@Namorowa, no właśnie takie na mnie Hiace zrobiła wrażenie, solidna, nie do zdarcia, ale ciut głośna i toporna, bardziej auto transportowe niż rodzinne. Ale też uważam, że komfort jazdy gdzie i kiedy chcesz bez nieprzyjemnych niespodzianek i nieustannych wizyt w warsztacie, jest cenniejszy niż komfort tysiąca fajnych skadinnąd schowków, bajeranckich światełek, kamerek, czujników do wszystkiego i czego tam jeszcze. Dla mnie Previa jest idealna dla rodziny mini wielodzietnej jak nasza (2+4). Przy większej - zdecydowanie szukałabym większego auta ( i Hiace na pewno byłaby u góry listy). Nie wiem co ktoś tam miał na myśli pisząc, że Previa to juz duży samochód. Przecież ona nie dłuższa od wielu 5 os. kombi. Taka Verso, to fajne auto na 5 osób z możliwością doraźnego przewiezienia dodatkowych osób, nie dla wielodzietnych. Przy małych dzieciach za małe bo wózek nie wlezie. Przy większych do szkoły nie, bo gdzie plecaki, basenowe graty czy instrumenty na szybko upychać. Na zakupy tygodniowe tez bagażnika brak, a już wakacje z wszystkimi rzeczami w trumnie to kosmos. Honda oddysey wydaje się bardzo fajna, ale duże silniki i spalanie nieekonomiczne.
@Bambidu właśnie u nas miniwielodzietność 2+4 plus wózek i cała masa gratów (jeśli gdzieś wakacyjnie). nie ma tam wrażenia zaciśnięcia jak wszyscy jedziecie?
@TecumSeh pamiętam Yarisa Verso i Corollę Verso, jeszcze pewnie z czasów mojego egzemplarza. Spoko. Bardziej mnie boli, że obecnie w PL, Toyota - jednak jeden z czołowych obok Skody itp. sprzedawców, nie ma w ofercie samochodu który byłby jednak czymś więcej niż to co widziałam (ja się dalej upieram że to nadmuchany yaris, ale zrozumiałam Cię w 100%... i że się może nadać w pewnych warunkach) i czymś mniej niż LC za 200tyś. wersja podstawowa
A Honda to jeszcze biedniej, bo też użytkujemy i wiemy mniej więcej co jest w ofercie.
Żeby nie było nie na temat, to VW T5 widziałam w Nd przed kościołem. Brązowe metaliczne CUDO, raczej nowsze niż starsze. To jest inna klasa niż to całe Verso, rozprostować się można itd. Myślę że może być trudno kupić tak specyficzne auto w dobrym stanie i dobrej cenie.
@Rogalikowa, żadnego ścisku - każdy ma pełnowymiarowy fotel. I bagażnik jest przyzwoity, a jak przesunąć fotele nieco do przodu to nawet spory. Wsiadanie do tylnego rzędu jest nieco niekmfortowe, tzn. babci nie kazałabym tam wsiadać. ;-) Ale miejsca jest normalnie dużo. Człowiek 182 długi tam jeździ i nigdy nie komentował, żeby mu ciasno było czy coś. Problem w tym, że szukać takiej, szczególnie w benzynie i w miarę świeżym roczniku ze świecą. My się poddaliśmy.
@TecumSeh na podejrzenie, że jestem z Sosnowca udławiłam się kawą prawie JEstem z Rybnika. Toyota jest oglądana.
@tryk nie mam pojęcia ile. codziennie po mieście, przynajmniej kilkanaście razy w roku na dłuższe trasy.
plan mam taki: po pierwsze NIE urodzić ani dziś ani jutro, po drugie pojeżdzić po komisach, samemu usiąść w wybranych modelach (fiat scudo, honda odyssey, toyota previa itd), sprawdzić "efekt zaciśnięcia" i w ogóle nabrac jakiegoś wrażenia organoleptycznie i dopiero potem skupić sie już na jednej marce i modelu i szukać w internetach.
to jest ta honda verso, tak (mały obrazek)? jeśli tak, to oglądałam zdjęcia i stwierdzam, że za mała. wracam do opcji VW multivan LUB fiat scudo lub toyota previa
@TecumSeh najlepsze co może Cię spotkac w Sosnowcu to autobus do Katowic ) taki żarcik lokalny. nie wiem co z S jest nie tak, byłam parę razy, przeżyłam, chociaż Sosnowiec po angielsku się tłumaczy ponoć jako Silent Hill (jeśli wiesz o co chodzi)
miesiąc chyba pięćdziesiąty! dzięki.
@tryk jeśli chodzi o budżet to sprawa jest otwarta. nie znając rynku uzywek wcale zaczynaliśmy od planów 20 tys. teraz szukamy juz czegoś za ok 40 - 45 tys. ale dyskusje trwają i jesli trzeba będzie za cos niepsujnego i dobrego dać więcej (ale nie DUŻO więcej) to jakoś, cos może będzie się dało zrobić.
Komentarz
@kowalka dzięki, jeśli będzie potrzeba to się odezwę
ech. zakupy (oprócz budowlano-dekoracyjnych) to nie jest moja ulubiona rozrywka
Honda oddysey wydaje się bardzo fajna, ale duże silniki i spalanie nieekonomiczne.
i jeszcze raz: toyota lepsza benzynowa, tak?
idę oglądać na otomoto
A Honda to jeszcze biedniej, bo też użytkujemy i wiemy mniej więcej co jest w ofercie.
Żeby nie było nie na temat, to VW T5 widziałam w Nd przed kościołem. Brązowe metaliczne CUDO, raczej nowsze niż starsze. To jest inna klasa niż to całe Verso, rozprostować się można itd. Myślę że może być trudno kupić tak specyficzne auto w dobrym stanie i dobrej cenie.
Problem w tym, że szukać takiej, szczególnie w benzynie i w miarę świeżym roczniku ze świecą. My się poddaliśmy.
@TecumSeh na podejrzenie, że jestem z Sosnowca udławiłam się kawą prawie JEstem z Rybnika. Toyota jest oglądana.
@tryk nie mam pojęcia ile. codziennie po mieście, przynajmniej kilkanaście razy w roku na dłuższe trasy.
plan mam taki: po pierwsze NIE urodzić ani dziś ani jutro, po drugie pojeżdzić po komisach, samemu usiąść w wybranych modelach (fiat scudo, honda odyssey, toyota previa itd), sprawdzić "efekt zaciśnięcia" i w ogóle nabrac jakiegoś wrażenia organoleptycznie i dopiero potem skupić sie już na jednej marce i modelu i szukać w internetach.
miesiąc chyba pięćdziesiąty! dzięki.
@tryk jeśli chodzi o budżet to sprawa jest otwarta. nie znając rynku uzywek wcale zaczynaliśmy od planów 20 tys. teraz szukamy juz czegoś za ok 40 - 45 tys. ale dyskusje trwają i jesli trzeba będzie za cos niepsujnego i dobrego dać więcej (ale nie DUŻO więcej) to jakoś, cos może będzie się dało zrobić.