Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

NIEWIDOMY KIEROWCA WOZU STRAŻACKIEGO!

otóż mój przyjaciel jest niewidomym od urodzenia muzykiem.
Ostatnio nagrał amatorski filmik na konkurs i jako jeden z laureatów został aktorem w profesjonalnej reklamie niepełnosprawnych w pracy.
Uważam, że udana produkcja , taka na wesoło, warto obejrzeć, bo to kilka chwil, warto ją udostępniać...bo mimo niepełnosprawności to pełnowartościowi ludzie, wykształceni, zaangażowani i nie chcą żyć z naszych pieniędzy...







Komentarz

  • Widziałam. Genialna. Bez zajęcia, z humorem i trafiająca w sedno
  • jeden z lepszych spotów jakie widziałam w ostatnim czasie :)
  • świetna jest!
    a jak trudno dostać pracę z wpisanym "całkowita niezdolność do pracy i samodzielnej egzystencji" wiem doskonale.
    Mój mąż ma taki wpis i zdobycie podpisu orzecznika do pracy za biurkiem (programista!) graniczyło z cudem!

    Za miesiąc minie rok odkąd pracuje :)
    I odebrali mu rentę :D
    (pekam z dumy)
    Podziękowali 1sylwia1974
  • :)

    bo i macie powód!
  • Remi też koncertuje, nagrywa płyty, organizuje festiwal " Bez barier", uczy gry na gitarze...ale stałej pracy nie ma...ma za to czwórkę dzieci

    przeszedł kilka kursów zawodowych...ale Ty @Haku wiesz jak to jest...
  • Zarąbiste!!! Ale się ubawiłam :D

    Tj. piękne, że potrafią mieć dystans do swojej niepełnosprawności :)
    Podziękowali 1sylwia1974
  • Swietne!!!
    Podziękowali 1sylwia1974
  • Gdy K i A chodzili do 3 klasy- Remik z moim wspólnotowym bratem zagrali koncert na gitarę i skrzypce dla wychowawczyni chłopaków.
    Wszyscyśmy ryczeli
    W ogole ma wielki dystans do siebie i swojej niepełnosprawności.
    Spot świetny!!
    Podziękowali 1sylwia1974
  • Świetne!
    Podziękowali 1sylwia1974
  • bardzo pozytywne! super :)
    Podziękowali 1sylwia1974
  • jeden z lepszych dowcipów z Remikiem z udziałem mojego męża był taki:
    Otóż panowie na zakończeniu roku szkolnego zasiedli na podwórkowej ławce na tyłach
    boiska, na którym to wyczytywano dzieci i rozdawano świadectwa z wyróżnieniem ( akurat jedna z naszych córek kończyła z wyróżnieniem kl VI i jedna z córek Remika.
    Gdy Szymon i Remik wstali z ławki obaj mieli na tyłach spodni równiuśkie białe paski...
    Złapałam się za głowę i krzyczę:
    - Na ławce jest kartka" świeżo malowane"
    Na co Remigiusz ze stoickim spokojem:
    - No co...nie widziałem...

    Mina mojego męża ( widzącego jednakże) bezcenna...
  • dobre nie ma co
  • Świetny spot. Prowokuje uśmiech :) i daje do myślenia.
    Podziękowali 1sylwia1974
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.