Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Predestynacja

edytowano maj 2015 w Arkan Noego
Konto skasowane na prośbę użytkownika.

Komentarz

  • Nie ma co się zagłębiać - herezja tak jak gnostycyzm
  • edytowano maj 2015
    Tezą potępioną w związku z predestynacją jest tzw. pozytywne przeznaczenie do potępienia, czyli że Bóg chce, by ludzie przeznaczeni do potępienia grzeszyli i że Bóg ich za to potępia.

    Natomiast do wiary katolickiej należy wiara w przeznaczenie do zbawienia, tzn. w to, że Bóg uprzednio niektórych wybrał do zbawienia i udzielił im stosownych łask ku temu.

    Np. "Wybrał nas przed założeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem".
  • IdaIda
    edytowano maj 2015
    @Anawim :

    Natomiast do wiary katolickiej należy wiara w przeznaczenie do zbawienia, tzn. w to, że Bóg uprzednio niektórych wybrał do zbawienia i udzielił im stosownych łask ku temu.


    Znaczy, że co? Że Bóg niektórych lubi bardziej i daje im więcej szans na zbawienie a pozostałymi interesuje się jakby mniej? Taka niesprawiedliwość?

  • Pan Bóg jest po-za-czasem - wie, co zrobiliśmy źle jakby oglądał film po raz 50. po prostu wszytko wie, co nie znaczy, że tu i teraz nie mamy wyboru - nie odgrywamy scen, tylko jesteśmy w środku tego czegoś - moje zdanie.
  • @mader
    Niedawno jakoś dyskutowałem ten temat tu na forum; on jest kompletnie nieogarnialny dla większości współczesnych katolików, którzy rozumieją wolność człowieka na sposób libertariański.

    To, że Bóg uprzednią łaską determinuje niektórych do zbawienia, nie oznacza, że nie mają oni wolnego wyboru. Przecież tym jest wiara - aktem rozumu, przekonanego o prawdzie Bożej z nakazu woli poruszonej przez łaskę.

    Analogia: wymagacie od Boga tego, czego ateiści wymagają od katolików niekiedy - by dali swoim dzieciom wolność. Nie wychowuj swojego dziecka po katolicku, bo mu nie dajesz wolnego wyboru. Niech wybierze samo jak będzie dorosłe.
  • mimo czasu- to jakby ogladając film wołać uciekaj kreciku, a wiemy, że zadziobany bo tak jest ustalone wcześniej - 0 to wcześniej chodzi, zawsze jest to wcześniej, to pierwsz najwcześniej, kiedy jest wybór
  • Znaczy, że co? Że Bóg niektórych lubi bardziej i daje im więcej szans na zbawienie a pozostałymi interesuje się jakby mniej? Taka niesprawiedliwość?
    ---
    A sprawiedliwość to polega na równym dostępie do łaski, rozumu, pieniędzy, chleba i zasiłku dla bezrobotnych, co nie? :)
  • Przyznam się że nie ogarniam tematu. Wydawało mi się że katolicyzm odrzucił tą teorię, ale ktoś mi ostatnio zamieszał w temacie.
    Czy może to ktoś przystępnie wytłumaczyć?
    I czy ktoś wie jak to wygląda u protestantòw?

    ---------------
    Słyszałam jak ks. Tadeusz Guz (znawca m.in. protestantyzmu) mówił o przeznaczeniu do zbawienia i potępienia i że herezja ta jest nadal bardzo "żywa" wśród protestantów, oni w to wierzą.
  • Z 9. rozdziału Listu do Rzymian

    14 Cóż na to powiemy? Czyżby Bóg był niesprawiedliwy? Żadną miarą! 15 Przecież On mówi do Mojżesza: Ja wyświadczam łaskę, komu chcę, i miłosierdzie, nad kim się lituję. 16 [Wybranie] więc nie zależy od tego, kto go chce lub o nie się ubiega, ale od Boga, który okazuje miłosierdzie. 17 Albowiem mówi Pismo do faraona: Po to właśnie cię wzbudziłem, aby okazać na tobie moją potęgę i żeby rozsławiło się moje imię po całej ziemi. 18 A zatem komu chce, okazuje miłosierdzie, a kogo chce, czyni zatwardziałym.
    19 Powiesz mi na to: Dlaczego więc Bóg czyni jeszcze wyrzuty? Któż bowiem woli Jego może się sprzeciwić? 20 Człowiecze! Kimże ty jesteś, byś mógł się spierać z Bogiem? Czyż może naczynie gliniane zapytać tego, kto je ulepił: "Dlaczego mnie takim uczyniłeś?" 21 Czyż garncarz nie ma mocy nad gliną i nie może z tej samej zaprawy zrobić jednego naczynia ozdobnego, drugiego zaś na użytek niezaszczytny? 22 Jeżeli więc Bóg, chcąc okazać swój gniew i dać poznać swoją potęgę, znosił z wielką cierpliwością naczynia [zasługujące] na gniew, gotowe na zagładę, 23 i żeby dać poznać bogactwo swojej chwały względem naczyń [objętych] zmiłowaniem, które już wprzód przygotował ku chwale, 24 względem nas, których powołał nie tylko spośród Żydów, ale i spośród pogan...?

  • @Anawim , czujesz się dobrze z myślą, że być może np. Twoja żona i córeczka nie są wśród tych wybrańców, których Bóg przeznaczył do zbawienia?

    Naprawdę uważasz, że to jest sprawiedliwe? Że jedni jakby z góry są przeznaczeni do Nieba a inni to tak... no...... jak im się uda to niech już będą.
    Naprawdę uważasz, że to sprawiedliwe, ze Panu Bogu zależy na niektórych ludziach bardziej a na innych mniej?

    To nie jest kwestia tak banalnych doczesnych spraw jak równy dostęp do chleba czy zasiłku dla bezrobotnych, itp.


    I w ogóle czy ta teoria o wybraństwie niektórych (w kontekście przeznaczenia do zbawienia) jest obowiązującą w naszym kościele, czy to tylko hipoteza?
    Mamy obowiązek w to wierzyć?

  • Zależy która denominacja jak się okazuje. Zielonoświątkowcy nie uznają. Ale moja wiedza na ten temat jest prawie żadna.
    -------------
    No tak, zależy która. Ks. Guz mówił o luteranach w Niemczech.
  • I w ogóle czy ta teoria o wybraństwie niektórych (w kontekście przeznaczenia do zbawienia) jest obowiązującą w naszym kościele, czy to tylko hipoteza?
    Mamy obowiązek w to wierzyć?

    --------------
    Wydaje mi się, że można samemu interpretować Pisma św. aż tak dalece. Teksty te były pisane we właściwych sobie warunkach, we właściwym sobie czasie itd. Trzeba by było spytać biblistów.
  • I w ogóle czy ta teoria o wybraństwie niektórych (w kontekście przeznaczenia do zbawienia) jest obowiązującą w naszym kościele, czy to tylko hipoteza?
    Mamy obowiązek w to wierzyć?
    ---
    Się nie znam na tym. Elementy są w Breviarium fidei; były tez synody, gdzie temat poruszano.



    Synod w Walencji (855)
    Kan. 2. "Bóg przewiduje i przewidział odwiecznie zarówno dobre postępki, jakie będą wykonywać dobrzy, jak i złe, jakich źli będą się dopuszczać (...) Przewidział, że dobrzy będą takimi dzięki Jego łasce i przez nią otrzymają wieczne nagrody, a źli będą takimi przez własną złość i otrzymają wiekuiste potępienie z Jego sprawiedliwości (...) Przewidywanie Boga nie nakłada konieczności żadnemu złemu człowiekowi, tak żeby nie mógł uniknąć zła; lecz Bóg znając wszystko, co ma się stać, przewidział w swoim wszechmocnym i niezmiennym majestacie, że zły będzie takim z własnej woli. Bo wierzymy, że nikt nie jest potępiony z góry Jego przesądzającym wyrokiem, ale z powodu własnych nieprawości. Sami więc źli nie dlatego giną, że nie mogli być dobrymi, lecz że nimi być nie chcieli i dzięki swemu błędowi przetrwali w masie potępienia, i to z racji grzechu pierworodnego lub uczynkowego."
    Kan. 3 "Z ufnością wyznajemy, że istnieje przeznaczenie wybranych do życia i przeznaczenie złych ku śmierci; w wyborze jednak zbawionych miłosierdzie Boże uprzedza dobrą zasługę, w ukaraniu zaś potępionych, sprawiedliwy sąd Boży jest poprzedzony przez zły czyn. Przeznaczeniem Bóg to tylko postanowił, co albo darmowym miłosierdziem, albo sprawiedliwym sądem uczynić zamierzał (...) Co do złych, to przewidział ich złość - bo z nich jest, ale nie przeznaczył - bo z Niego nie jest. Karę idącą za złą zasługą, jako Bóg, który wszystko widzi, przewidział i przeznaczył, bo jest sprawiedliwy. O tej niewzruszoności przewidzenia i przeznaczenia, dzięki której dla Niego "przyszłe" już istnieje, czytamy u Eklezjastesa: "Poznałem, że wszystko co Bóg czyni, na wieki będzie trwało: Do tego nic dodać nie można, ani od tego coś odjąć, żeby się Go bano."

    List Hadriana (VIII w.)
    Dzieła więc miłosierdzia i sprawiedliwości przygotował Bóg w wieczności swojej niezmienności [...] przygotował więc zasługi dla ludzi usprawiedliwionych, przygotował dla tych samych także nagrody; dla złych zaś nie przygotował złej woli albo złych dzieł, lecz przygotował im zasłużone i wieczne kary. Takie jest wieczne przeznaczenie przyszłych dzieł Boga, które, tak głosimy także z ufnością, jak poznajemy, że nauka apostolska zawsze będzie nam przedstawiana.

    Tutaj jest synod w Orange: http://www.literatura.hg.pl/orange.htm

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.