Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Blat kuchenny narożny RATUNKU

Pomóżcie - muszę wymienić blat kuchenny. Samodzielnie, nie przez stolarza/ firmę. Mam problem z szafką narożną 85x85 cm, ze ściętym frontem i drzwiczkami 45 cm. Wszelkie blaty które znalazłam mają 60cm szerokości i basta. Gdzie to się kupuje? Chodzi mi o niezbyt kosztwne rozwiązanie. Ktoś wie? Bo osiwieję szukając.

Komentarz

  • No zlitujcie się. Nikt nie kupował blatu szerszego niż 60 cm???
  • Ja nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi ;) U mnie jest szafka narożna, po jednej i po drugiej stronie zwykle szafki. I mam dwa dłuższe blaty w takie jakby "L". Kupowałam w New.
  • Głupi telefon
    Brw
  • Ja tak mam, robili stolarze z blatu 90cm, całe szczęście jeszcze nie musieliśmy wymieniać ale może się dowiem skąd taki wziąć
  • poszukaj w sklepie specjalistycznym. jakims skadzie drewna czy czyms takim, w marketach sa tylko 60tki niestety
  • edytowano kwiecień 2016
    juan.pl/kontakt
    i jeszcze chyba na allegro widziałam.
  • edytowano kwiecień 2016
    Dzięki @Honorata, sprawdzę Leroy. W razie czego wymyśliłam, że w rogu zrobię sobie lekkie podwyższenie, taką półeczkę. Wtedy głębokość 60 cm powinna wystarczyć. Coś jak tutaj: http://olx.pl/i2/oferta/kuchnia-klasyczna-fronty-drewniane-CID628-IDf0FBd.html#:b8658633e5
    Nie bardzo mam pomysł jak inaczej połączyć tam blaty 60, szczególnie, że też zlew jest i im mniej łączeń tym lepiej.
  • Albo podzwonię po studiach kuchennych, ale sądzę, że cena wtedy może skoczyć zdecydowanie.
  • w tym juanie maja niby jakies 90tk, ale cena 150 za metr kiedy trzeba u nich kupic o najmniej 3 metry nieco przytłacza
  • Juana u mnie nie ma, a wysyłkowo nie widzę żeby sprzedawali. Zresztą blatów muszę mieć podocinaną na wymiar i wolę patrzeć gościom na ręce. ;)
  • edytowano kwiecień 2016
    W Leroy widzę 90cm tylko drewniane, surowe. Zresztą sprawdziłam, że potrzebuję więcej niż 90 jeśli szafka ma mieć blat w jednym kawałku - trzeba ciąć po skosie, żeby ten ładny brzeg był na froncie. Doczytałam, że istnieją blaty szerokości (czy raczej głębokości ) 120 cm, tylko nie wiem gdzie. Taki byłby idealny, bo bym sobie jeszcze zamiast parapetu pod okno wpuściła. Tylko, gdzie taki kupić???
  • W tym huanie rzeczywiście są ( i rzeczywiście kosztują słono), ale przecież mi nie przyślą blatu 420cm długości. :(
  • Dzwoniłam do Castoramy. Można na zamówienie blat 90 albo120 cm ( trzeba oczywiście całość czyli 3 czy 4 m w zależności od wzoru). Ale:
    1. Czeka się ok 3 tygodni
    2. Cena jest, uwaga, 3 do 4 razy wyższa...

    No to półkę robię i tyle. Dzięki za głosy.
  • edytowano maj 2016
    Nie wiem czy Ci sie jeszcze przyda.
    Ja kupowalam wszystkie blaty mamy szersze. Problem jet taki ze tnie sie to z plyty szerokosci 120cm. Wiec kosztuje drozej. Ale nie 3-4 razy. Czekalismy normalnie w kolejce, czyli 2-3 dni.
    Ja akurat przecinalam tak ze wychorzystywalam oba fragmenty wiec szczesliwie. Bo bralismy blat 70-80 cm i to co pozostalo czyli 40-50 cm.
    Kupowalismy w sklepie ze stolarka meblowa - w takim co robia kuchnie ogolnie.
    Docieli nam do dowolnego ksztaltu.
    Laczenie mamy za pomoca śrub sciagajacych takich od spodu ze blat z gory nie ma tej listwy laczeniowej i bardzo to polecam, bo latwo utrzymac czystosc i ladniej wyglada.
  • Dzięki @ramatha, kupiłam już ten węższy bo albo łączenie schowam pod zlewem narożnym, albo zrobię podwyższoną półkę w rogu. W salonie kuchennym odesłali mnie do swojej hurtowni blatów (cen nie byli w stanie określić, ale jak piszesz, chyba nie były aż tak wielkie). Oczekiwanie też ok. 3 dni, ale mi nie pasowało, bo chcialam mieć jutro robione. W każdym razie wiem, że się da i nie omieszkam w przyszłości z tej wiedzy skorzystać. Łączenia planuję tak jak Ty masz.
  • Obys jednak nie musiala za szybko zmieniac :) Mimo ze lubie remonty to takie bardziej generalne robia za duzo szumu w domu.
  • Nie, nie, o innej kuchni myślałam.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.