Kochani, potrzebuję Waszej pomocy. Dajecie olbrzymie wsparcie modlitewne, więc proszę Boga, by przez modlitwę ocalił życie małego Franka.
Znajoma urodziła Franka w czwartek. Dostał 10 pkt, ale po 3 godzinach zaczął się dusić.
Pod respiratorem przewieźli go do Gdańska, gdzie dotarł w ostatniej chwili ( tak mówi lekarka ).
Ma obustronne zapalenie płuc, oddycha dzięki respiratorowi. Śmiertelność w takich wypadkach jest duża, ale Franek walczy dzielnie!!! Mama postawiła w inkubatorze wysterylizowany obrazek Jana Pawła II. Dostawał 100% tlenu, w dniu dzisiejszym już tylko 50%, ale nadal potrzebuje dużo modlitwy.
Proszę pomódlcie się ze mną, by to dzieciątko żyło na Chwałę Bożą....
Będę informować gdy tylko otrzymam kolejne informacje.
Komentarz
Wiem, że moje słowa na nic się zdadzą, ale noworodki szybko się zbierają do kupy w takich przypadkach. Trzeba być dobrej myśli, jeśli on miał 10 punktów to jest silnym chłopcem i poradzi sobie. Który to tydzień ?