Tomasz Delurski)
  • [Deleted User][Deleted User]
    edytowano październik 2014
    Czy ta off-ca z dymkiem to @Gregorius?

    Eee, nieee, w dymku Grega byłoby: "Nie idźcie za tym pajacem, ja wam powiem, gdzie przeczytacie, w którą stronę iść"

    edit
  • GregoriusGregorius
    edytowano październik 2014
    To co Kosciól robił od zawsze: budowanie cywilizacji chrześcijańskiej a nie czekanie na klęskę.
  • GregoriusGregorius
    edytowano październik 2014
    @Winda_do_Nieba też popierasz propozycje kard. Kaspera?
  • [Deleted User][Deleted User]
    @Gregorius nie znam tego kardynała, ale popieram papieża Franciszka
  • GregoriusGregorius
    Naczelnym zadaniem Kościoła jest zbawienie jak największej ilości dusz. Synodalne rozwadnianie nauki Zbawiciela  temu celowi się sprzeciwia.
  • GregoriusGregorius
    @Tomasz też. Ale nadrzędny cel jest taki jak napisałem. Sam Kosciól i jego Założyciel to twierdzą
  • argentoargento
    Naczelnym zadaniem Kościoła jest zbawienie jak największej ilości dusz.
    ---------------------

    naczelnym zadaniem ojca i męża jest praca a nie przesiadywanie na forum...

    MSPANC
  • GregoriusGregorius
    @argento nikt Ci nie każe siedzieć. Akurat czekam aż cossie na kompie zrobi, nie moja wina, że to trwa.
  • argentoargento
    Tiaaaaaaaaaa....
  • [Deleted User][Deleted User]
    @Gregorius nosisz włosienicę? Serio pytam... 
  • AnawimAnawim
    Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto nie wchodzi do owczarni przez bramę, ale wdziera się inną drogą, ten jest złodziejem i rozbójnikiem. Kto jednak wchodzi przez bramę, jest pasterzem owiec. Temu otwiera odźwierny, a owce słuchają jego głosu; woła on swoje owce po imieniu i wyprowadza je. A kiedy wszystkie wyprowadzi, staje na ich czele, a owce postępują za nim, ponieważ głos jego znają. Natomiast za obcym nie pójdą, lecz będą uciekać od niego, bo nie znają głosu obcych.
  • DaddyPigDaddyPig
    "popieram papieża Franciszka"

    A świętego papieża Jana Pawła II? Bo zdaje się, że ich drogi zaczynają się rozchodzić.

    por. http://christianitas.org/site_media/content/ch55barcikowski.pdf
  • DaddyPigDaddyPig
    Dobrze Tomku, że Tobie się nic nie zdaje i wszystko niezmiennie podoba :)
  • GregoriusGregorius
    A jakie są fakty? Fakty są takie,m że synod uderza bezpośrednio w odwieczne wartości sakramentu małżeństwa. A nieliczni kontrujący ten kierunek są tępieni przez najwyższą hierarchię.
  • DaddyPigDaddyPig
    "Może być więcej miłości chrześcijańskiej w związku niekanonicznym niż w małżeństwie kościelnym." - o. Adolf Nicholas Pachon SJ, szef zakonu jezuitów

    http://breviarium.blogspot.com/2014/10/czy-genera-jezuitow-jest-protestantem.html
  • DaddyPigDaddyPig
    A więc sakrament małżeństwa to lipa? Wymysł chciwych klechów, aby brać pieniądze za ładną ceremonię w kościele, która nic nie jest warta?

    Skoro więcej "chrześcijańskiej miłości" jest w wolnych związkach, to po cholerę się męczyć z tą samą żoną póki śmierć nas nie rozłączy?
  • AnawimAnawim
    Raczej proponuję takie wnioskowanie: skoro więcej miłości jest w jakimś wolnym związku, to się zastanów nad swoim. 
  • AnawimAnawim
    edytowano październik 2014
    I "wnioskowanie" nr 2: Po co się męczyć z tą samą żoną, skoro można ją kochać.
  • SkatarzynaSkatarzyna
    czym mierzycie tę miłość? 
  • DOEtataDOEtata
    na oko
  • DaddyPigDaddyPig
    No właśnie - jeżeli porzucę żonę i znajdę sobie jakąś fajną laskę, to będziemy się kochać bardziej po chrześcijańsku.
  • manattamanatta
    Sakrament Małżeństwa to dla mnie m.in. środek do zbawienia Małżonków.
    W rodzinie męża , tak się składa , tylko my - a jesteśmy niesakramentalni niestety - chodzimy co niedziela na mszę świętą, dbamy o wychowanie chrześcijańskie dzieci, syn - ministrant, córki w scholce, uczymy ich pacierza i prawd wiary, tłumaczymy po co obchodzimy święta : Boże Narodzenie, Wielkanoc;  czytamy prasę katolicką, mamy katolickie poglądy na życie: IV, aborcja itp. ... 
    Boleję , że nie mogę przystępować do sakramentu Eucharystii, ale wiem dlaczego!!!  i nie popieram propozycji zmian w tym zakresie i moim zdaniem nie nastąpią one. 

  • AnawimAnawim
    @Skatarzyna
    umęczeniem z żoną; a Ty?
  • AnawimAnawim
    @Maciek
    serio uważasz, że inną laskę byś bardziej kochał, niż swoją żonę? masakra
  • SkatarzynaSkatarzyna
    a, nie wiem właśnie, nie mam żony!
  • AnawimAnawim
    a miłość to jest tylko od męża do żony? :)
  • SkatarzynaSkatarzyna
    nie wiem, zapytam męża :D
  • DaddyPigDaddyPig
    "uważasz, że inną laskę byś bardziej kochał, niż swoją żonę? masakra"

    Napisałem: bardziej po chrześcijańsku. Tak jak rzecze ksiądz jezuita.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.