Też tak uważam. Nasze renault Megane nie do zdarcia. I też wszyscy nasi znajomy z mechaniki że scenica czy Clio zadowoleni. Citroen też chwalony. A one mają jedną mega zaletę szczególnie jak kupuje się używane auto. Bardzo szybko tracą na wartości i dzięki temu za przyzwoite każe można kupić coś co nie ma prawie 20 lat.
AgaMaria powiedział(a): (...) Mały, żeby łatwo się było wcisnąć na parkingu(...) Taki na 2 -3 osoby łącznie z kierowcą, do jazdy głównie po mieście...
Ten samochód jako nowy przejeżdżał 80 mil na jednym galonie diesla, po autostradzie oczywiście. Dostał prestiżową nagrodę za wygląd. Ma konstrukcję sztywnej przestrzennej klatki. No i rekordowo niski na tamte czasy opór powietrza, zważywszy przestronność auta (niestety pięcioosobowe są rzadkością, ale to prawdziwe MPV). Jest lekki, więc ma niezłego kopa. Wnętrze kapie od luksusu, jest ergonomiczny, dobrze jeździ po lodzie i po głebokim śniegu.
Z dziwnych przyczyn sprzedaż A2 była wielką klapą. Reklama video była wręcz szkodliwa, do tego ta dwuosobowa kanapa z tyłu. Może nie wolno było sprzedawać bezawaryjnych, agresywnie przyspieszających, nierdzewnych samochodów z małym apetytem na paliwo. Przegrał z Mercedesem A, który przewracał się na zakrętach .
(...) konstrukcję stanowi specjalna, przestrzenna rama Audi Space Frame (ASF). (...)
Dzięki wykorzystaniu sztywnej klatki ASF i aluminiowego nadwozia, A2 jest o około 43 procent lżejszy w porównaniu z pojazdami skonstruowanymi według tradycyjnej technologii (stal). Masa własna Audi A2 wynosi zaledwie 895 kg i jest najmniejsza w tej klasie samochodów. Również pod względem zużycia paliwa A2 plasuje się na lepszej pozycji niż pojazdy o podobnych parametrach, a niewielki ciężar tego samochodu sprawia, że jest on jeszcze bardziej zwrotny".
(...)
Audi A2(...)zdobył uznanie kierowców m.in. dzięki takim atutom jak bardzo przestronne wnętrze (przy uwzględnieniu niewielkich wymiarów zewnętrznych), wysoka jakość wykonania, łatwa obsługa oraz bardzo dobre prowadzenie na drodze.
(...)„w modelu A2 udało się pogodzić szereg przeciwieństw, które wydają się bardzo trudne lub wręcz niemożliwe do pogodzenia: nie jest to samochód ekstrawagancki, a mimo to jest niebanalny; pali niewiele, a jest bardzo dynamiczny i jazda nim to prawdziwa przyjemność; wymiary zewnętrzne samochodu są stosunkowo niewielkie, a wnętrze okazuje się zadziwiająco przestronne”.(...)
Rzeczywiście fajne autko ..tylko drogie i z bardzo dużym przebiegiem .
Samochód jak nie jeździ to się psuje, duże przebiegi w starych dieslach to nic, najwyżej padnie turbo. Płacisz za aluminium, odbijesz sobie na rdzy i paliwie. Niesamowita sprawa: podchodzisz do malucha i rozsiadasz się w dużym samochodzie!
My kupiliśmy w tych okolicach półtora roku temu Citroena Berlingo. Linkę od sprzęgła wymienialiśmy (coś ok. 150 zł), a tak to jakieś pojedyńcze eksploatacyjne (klocki, jakieś uszczelki, świece). Sporo kosztowała naprawa klimatyzacji, ale kupując, wiedzieliśmy, że jest do zrobienia. I fakt, w tym roku znów poszła - ale inna rzecz w niej. Tyle, że klimatyzacja to nie jest rzecz, bez której nie da się jeździć. I używa się jej tak naprawdę przez 2-3 miesiące w roku.
@J2017 Jak ma się nie psuć to musi być elektryczne, najtańsze za 20 000 , a i to maluch, z małym zasięgiem. Odbijesz sobie w paliwie i serwisie .
@J2017 Kup starą Toyotę Prius, diesle mogą prześladować, w Europie Zachodniej już tak jest. Priusy są dobrze zrobione bo firma nie chciała się kompromitować.
Na ile osób? Daleko jeździsz? Będzie Nissan Leaf 64 kWh, jak spadną to można myśleć, z taką baterią to się gdzieś zajedzie. Baardzo szybkie ładowanie 100 kW (!), mocny silnik - 160 kW. Jest jeszcze Hyundai Kona z taką samą (?) baterią i silnikiem 148 kW, ładowanie 100 kW.
Podobno diesel to produkt uboczny benzyny i powinni go za darmo dawać albo dopłacać za utylizacje :-) tymczasem jest najdroższy a jak zakaża to ciekawe co z nim będą robić ( posiadaczka dwóch diesli ) :-)
Komentarz
Jezdziłam tez scenikiem, który był baaaardzo awaryjny.
Ale alhambrę mamy juz kolejną i chwalimy sobie.
7letnia honda crv diesel po wymianie silnika i 3 wezwaniach serwisowych. My już hondy nie kupimy.
Yaris Hybrid. Za 31600 . Spłacisz z oszczędności na paliwie i naprawach.
Pacz, ma nawet lampy przeciwmgielne!
https://www.autotrader.co.uk/classified/advert/201809210739163?fuel-type=Hybrid%20%E2%80%93%20Petrol%2FElectric&sort=price-asc&advertising-location=at_cars&model=YARIS&make=TOYOTA&onesearchad=Used&onesearchad=Nearly%20New&onesearchad=New&postcode=wc1b3dg&radius=1500&page=1
Mały, żeby łatwo się było wcisnąć na parkingu, może być mały bagażnik.
Taki na 2 -3 osoby łącznie z kierowcą, do jazdy głównie po mieście...
Ściągnij manualne Audi A2 z 2005 z UK za 11 800 zł, diesel lepszy.
https://www.eurotradesales.co.uk
https://www.autotrader.co.uk/
A2 automat zdarza się b. rzadko.
Auto jest nierdzewne bo aluminiowe!
Ten samochód jako nowy przejeżdżał 80 mil na jednym galonie diesla, po autostradzie oczywiście. Dostał prestiżową nagrodę za wygląd. Ma konstrukcję sztywnej przestrzennej klatki. No i rekordowo niski na tamte czasy opór powietrza, zważywszy przestronność auta (niestety pięcioosobowe są rzadkością, ale to prawdziwe MPV). Jest lekki, więc ma niezłego kopa. Wnętrze kapie od luksusu, jest ergonomiczny, dobrze jeździ po lodzie i po głebokim śniegu.
Z dziwnych przyczyn sprzedaż A2 była wielką klapą. Reklama video była wręcz szkodliwa, do tego ta dwuosobowa kanapa z tyłu. Może nie wolno było sprzedawać bezawaryjnych, agresywnie przyspieszających, nierdzewnych samochodów z małym apetytem na paliwo. Przegrał z Mercedesem A, który przewracał się na zakrętach .
Niesamowita sprawa: podchodzisz do malucha i rozsiadasz się w dużym samochodzie!
najwyżej ptaki na niego robię
tego doświadczamy, bo mamy dużo drzew przed blokiem.
W ogóle teraz dopiero po 50tce zaczęłam zwracać uwagę na auta.
Jak ma się nie psuć to musi być elektryczne, najtańsze za 20 000 , a i to maluch, z małym zasięgiem. Odbijesz sobie w paliwie i serwisie .
Kup starą Toyotę Prius, diesle mogą prześladować, w Europie Zachodniej już tak jest. Priusy są dobrze zrobione bo firma nie chciała się kompromitować.
Na ile osób? Daleko jeździsz? Będzie Nissan Leaf 64 kWh, jak spadną to można myśleć, z taką baterią to się gdzieś zajedzie. Baardzo szybkie ładowanie 100 kW (!), mocny silnik - 160 kW.
Jest jeszcze Hyundai Kona z taką samą (?) baterią i silnikiem 148 kW, ładowanie 100 kW.