Do żurku to jest najpierw zakwas potrzebny Czyli 2szklanki ciepłej wody,szklanka mąki żytniej (typ minimum 720 ale im wyższy tym lepiej) ,ze 3 łyżki mąki owsianej (lub zmielonych płatków owsianych),ziele angielskie,liść laurowy,ze 2 ząbki czosnku. Oraz najlepiej łyżka własnego zakwasu ale jeśli się go nie ma, to chociaż skórka z razowego chleba na zakwasie. Wymieszać wszystko w ok.litrowym naczyniu (może być słoik) i odstawić do ciepłego i ciemnego miejsca (np.do szafki kuchennej).Bez zakrywania. Dobrze jest co dzień do niego zajrzeć i zamieszać go,sprawdzić kwaśność oraz czy nie zapleśniał. Po około 10 dniach powinien być na tyle kwaśny,żeby zakwasić zupę.Jeśli nie-niech jeszcze się jeszcze pokisi. A jeśli jest odpowiednio kwaśny to go zamknąć szczelnie i do lodówki. I dolewać do zupy.
Jeśli się dodaje własny zakwas warto sprawdzać kwasność-mój pierwszy na zakwasie ukwasił się elegancko po 3 dniach.
Komentarz
Czyli 2szklanki ciepłej wody,szklanka mąki żytniej (typ minimum 720 ale im wyższy tym lepiej) ,ze 3 łyżki mąki owsianej (lub zmielonych płatków owsianych),ziele angielskie,liść laurowy,ze 2 ząbki czosnku.
Oraz najlepiej łyżka własnego zakwasu ale jeśli się go nie ma, to chociaż skórka z razowego chleba na zakwasie.
Wymieszać wszystko w ok.litrowym naczyniu (może być słoik) i odstawić do ciepłego i ciemnego miejsca (np.do szafki kuchennej).Bez zakrywania.
Dobrze jest co dzień do niego zajrzeć i zamieszać go,sprawdzić kwaśność oraz czy nie zapleśniał.
Po około 10 dniach powinien być na tyle kwaśny,żeby zakwasić zupę.Jeśli nie-niech jeszcze się jeszcze pokisi.
A jeśli jest odpowiednio kwaśny to go zamknąć szczelnie i do lodówki.
I dolewać do zupy.
Jeśli się dodaje własny zakwas warto sprawdzać kwasność-mój pierwszy na zakwasie ukwasił się elegancko po 3 dniach.