liczymy się z tym, że niektóre maluszki wolą być przy mamach
a grupy nigdy nie są sztywne...animatorzy wyczują dzieci mój Antek ma 6 lat...ale może będzie wolał być np z braćmi w grupie szkolnej i powiedzmy iść na podchody czy spacer niż bawić się w piachu... Klara Wam pisała, że zabrać zabawki...np łopatki dla młodszych, piłki....coś co da się wykorzystać w większej grupie
ale z drugiej strony każde Twoje "pfff" podbija nasz wątek....
dziś wieczorem straci on już swą wagę....chyba że się tu powymieniamy wrażeniami z dziewczynami i zrelacjonujemy Wam mini zjazd wielodzietnych orgowców z wielkopolski
dziewczyny tam jest kuchenka z czajnikiem, kuchenką i lodówką...być może będą wyłożone jakieś herbaty , kawy( zwykle bywały), ale głowy nie dam...dlatego weźcie swoje...na wszelki wypadek. Niedaleko jest mały sklepik ze wszystkim...
to która, który zamieści nasze słitfoteczki konkursowe dla forumowiczów ze szczególnym uwzględnieniem Tomasza???
Szkoda, że nie udało nam się ustawić z wszystkimi mężami....no i całymi rodzinami... ale pozbierać 5 rodzin w komplecie to jest wyzwanie...szczególnie, gdy słonko świeci i boisko przyzywa...@skorektoja?
się zgadamy, @rusalka.....bo ja tam do pracy jadę niestety.... przyjadę w piątek na wieczór pewnie...a od rana czeka nas praca...teraz gdy mam s. Klarę na odległość trudniej nam robić cokolwiek...a w czerwcu mamy dwie sesje dla mam i córek...
w sumie wolałabym osobno przyjechać poznać orgową frakcję Wrocław....
@rusalka...sesje są na razie tylko w Wielkopolsce...po prostu nie daję rady na więcej... ostatnio zaczęlismy szkolić kadrę wrocławską...ale to tak nie ruszy z dnia na dzień @anulaczarnula wpiszę Cię na listę rezerwową dla mam i gimnazjalistek...może akurat się uda...z tego co pamiętam jest to weekend przed rozdaniem świadectw...
W samochodzie w czasie powrotu do domu rodzina dziękowała mi za znalezienie i zapisanie na ten wyjazd podobało się nawet synom starszym normalnie wolącym zostawać w domu, a do rekolekcji sceptycznie nastawionym... wczoraj już znaleźliśmy książkę o 5językach i będziemy zgłębiać temat dzięki @sylwia1974
@anulaczarnula -muszę szybko Anetę złapać i jakiegoś pendrive jej przekazać bo jestem zdjęć spragniona A poza tym jeszcze jedno się wydarzyło: Michał od grudnia kaszlał -mocno:w nocy, w dzień, bez przerw, a tam ani razu... Jak wczoraj to zaczęliśmy analizować to albo poszukamy czegoś czego tam nie było a w domu (i przedszkolu) jest (jak nastąpi powrót kaszlu), albo uzdrowienie
Nic mi nie pisz o płycie... Jak w sobotę spakowalam kasę do kieszeni to zanim siostrę złapałam to mnie zmogło i zasnęłam (największa porażka rekolekcji-cały wieczór stracony) a w niedzielę w zamieszaniu przypomniałam sobie jak siostra wyjeżdżała ;( cóż, kolejny powód żeby się jeszcze spotkać
Komentarz
a grupy nigdy nie są sztywne...animatorzy wyczują dzieci
mój Antek ma 6 lat...ale może będzie wolał być np z braćmi w grupie szkolnej i powiedzmy iść na podchody czy spacer niż bawić się w piachu...
Klara Wam pisała, że zabrać zabawki...np łopatki dla młodszych, piłki....coś co da się wykorzystać w większej grupie
(trzeba tylko spakować... )
się chyba nie wczytywał Tomek
dziś wieczorem straci on już swą wagę....chyba że się tu powymieniamy wrażeniami z dziewczynami
i zrelacjonujemy Wam mini zjazd wielodzietnych orgowców z wielkopolski
Kopia foty dla zwycięzcy
gdybym jednak chciala się ukryćia, to Anula mi nie pozwoli
dobra, czas się ogarnąć,
dziewczyny-do zobaczenia za 7 godzin!
Szkoda, że nie udało nam się ustawić z wszystkimi mężami....no i całymi rodzinami... ale pozbierać 5 rodzin w komplecie to jest wyzwanie...szczególnie, gdy słonko świeci i boisko przyzywa...@skorektoja?
a 30 maja jadę do siostry Klary do Wrocławia!!!!!
Była to dla mnie radość wielka Was zobaczyć/poznać
przyjadę w piątek na wieczór pewnie...a od rana czeka nas praca...teraz gdy mam s. Klarę na odległość trudniej nam robić cokolwiek...a w czerwcu mamy dwie sesje dla mam i córek...
w sumie wolałabym osobno przyjechać poznać orgową frakcję Wrocław....
ostatnio zaczęlismy szkolić kadrę wrocławską...ale to tak nie ruszy z dnia na dzień
@anulaczarnula wpiszę Cię na listę rezerwową dla mam i gimnazjalistek...może akurat się uda...z tego co pamiętam jest to weekend przed rozdaniem świadectw...
ul. Bardzka 2/4; 50-517 Wrocław, parafia pw. Ducha Świętego
ja będę tam
@Wela.....Zaborówiec ma w sobie "coś"
ale podobne "coś" ma nasz Czmoniec....
i Koszalin.....
czyli wniosek, że to "coś" to po prostu niebieskie siostry...
a płytę nabyliście?
A poza tym jeszcze jedno się wydarzyło: Michał od grudnia kaszlał -mocno:w nocy, w dzień, bez przerw, a tam ani razu... Jak wczoraj to zaczęliśmy analizować to albo poszukamy czegoś czego tam nie było a w domu (i przedszkolu) jest (jak nastąpi powrót kaszlu), albo uzdrowienie