Poradźcie w kwestii płyty ceramicznej (ewentualnie indukcyjnej, ale nie mam przekonania) do zabudowy. Trend obecny jest raczej na całkiem szklane, ale dostępne są też modele z ramką nierdzewną. Muszę kupić szybko i nie wiem co lepsze pod względem czyszczenia i trwałości. Takie brzegi bez ramki się nie obtłukują? Łatwiej doczyscić rant z ramką, czy ewentualne niespodzianki między brzegiem szkła i blatu? Czy taka ramka cokolwiek zabezpiecza na okoliczność wykipienia, czy bez różnicy?
O szybkie porady uprasza się uniżenie doświadczone grono, bo dotąd miałam kuchenkę w jednym kawałku.
I jeszcze czego absolutnie nie kupować a co ewentualnie warto ( tylko cena ograniczona, bajery zbędne.)
Komentarz
Trzeba moim zdaniem zwrócić uwagę na rozstaw palników, u mnie jest trochę za ciasno jak chcę postawić 4 większe garnki.
@beabea ta pianka/uszczelka jest w zestawie, czy osobno się kupuje? Jakaś uniwersalna, czy pod konkretny model?
I co jeszcze ewentualnie potrzebne jest do montażu?
Dzieci małych nie mam, niestety. Nie rozumiem, co @MartynaN masz na myśli pisząc, że nie jest bardziej gorąca niż to co w garnku. No przecież tym co w garnku też się można sparzyć. Sądzę zresztą, że większość oparzeń jest od tego co w garnku, a nie jakiejkolwiek płyty.
Natomiast, jeśli faktycznie to co wykipi miałoby się nie przypalać, to, że się tak oględnie wyrażę, bardzo mocny argument w moim przypadku
A jak kwestia zużycia energii i ewentualny wpływ na zdrowie?
Prądu żre któraś jakoś wyraźnie mniej czy więcej? Wiem też, że niektórzy rezygnują z indukcyjnej ze względów zdrowotnych, ale nigdy nie zgłębiałam dlaczego. Nie pamiętam dokładnie czy @Katarzyna kiedyś nie napomknęła tez czegoś w temacie. Ktoś wie?
@Skatarzyna, masz porównanie to pisz proszę dlaczego wolisz.
Natomiast doczytałam, że z indukcji nie powinny korzystać osoby z rozrusznikiem serca (jego metalowe elementy mogą nagrzewac się jak garnek). U mnie jest szansa, że będzie korzystać. Chyba na razie odpuszczę, a zaszaleję sobie następnym razem.
Sąsiadka miała w mieszkaniu indukcję, teraz w domu mają kuchnię tymczasową za grosze z olx, która w wyposażeniu miała elektryczną i ją szlag trafiał na szybkość gotowania. Kupili małą indukcję na dwa palniki, do czasu zrobienia docelowej kuchni.
@Bambidu
A blomby?
@Siesia, chyba za późno jest, bo nie kumam ni w ząb co za blomby...
Właśnie jak szłam na macierzyński, to nam nowy, mocniejszy rezonans kupili. I była dyskusja, co z plombami. Nie doczekalam rozstrzygnięć.
Z tym rozrusznikiem to może i teoretycznie możliwe, ale jakoś mało prawdopodobne....
Dyrektor się upiera, że można w ogóle wkładać wszystkich że wszystkim. Szefowa, że tylko stenty, protezy itd. certyfikowane.