Ale tak było zawsze. W gimnazjum pewne przedmioty kończyły się w pierwszej klasie, a oceny były także na świadectwie w trzeciej. Nie rozumiem problemu.
Nie ma problemu z przedmiotami jak np. muzyka co kończyły się w kl.7. to było oczywiste. Chodziło o oceny z poprzedniej podstawy dla sześcioklasowej szkoły co potem ewoluowały. Typu przyroda - biologia.
Ale tak było zawsze. W gimnazjum pewne przedmioty kończyły się w pierwszej klasie, a oceny były także na świadectwie w trzeciej. Nie rozumiem problemu.
Nie, absolutnie nie o to chodzi. Chodzi o przedmioty które teoretycznie 'zmienily nazwe' : była informatyka, są zajęcia komputerowe, była historia jest historia i społeczeństwo czy coś tam. To niesie za sobą dwie sprawy: co będzie na świadectwie, a co będą punktować szkoły ponadpodstawowe. Szczerze jest to dla mnie zagadka i żaden nauczyciel nic nie wiedział, choć fakt, nie dociekałam jakoś specjalnie
* I jakby ktoś pytał,.to durne ale te nazwy mają znaczenie, bo odnoszą się do konkretnych treści nauczania, konkretnie zrealizowanej liczby godzin itd. To nie jest to samo.
A ja dziś pękam z dumy z Męża. On do końca nie wierzył, że ktoś docenia jego prace. Wręcz czuł się zawstydzony jak podpisywał świadectwa z nowym tytułem. A dziś przychodzili mu dziękować za pracę uczniowie, rodzice, nawet babcie. Uczniowie nie chcieli go wypuścić, ale musiał się zwijac, bo do poprzedniej szkoły również dostał zaproszenie na zakończenie, co uważam za miły gest. 4 lata w końcu ich uczył. Suweniry też były, ale to już przejmuje w domu ja ;D
Tekst akurat mocno nie w moim stylu, nacechowany emocjonalnie i perswazyjne do granic mozliwosci. wobecnych zmianach zabranie dodatku za wychowawstwo nauczycielom z przedszkola uważam za skończone dranstwo. Ujednolicenie stawki za wychowawstwo jest natomiast niezłym pomysłem.
Co za żałosny głos roztargnionego marzyciela z głową w chmurach!
Żadnych konkretów, poza dwukrotnym napomknieniem o spóźnieniach.
Moja Mama pracuje na oddziale hematologii za mniej niż 3 tys. Jak pomyli chemię, to też ma powiedzieć pacjentowi, że właściwie, to ma marzycielską naturę i gość powinien szykować się na śmierć?
No dramatyzuje facet. Oczywiście że każdy człowiek w sytuacjiosowej może się spóźnić do pracy. Dojazdzajac 5-10-20 lat przyjdzie teki losowy moment kiedy nie dotrzesz na czas, bo wypadek, bo awaria bo coś tam. Ale wtedy bierzesz.za telefon, dzwonisz do dyrekcji i na czas spóźnienia ktoś organizuje dzieciakom opiekę.
Senat popchnął dalej projekt bez poprawek. Czyli dali 300zl dodatku za wychowawstwo ale pozbawili go nauczycieli przedszkoli. Po-raż-ka. Ale wiadomo, w świat pójdą wielkie tytuły o 'podwyzce'...
A autorów informacji o zamachach bombowych nie namierzono...prawie miesiące i cisza. Uwazam,ze nauczyciele powinni sądzić sie z kurator,ktora otwartym tekstem rzucila oskarżenie pod adresem nauczycieli
Ciekawe czy przy okazji nowej awanturniki pójdą chociaż po rozum do głowy i przynajmniej formalnie oprócz kasy dla siebie jakieś postulaty dotyczące uczniów czy reformy programów podadzą.
I tylko dodam dla porządku,chyba po raz setny-ze strajk moze byc tylko "o" poprawę bytu i warunków pracy. Więc pretensje,że nauczyciele nie strajkuja o poprawienie sytuacji uczniów są bezzasadne. A jak grzmieli i protestowali,to wszyscy mieli to w doopach
No zgoda może być tylko o kasę i było tylko...czy to nie ty przypadkiem wmawiałaś z zapałem, że to o wyższą sprawę idzie a nie o forsę... i tylko Małgorzata i inni coś czytać postulatów że zrozumieniem nie potrafią. Niech tylko się ktoś nie zdziwi, że inni nie cenią go tak bardzo...i brak docenienia trudu strajkowego jest...
I tylko dodam dla porządku,chyba po raz setny-ze strajk moze byc tylko "o" poprawę bytu i warunków pracy. Więc pretensje,że nauczyciele nie strajkuja o poprawienie sytuacji uczniów są bezzasadne. A jak grzmieli i protestowali,to wszyscy mieli to w doopach
Bo byt i warunki pracy nauczyciele mają nienajgorszy.
Komentarz
To niesie za sobą dwie sprawy: co będzie na świadectwie, a co będą punktować szkoły ponadpodstawowe. Szczerze jest to dla mnie zagadka i żaden nauczyciel nic nie wiedział, choć fakt, nie dociekałam jakoś specjalnie
* I jakby ktoś pytał,.to durne ale te nazwy mają znaczenie, bo odnoszą się do konkretnych treści nauczania, konkretnie zrealizowanej liczby godzin itd. To nie jest to samo.
A dziś przychodzili mu dziękować za pracę uczniowie, rodzice, nawet babcie. Uczniowie nie chcieli go wypuścić, ale musiał się zwijac, bo do poprzedniej szkoły również dostał zaproszenie na zakończenie, co uważam za miły gest. 4 lata w końcu ich uczył.
Suweniry też były, ale to już przejmuje w domu ja ;D
No to prosze
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/spoleczenstwo/1797340,1,od-nowego-roku-szkolnego-nowe-zasady-motywowania-nauczycieli-zamiast-nagrod--kary.read
wobecnych zmianach zabranie dodatku za wychowawstwo nauczycielom z przedszkola uważam za skończone dranstwo. Ujednolicenie stawki za wychowawstwo jest natomiast niezłym pomysłem.
Oczywiście że każdy człowiek w sytuacjiosowej może się spóźnić do pracy. Dojazdzajac 5-10-20 lat przyjdzie teki losowy moment kiedy nie dotrzesz na czas, bo wypadek, bo awaria bo coś tam. Ale wtedy bierzesz.za telefon, dzwonisz do dyrekcji i na czas spóźnienia ktoś organizuje dzieciakom opiekę.
Nauczyciele w rękach pisowskiej władzy.
Nie o te 5 złotych, a na końcu 10 zł
Ale wiadomo, w świat pójdą wielkie tytuły o 'podwyzce'...
Uwazam,ze nauczyciele powinni sądzić sie z kurator,ktora otwartym tekstem rzucila oskarżenie pod adresem nauczycieli
https://www.tysol.pl/a35950--Rzeczpospolita-Jesienia-niemal-na-pewno-dojdzie-do-strajku-nauczycieli
Strajk jest zawieszony,nie przerwany.
A Co bedzie,czas pokaże
Więc pretensje,że nauczyciele nie strajkuja o poprawienie sytuacji uczniów są bezzasadne. A jak grzmieli i protestowali,to wszyscy mieli to w doopach
Niech tylko się ktoś nie zdziwi, że inni nie cenią go tak bardzo...i brak docenienia trudu strajkowego jest...