Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Auto godne polecenia

1567810

Komentarz

  • Też tak uważam. Nasze renault Megane nie do zdarcia. I też wszyscy nasi znajomy z mechaniki że scenica czy Clio zadowoleni. Citroen też chwalony. A one mają jedną mega zaletę szczególnie jak kupuje się używane auto. Bardzo szybko tracą na wartości i dzięki temu za przyzwoite każe można kupić coś co nie ma prawie 20 lat.
    Podziękowali 1MAFJa
  • A jedne z bardziej awaryjnych aut to luksusowe audi. 
  • andora powiedział(a):
    A jedne z bardziej awaryjnych aut to luksusowe audi. 
    Nie Audi A2, ale to mała kabina i duży bagażnik.
    Podziękowali 1andora
  • Nie rozumiem antypatii do francuzów, długo jeździłam clio i każdemu polecę. W dodatku mało paliło i praktycznie bezawaryjne. 
    Podziękowali 1madzikg
  • Jezdzilam starą meganką i była suuuuper.
    Jezdziłam tez scenikiem, który był baaaardzo awaryjny.
  • Wiec nie ma reguły.

    Ale alhambrę mamy juz kolejną i chwalimy sobie.
  • To jaki rocznik teraz M32?
  • A nasz super zadbany i bezawaryjny sharan był super do czasu pierwszej awarii z która sprzedaliśmy go za. Półdarmo :/
  • Stara toyota benzynowa bez awarii.
    7letnia honda crv diesel po wymianie silnika i 3 wezwaniach serwisowych. My już hondy nie kupimy.
  • a ja dalej w wątku :D ale przyszła wredna jesień i daję sobie max dwa tygodnie na jakieś auto, nie będę chodzić z dziećmi w taką pogodę wrrrr

    a co sądzicie, ktoś miał toyota yaris verso ? wyglada fajnie ale czy będzie tak samo dobra jak yariska?
  • Ja polecam multiple. Kupiliśmy za 1500 i śmiga. Rakieta przy T5 , za która daliśmy 12 razy więcej :-) 
  • małe autko potrzebuję, takie wiesz na wcisk na parkingach i pod przedszkolem :)
    Podziękowali 1andora
  • Ja jeżdżę fordem  transitem i tez polecam:)
  • Mieliśmy Toyotę. To było najlepsze auto ever!
  • Toyota previa:)
  • edytowano września 2018
    Bea powiedział(a):
    No co Ty???

    Auto max 2-3 tys z kosztami
    I gdzie ja toto naładuję???

    Song_Hongbing powiedział(a):
    @Bea ;

              Bea powiedział(a):
              No co Ty???
              Auto max 2-3 tys z kosztami
              I gdzie ja toto naładuję???


    Nigdzie :mrgreen: , bo to nie jest plug-in, tylko zwykły hybrid. Benzynę lejesz, 35 litrów tylko. Raty finansujesz z paliwa.

    uJa powiedział(a):
    (...)a co sądzicie, ktoś miał toyota yaris verso ? wyglada fajnie ale czy będzie tak samo dobra jak yariska?

    uJa powiedział(a):
    ooo prawie idealny ale mąż odmawia disla ;(

    uJa powiedział(a):
    małe autko potrzebuję, takie wiesz na wcisk na parkingach i pod przedszkolem :)

    Yaris Hybrid. Za 31600 :'( . Spłacisz z oszczędności na paliwie i naprawach.
    Pacz, ma nawet lampy przeciwmgielne!
    https://www.autotrader.co.uk/classified/advert/201809210739163?fuel-type=Hybrid%20%E2%80%93%20Petrol%2FElectric&sort=price-asc&advertising-location=at_cars&model=YARIS&make=TOYOTA&onesearchad=Used&onesearchad=Nearly%20New&onesearchad=New&postcode=wc1b3dg&radius=1500&page=1
  • Podajcie mały samochód może być wieloletni, ale w dobrym stanie, ale nie na gaz tylko na benzynę i z automatyczną skrzynią...

    Mały, żeby łatwo się było wcisnąć na parkingu, może być mały bagażnik.
    Taki na 2 -3 osoby łącznie z kierowcą, do jazdy głównie po mieście...
  • Jaka to jest w ogóle skala cenowa?
  • edytowano października 2018
    31600 zł :mrgreen: 
    Ściągnij manualne Audi A2 z 2005 z UK za 11 800 zł, diesel lepszy.

    https://www.eurotradesales.co.uk
    https://www.autotrader.co.uk/
    A2 automat zdarza się b. rzadko.
    Auto jest nierdzewne bo aluminiowe!
    Podziękowali 1AgaMaria
  • edytowano października 2018
    AgaMaria powiedział(a):
    (...)może być mały bagażnik.(...)
    Może 390 litrów? (A2!!!) :mrgreen: 

    AgaMaria powiedział(a):
    (...)
    Mały, żeby łatwo się było wcisnąć na parkingu(...)
    Taki na 2 -3 osoby łącznie z kierowcą, do jazdy głównie po mieście...

     
    Ten samochód jako nowy przejeżdżał 80 mil na jednym galonie diesla, po autostradzie oczywiście. Dostał prestiżową nagrodę za wygląd. Ma konstrukcję sztywnej przestrzennej klatki. No i rekordowo niski na tamte czasy opór powietrza, zważywszy przestronność auta (niestety pięcioosobowe są rzadkością, ale to prawdziwe MPV). Jest lekki, więc ma niezłego kopa. Wnętrze kapie od luksusu, jest ergonomiczny, dobrze jeździ po lodzie i po głebokim śniegu.

    Z dziwnych przyczyn sprzedaż A2 była wielką klapą. Reklama video była wręcz szkodliwa, do tego ta dwuosobowa kanapa z tyłu. Może nie wolno było sprzedawać bezawaryjnych, agresywnie przyspieszających, nierdzewnych samochodów z małym apetytem na paliwo. Przegrał z Mercedesem A, który przewracał się na zakrętach :#
      

    (...) konstrukcję stanowi specjalna, przestrzenna rama Audi Space Frame (ASF). (...)

    Dzięki wykorzystaniu sztywnej klatki ASF i aluminiowego nadwozia, A2 jest o około 43 procent lżejszy w porównaniu z pojazdami skonstruowanymi według tradycyjnej technologii (stal). Masa własna Audi A2 wynosi zaledwie 895 kg i jest najmniejsza w tej klasie samochodów. Również pod względem zużycia paliwa A2 plasuje się na lepszej pozycji niż pojazdy o podobnych parametrach, a niewielki ciężar tego samochodu sprawia, że jest on jeszcze bardziej zwrotny".

    (...)

    Audi A2(...)zdobył uznanie kierowców m.in. dzięki takim atutom jak bardzo przestronne wnętrze (przy uwzględnieniu niewielkich wymiarów zewnętrznych), wysoka jakość wykonania, łatwa obsługa oraz bardzo dobre prowadzenie na drodze.

    (...)„w modelu A2 udało się pogodzić szereg przeciwieństw, które wydają się bardzo trudne lub wręcz niemożliwe do pogodzenia: nie jest to samochód ekstrawagancki, a mimo to jest niebanalny; pali niewiele, a jest bardzo dynamiczny i jazda nim to prawdziwa przyjemność; wymiary zewnętrzne samochodu są stosunkowo niewielkie, a wnętrze okazuje się zadziwiająco przestronne”.(...)


  • Agnieszka powiedział(a):
    Rzeczywiście fajne autko ..tylko drogie i z bardzo dużym przebiegiem .
    Samochód jak nie jeździ to się psuje, duże przebiegi w starych dieslach to nic, najwyżej padnie turbo. Płacisz za aluminium, odbijesz sobie na rdzy i paliwie.
    Niesamowita sprawa: podchodzisz do malucha i rozsiadasz się w dużym samochodzie!
  • Czyli jeździć codziennie ale po trochu wtedy się nie psuje  :)
    najwyżej ptaki na niego robię  :D

    tego doświadczamy, bo mamy dużo drzew przed blokiem.
  • Dzięki za propozycje. Ciekawe do pooglądania. 
    W ogóle teraz dopiero po 50tce zaczęłam zwracać uwagę na auta.
  • To jest bardzo komfortowe auto @AgaMaria. łatwo zaparkować,  ale wewnątrz przestrzenne.  Ale najmłodsze będą już stare. 
    Podziękowali 1AgaMaria
  • Stary to pojecie względne. I wobec ludzi, i samochodów.
    Podziękowali 1szczurzysko
  • edytowano października 2018
    My kupiliśmy w tych okolicach półtora roku temu Citroena Berlingo. Linkę od sprzęgła wymienialiśmy (coś ok. 150 zł), a tak to jakieś pojedyńcze eksploatacyjne (klocki, jakieś uszczelki, świece). Sporo kosztowała naprawa klimatyzacji, ale kupując, wiedzieliśmy, że jest do zrobienia. I fakt, w tym roku znów poszła - ale inna rzecz w niej. Tyle, że klimatyzacja to nie jest rzecz, bez której nie da się jeździć. I używa się jej tak naprawdę przez 2-3 miesiące w roku.
  • @J2017 ;
    Jak ma się nie psuć to musi być elektryczne, najtańsze za 20 000 :'( , a i to maluch, z małym zasięgiem. Odbijesz sobie w paliwie i serwisie :mrgreen:.
    Podziękowali 1AgaMaria
  • edytowano października 2018
    @J2017 ;
    Kup starą Toyotę Prius, diesle mogą prześladować, w Europie Zachodniej już tak jest. Priusy są dobrze zrobione bo firma nie chciała się kompromitować.

    Na ile osób? Daleko jeździsz? Będzie Nissan Leaf 64 kWh, jak spadną to można myśleć, z taką baterią to się gdzieś zajedzie. Baardzo szybkie ładowanie 100 kW (!), mocny silnik - 160 kW
    Jest jeszcze Hyundai Kona z taką samą (?) baterią i silnikiem 148 kW, ładowanie 100 kW.
  • Podobno diesel to produkt uboczny benzyny i powinni go za darmo dawać albo dopłacać za utylizacje :-) tymczasem jest najdroższy a jak zakaża to ciekawe co z nim będą robić ( posiadaczka dwóch diesli ) :-)
  • Myślicie, że to jest ten moment kiedy dobrze jest pozbywać się powoli diesela? Żeby potem nie sprzedawać na szybko w jakiejś panice.
    Podziękowali 1NC500
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.