Czy obecnie można zdawać na maturze egzaminy z tych przedmiotów, które się wybierze, czy wyłącznie z tych, które wynikają z obranego profilu nauki? Innymi słowy: czy można w trzeciej klasie zmienić zdanie i zaplanować zupełnie inne studia, niż przewidywane na początku?
Komentarz
Zapis ten rozumiem następująco: przedmiot dodatkowy to przedmiot z profilu. Obowiązkowo trzeba go zdawać na poziomie rozszerzonym. Poza tym można jeszcze dobrać sobie pięć rozszerzeń.
Słuszna uwaga, jedna z nielogiczności systemu.
Mnie zaś zastanawia utrzymywanie tego standardu 30%. To jest przecież żałosne.
Rzeczywiście nie ma nigdzie jasno napisane, że minimum jeden poziom rozszerzony ma wynikać z profilu. Co oznacza być może, że nadal licea tak informują z sobie tylko wiadomych względów.
Aby otrzymać świadectwo, należy:
• uzyskać co najmniej 30% punktów z egzaminu z każdego przedmiotu obowiązkowego w części ustnej
• uzyskać co najmniej 30% punktów z egzaminu z każdego przedmiotu obowiązkowego w części pisemnej
• przystąpić do egzaminu z wybranego przedmiotu dodatkowego na poziomie rozszerzonym w części pisemnej (dla tego przedmiotu nie jest określony próg zaliczenia).
To się dopiero nazywa nad...troskliwy ojciec!
Matura 2019.
Kto wie, co będzie?
A propos marnotrawstwa środków.
Mój syn - kawalarz miał taki pomysł, by z kolegami z klasy zgłosic chęć zdawania kaszubskiego. Należy do przedmiotów maturalnych, więc why not? Liceum musiałoby im zapewnić tę mozliwość, a że żaden z nich o kaszubskim nie ma pojęcia, to co?
Duży problem bywa gdy uczeń chce zmienić pierwszą deklarację lub (nie daj Boże!) zmienić coś po oficjalnych terminach, które są dość wcześnie.