Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

św.Charbel - wątpliwości

Małgoś32 pożyczyła mi książkę, "Cuda świętego Charbela" A.Bajukańskiego, przeczytałam ją i troszkę się... bo ja wiem? Dziwię? W czasie lektury masę razy mówiłam sobie: no nie wiem ;)

Czy to po prostu wina autora, ten niuejdżowy styl? I modernistyczna duchowość?

Ojciec Pio jest zupełnie inny, nie słyszałam, by ktoś sobie jego fotkę gdzieś przykładał ;)

Jestem - jak zwykle - przesadnie czepialska?

Komentarz

  • Chyba jestem, skoro tu nikt nie wchodzi ;))
  • wypowiedziałabym się, ale totalnie jestem nie w temacie. No to chociaż podbiję.
  • Może autor dziwaczy... ale ja z kolei nie czytałam książki, więc nie wiem :)

  • Autor dziwaczy. Św. Charbel bardzo w porządku. Ale to wschodnia mentalność - też nieco odległa od naszej.
  • Ja tę książkę od męża dostałam. Przeczytałam i mam podobne odczucia co @MagdaCh, - prawosławie przefiltrowane przez lata przymusowej ateizacji dało taką trochę dla nas zabobonną mieszankę. W sumie trudno się dziwić Rosjanom że tak wierzą. Ale sam Święty jak dla mnie w porządku...:)
  • Dzięki, pocieszyłyście mnie :)
  • Za to osoby, które modlą się za Jego wstawiennictwem, bardzo chwalą tego Świętego za skuteczność :) Możesz sama - w tym sensie - dopisać kolejne rozdziały do cudów.
  • Katia, rożne , niestrawne dla nas formy pobożności pojawiały sie przez wieki. Raczej nic nowego pod słońcem.
  • Fakt, ale niestrawność współczesną gorzej znieść.
  • Jeden z moich ulubionych swietych.
  • Mnie też ten święty jest bardzo bliski :) Natomiast książka pozostawia wiele do życzenia - njuejdż i zabobony. Mnie też zniesmaczył ten fragment o drukowaniu obrazka z podobizną św. Charbela w czasopiśmie ezoterycznym.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.