rano spipepszyłam nastrój bo chciałam na wspólne wyjscie zabrać 2 dzieci, ok poszliśmy sami, poprosiłam o pierscionek i kupił mi , i taką pościel jaką wybrałam, no spuer dzien tylko zakończony został okropnie oszczedze szczegółów nieciekawie:(
Zróbmy mały konkurs na najromantyczniejszą sytuację, randkę itp. (oczywiście bez coming outów ). Mogę być nie swoje!
Kto wygra ten szczęśliwy, a inni grzeją się ciepłem jego szczęścia
To ja zacznę, jedna z moich ulubionych historii. Na kursie przedmałżeńskim prowadząca opowiadała o tym, jak wybierała się wcześnie rano w bardzo mroźny dzień w daleką drogą. Kiedy miała ruszyć w trasę okazało się, że jej mąż już dawno nie śpi, wstał i rozgrzał jej samochód! Dla mnie cudowny przykład bezinteresownej miłości
To dajcie przykłady jak miłować w małżeństwie! edit: literówka
na jedną z rocznic dostałam 50 nenufarów ( papierowych) , które wieczorem oświetlone świeczuszkami pływały w basenie pod domem, a w dwóch pływały porcje lodów w styropianowych miseczkach. Dzieci nam miłosne przeboje śpiewały z balkonu...a ja i mąż przy tym basenie lody jedliśmy ( jakieś 4 lata temu to było)
Cieszy mnie to święto. I nie ograniczam go tylko do sparowanych czy pożenionych... Napisałam, powiedziałam coś miłego też niezamężnym czy samotnym koleżankom...
Mąż dzwonił ze sklepu, czy kawę kupić bo pomietal że się kończyła. Drobiazg ale miły. Wiem że dba o mnie o rodzinę najlepiej jak umie. I Bogu dziękuję za zmianę jaką w nim zaszła. Wam też dziękuję, bo ta zmiana na forum wymodlona.
Ja przed chwila dostalam przepiekny bukiet 20 czerwonych roz! W ogole nie skojarzylam od kogo, a okazalo sie, ze to moj kochany maz mysli o mnie mimo takiej odleglosci!
My też lubimy. Dostałam od męża serial Zmiennicy w nowej wersji na płytach. I film Miłość i miłosierdzie - ten nowy o św. Faustynie. Odwzajemniam się sercem czekoladowym z piernika oraz tym zaproszeniem na koncert Bacha.
Komentarz
Zróbmy mały konkurs na najromantyczniejszą sytuację, randkę itp. (oczywiście bez coming outów ). Mogę być nie swoje!
Kto wygra ten szczęśliwy, a inni grzeją się ciepłem jego szczęścia
To ja zacznę, jedna z moich ulubionych historii. Na kursie przedmałżeńskim prowadząca opowiadała o tym, jak wybierała się wcześnie rano w bardzo mroźny dzień w daleką drogą. Kiedy miała ruszyć w trasę okazało się, że jej mąż już dawno nie śpi, wstał i rozgrzał jej samochód! Dla mnie cudowny przykład bezinteresownej miłości
To dajcie przykłady jak miłować w małżeństwie!
edit: literówka
Dzieci nam miłosne przeboje śpiewały z balkonu...a ja i mąż przy tym basenie lody jedliśmy ( jakieś 4 lata temu to było)
Napisałam, powiedziałam coś miłego też niezamężnym czy samotnym koleżankom...
http://www.pch24.pl/walentynki-to-nie-tylko-laicki-zwyczaj--chrzescijanskie-obyczaje-zwiazane-ze-swietem-zakochanych,41210,i.html#ixzz4YZ1LaalO
W ogole nie skojarzylam od kogo, a okazalo sie, ze to moj kochany maz mysli o mnie mimo takiej odleglosci!
My obchodzimy po pogańsku, nasze rodzime, tradycyjne święto zakochanych
Odwzajemniam się sercem czekoladowym z piernika oraz tym zaproszeniem na koncert Bacha.