Agnicha, Ty masz wyjatkowe te klocki. My zbieramy moze 2 lata i 50% to te 2x2. Wy macie duzo takch fajnych, daszki, tory, jakies czesci do domku. Dobre wyczajalas. ;-)
Ja tam duplo lubie. Bo zajmuje dzieci na dlugi czas i czesto!
zrobiliśmy w tamtym roku domek dla lalek ze sklejki, nie jest on szczególnie piękny ale kto tylko u nas jest to się nim zachwyca a część osób chciałoby taki kupić,
domki dla lalek i kuchenki - fajny pomysł na biznes ceny ręcznie robionych są zawrotne ale ludzie chętnie je kupują
Mamy u babci stary domek dla dziewczyn. W sumie jeden wielki pokój - ta zabawka to hit od ponad 60 lat. Każdy się zachwyca. Może gdzieś znajdę zdjęcie.
Nasze dziewczyny wymagają pewnej animacji. Zwłaszcza starsza, więc to nie jest kwestia wieku (niestety). Jedyna zabawka jaką lubię się bawić to klocki. Nie mogę się doczekać City i budowania domów jak to było 25 lat temu No ale na razie siedzimy w duplo.
Co do duplaków, to kupiliśmy x kilka takie zestawy:
W zeszłych latach upolowałam też kilka nierozpakowanych starych zestawów. Tam było znacznie więcej ciekawych elementów i płyt niż teraz są w sprzedaży.
Jest też inna kategoria klocków, tzw. unikaty. Za $ rzędu 1000pln można kupić nierozpakowane zestawy, które kiedyś były normalnym dostępnym towarem. Lotnisko, zamek.
PS. Zosia mi czyta przez ramię, że napisałam "zamek"... chyba już pora kończyć wywód
Duplo najlepsze i wielopokoleniowe. Bawi sie 9miesieczby, dwu i 6 latek razem.
Niewiem Monika jaki zestaw macie ale my wcale nie mamy duzo kropek. A chłopaki dostali kiedyś remizę strażacką, płac budowy i jeszcze jakieś dwa mniejsze ze zwierzętami. Klocków cały worek, duzo długich. Uwielbiają budować domy. Fajnie jest zrzucić sie z dziadkami np i na urodziny kupić. Dwa duze zestawy uzbieracie i naprawdę będzie fun!
kropki są przydatne - dziś zrobiłam dystansowniki między półmiskami z kruchym ciastem które wstawiałam do zamrażarki Kocham Duplo, bo zajmuje Kajtka na dłuższy czas, a i starsi bracia chętnie się z nim bawia.
chyba nie chcemy tego zbierac nie mam przekonania do tych klockow
mamy dwa zestawy tegoroczne, lato i jesien 2015 i jeden z 2014, moze one teraz takie slabe sa?
@annabe, mozna kupic duze zestawy, pewnie nic nie stoi na przeszkodzie, skladanie sie rodzinne na prezenty, to nasza rodzinna praktyka, tylko nie wiem czy na Duplo bym chciala.
Wader tez daje rade .
Moi i tak teraz najchetniej wysiaduja jajka . Zadne klocki Im nie sa potrzebne
@MonikaN ja mam niestety takie doswiadczenia z Duplo jak Ty. Ale moze faktycznie sekret tkwi w ilosci. U nas budowane sa wieze, dzwigi, zyrafy i jakies takie dziwne pojazdy, za duzo tych 2x2. P ma 3l. i poszlismy w lego normalne. Tam to co innego, tylko na mlodsze dzieci trzeba uwazac. Ale to dla mnie ma sens. ... Wader tez sie u nas sprawdza. Tzn klocki sa bardzo lubiane bo inne. Ani male autka sie nie polamaly. Pouszkadzane mamy tory ktore kupilismy stare uzywane ... Te nasz ktore mielismy nowe nadal sa nieuszkodzone i widac ze innym systemmem sa zrobione.
My mamy spore pudło lego duplo, ale wczoraj naliczyłam ze jest tak aż 9 zestawów!. Nieprzyzwoicie to drogie jest . Ale fakt też że bardzo wytrzymałe i w ciągłym użciu dlatego warto mimo ceny kupić. Ale tonaprawdę przesada, żeby za kilka klocków płacić 100zl...
Jakby to kogos interesowalo to dzis w ikei jest promocja i kuchnia dla dzieci IKEA jest za 300 zl ponoc calosc. Czyli to by bylo 179 zl taniej. Jakby ktos w niedziele robil zakupy:)
A propos tej kuchni z ikea, to ma takie nóżki dodatkowe dzieki czemu mozna ją podwyższyć i te nózki mają 2 długości -5 cm z jednej i 10 cm z drugiej strony. Ikea ma świetne te praktyczne rozwiązania. Dzięki temu taka kuchenka moze służyć spokojnie min 5 lat dla jednego dziecka.
A ja sie dzis przekonalam, ze nowy zestaw lego (duplo czy malych) odswieza rewelacyjnie zabawe wszystkimi. Nawet te kilka nowych klockow otwiera wtedy milion nowych mozliwosci. A moje dzieci maja wyobraznie nie licha...
Potwierdzę z tym Duplo. Mam stare konie (grubo powyzej 6+) na stanie i "duploków" nie oddadzą! Im wiecej dzieci i kolocków, tym zabawa trwa dłuzej Małe lego raczej konstrukcyjnie u nas traktowane, do samotnej zabawy. Lego mozna tez uznać za lokatę kapitału: przetrwa lata (mamy zestawy z poczatku lat 90-tych) i zawsze sie sprzeda
Dobre.dzis przez 40min ukladali z siostrą puzzle. Jedyne 40 min spokoju dzisiejszego dnia. Na koncu stwierdzil ze za duzo układania @-) Dla niego najlepsze jakby cos musial gonić @-)
Jakie macie doświadczenia z karuzelkami nad łóżeczko? Chcemy kupić na prezent i nie wiem czy lepsza taka nakręcana czy z przyciskami. Czy projektor przydatny? U nas jakoś nie było szału, ale mam małą próbę badawczą
Komentarz
Duplo oko cieszy, ale do budowania slabiutkie.
Polec mi jakis zestaw z mnostwem dlugich klockow, chetnie kupie mlodszemu na Gwiazdke.
Ja tam duplo lubie. Bo zajmuje dzieci na dlugi czas i czesto!
Moze dlatego tez duplo mnie nie zadowala. Nas, maz tez nie podchodzi entuzjastycznie.
Owszem klocki sa ladne, ladniejsze niz wader, trwalsze i to jedyna zaleta.
Z drugiego obiegu, to wiem jak jest.
Nowe wyciagnieta z kartonu sa slabe, za duzo malych daja. Takie mam doswiadczenie.
Dobrze. Starczy tematu. Wylogowuje sie do zycia.
zrobiliśmy w tamtym roku domek dla lalek ze sklejki, nie jest on szczególnie piękny ale kto tylko u nas jest to się nim zachwyca a część osób chciałoby taki kupić,
domki dla lalek i kuchenki - fajny pomysł na biznes ceny ręcznie robionych są zawrotne ale ludzie chętnie je kupują
Nasze dziewczyny wymagają pewnej animacji. Zwłaszcza starsza, więc to nie jest kwestia wieku (niestety). Jedyna zabawka jaką lubię się bawić to klocki. Nie mogę się doczekać City i budowania domów jak to było 25 lat temu No ale na razie siedzimy w duplo.
Co do duplaków, to kupiliśmy x kilka takie zestawy:
W zeszłych latach upolowałam też kilka nierozpakowanych starych zestawów. Tam było znacznie więcej ciekawych elementów i płyt niż teraz są w sprzedaży.
Jest też inna kategoria klocków, tzw. unikaty. Za $ rzędu 1000pln można kupić nierozpakowane zestawy, które kiedyś były normalnym dostępnym towarem. Lotnisko, zamek.
PS. Zosia mi czyta przez ramię, że napisałam "zamek"... chyba już pora kończyć wywód
Teraz z nowych "starych" już tylko unikaty zostały... nawet na takiego snoba jak ja to przegięcie
Statek piracki 1900:
Lotnisko 900pln:
Zamek 600:
... i na dobrą sprawę nie ma z czego budować, same gotowce. wartość kolekcjonerska dla kogoś może.
Zaklepuje wszystkie poza kropkami czyli 2x2 i bez rozowych .
Niewiem Monika jaki zestaw macie ale my wcale nie mamy duzo kropek. A chłopaki dostali kiedyś remizę strażacką, płac budowy i jeszcze jakieś dwa mniejsze ze zwierzętami. Klocków cały worek, duzo długich. Uwielbiają budować domy. Fajnie jest zrzucić sie z dziadkami np i na urodziny kupić. Dwa duze zestawy uzbieracie i naprawdę będzie fun!
Kocham Duplo, bo zajmuje Kajtka na dłuższy czas, a i starsi bracia chętnie się z nim bawia.
nie mam przekonania do tych klockow
mamy dwa zestawy tegoroczne, lato i jesien 2015 i jeden z 2014, moze one teraz takie slabe sa?
@annabe, mozna kupic duze zestawy, pewnie nic nie stoi na przeszkodzie, skladanie sie rodzinne na prezenty, to nasza rodzinna praktyka, tylko nie wiem czy na Duplo bym chciala.
Wader tez daje rade .
Moi i tak teraz najchetniej wysiaduja jajka . Zadne klocki Im nie sa potrzebne
BTW Znacie KNEXy?
...
Wader tez sie u nas sprawdza. Tzn klocki sa bardzo lubiane bo inne. Ani male autka sie nie polamaly. Pouszkadzane mamy tory ktore kupilismy stare uzywane ... Te nasz ktore mielismy nowe nadal sa nieuszkodzone i widac ze innym systemmem sa zrobione.
Małe lego raczej konstrukcyjnie u nas traktowane, do samotnej zabawy.
Lego mozna tez uznać za lokatę kapitału: przetrwa lata (mamy zestawy z poczatku lat 90-tych) i zawsze sie sprzeda
Dla niego najlepsze jakby cos musial gonić @-)