Pomóżcie - muszę wymienić blat kuchenny. Samodzielnie, nie przez stolarza/ firmę. Mam problem z szafką narożną 85x85 cm, ze ściętym frontem i drzwiczkami 45 cm. Wszelkie blaty które znalazłam mają 60cm szerokości i basta. Gdzie to się kupuje? Chodzi mi o niezbyt kosztwne rozwiązanie. Ktoś wie? Bo osiwieję szukając.
Komentarz
Brw
i jeszcze chyba na allegro widziałam.
Nie bardzo mam pomysł jak inaczej połączyć tam blaty 60, szczególnie, że też zlew jest i im mniej łączeń tym lepiej.
1. Czeka się ok 3 tygodni
2. Cena jest, uwaga, 3 do 4 razy wyższa...
No to półkę robię i tyle. Dzięki za głosy.
Ja kupowalam wszystkie blaty mamy szersze. Problem jet taki ze tnie sie to z plyty szerokosci 120cm. Wiec kosztuje drozej. Ale nie 3-4 razy. Czekalismy normalnie w kolejce, czyli 2-3 dni.
Ja akurat przecinalam tak ze wychorzystywalam oba fragmenty wiec szczesliwie. Bo bralismy blat 70-80 cm i to co pozostalo czyli 40-50 cm.
Kupowalismy w sklepie ze stolarka meblowa - w takim co robia kuchnie ogolnie.
Docieli nam do dowolnego ksztaltu.
Laczenie mamy za pomoca śrub sciagajacych takich od spodu ze blat z gory nie ma tej listwy laczeniowej i bardzo to polecam, bo latwo utrzymac czystosc i ladniej wyglada.