Słuchajcie! A możecie polecić jakąs sensowną biografię...Hitlera? Znajomą mi kiedyś wspominała o książce traktujące w tym temacie, ale nie pamiętała tytułu. Podobno te jego późniejsze zapędy miały źródło w dzieciństwie. Krzywdził, bo był bardzo krzywdzony
Słuchajcie! A możecie polecić jakąs sensowną biografię...Hitlera? Znajomą mi kiedyś wspominała o książce traktujące w tym temacie, ale nie pamiętała tytułu. Podobno te jego późniejsze zapędy miały źródło w dzieciństwie. Krzywdził, bo był bardzo krzywdzony
Nie szkoda Ci czasu na Hitlera? Tyle.masz fajnych książek do poczytania.
Słuchajcie! A możecie polecić jakąs sensowną biografię...Hitlera? Znajomą mi kiedyś wspominała o książce traktujące w tym temacie, ale nie pamiętała tytułu. Podobno te jego późniejsze zapędy miały źródło w dzieciństwie. Krzywdził, bo był bardzo krzywdzony
Nie szkoda Ci czasu na Hitlera? Tyle.masz fajnych książek do poczytania.
Szczerze? Waham się. Ale temat krzywdy, jej konsekwencji i przebaczenia bardzo ważny. A Hitler to przypadek skrajny
Słuchajcie! A możecie polecić jakąs sensowną biografię...Hitlera? Znajomą mi kiedyś wspominała o książce traktujące w tym temacie, ale nie pamiętała tytułu. Podobno te jego późniejsze zapędy miały źródło w dzieciństwie. Krzywdził, bo był bardzo krzywdzony
Nie wiem, to pierwsza jego książka jaka czytam. Cos zupełnie nie dla mnie, czuje, ze mnie oddala, zamiast przybliżać do Boga. Ogolnie nie znajduje sie w takiej narracji strachu, nie takiego Boga znam.
A ja miałam bardzo mieszane uczucia przy Jezu Ty się tym zajmij. Już dokładnie nie pamiętam, ale Dolindo pokazany bardzo jednostronnie, kompletny brak relacji z drugiej strony, wytłumaczenia się z decyzji (Dolindo mocno popierał jakąś kobietę, która miała jakieś dziwaczne objawienia i nie chciał się z tego wycofać, więc reakcja Kościoła nie była taka całkiem od czapy). W niektórych momentach komentarze są wręcz absurdalne, typu że Dolindo robił bardzo dużo dobrego i to się Kościołowi i czy tam jakiemuś zakonowi bardzo nie podobało i chcieli temu przeciwdziałać. Może coś mieszam, ale dla mnie bardzo nieobiektywna książka, choć Dolindo niewątpliwie święty.
@Malgorzata32 książka dla mnie mocno fatalistyczna, zaczyna sie od stwierdzeń w stylu, ze nasze grzechy powszednie nawet sa o wiele gorsze, niz sie nam zdaje, a nasze dobre uczynki z drugiej strony nie takie dobre, bo wiele złej motywacji w nich jest. Ogolnie to brak mi w tej początkowej analizie Miłosierdzia Bożego, bo wiadomo, ze bez tego nikt sie nie ostanie.
Mysle, ze ludzie roznie maja ukształtowane sumienie, ale w moim przypadku takie postawienie sprawy nie pomaga, a wrecz szkodzi. Jakoś bliżej mi do Boga z psalmu 103.
A ja przeczytałam "Kasację" Mroza i zachwycona nie jestem. Za dużo prawniczych zawiłości, parę szczegółów, które nakręcają akcję, a które na logikę nie powinny się zdarzyć i w ogóle książka przygnębiająca, wulgarna i brutalna. Cóż, może takie powinny być kryminały. Jeśli tak, to nie są dla mnie. Nie żałuję poświęconego czasu, ale panu Mrozowi dziękuję.
Hitlera sobie odpuszczę. Ale zainspirowana przez @Monika73 i historię pewnej dedykacji chętnie przeczytam dobrą biografię Romana Brandstaettera. Ktoś może polecić?
Natalia, przeczytałam w oryginale cała serię i jest świetna! Jest też serial na tej postawie chyba z Depardieu i jego synem, fajny ale scenografia lekko niskobudżetowa
Komentarz
Tyle.masz fajnych książek do poczytania.
Plus wyrazić opinię czy warto tę książkę przeczytać.
Ale zainspirowana przez @Monika73 i historię pewnej dedykacji
Ktoś może polecić?