Używaliśmy Philipsa przewodowego prawie 20 lat. Był bez zarzutu. Nowy bezprzewodowy jest taki se. Przede wszystkim ma źle zaprojektowany ten element regulujący długość - natychmiast się zapycha włosami o trzeba co chwilę czyścić. W starej włosy na bieżąco spadały.
Ja tam używam takiej z Rossmanna za 39,99 i chwalę sobie. Warto zachowac paragon, bo w razie awarii do 2 lat muszą naprawić lub wymienić na nową (przerabiałem z taką z Carrefoura, ale ten R. jest lepszy).
Jeśli możecie, podajcie, proszę, jaki macie model.
Remington od czasu do czasu wypuszcza nowe modele, patrz na ilość i długość grzebieni. Jeżeli bateria będzie litowa (Li-ion) to nie wolno jej całkiem rozładowywać a pod żadnym pozorem nie można przechowywać rozładowanej bo padnie. Bateria wodorkowa (Ni-MH) lubi żeby ją całkiem rozładować przed powtórnym naładowaniem. Litową przechowujemy naładowaną do połowy, ostatecznie do pełna.
@Nika76 Porządny akumulator to litowo-jonowy, jakby go wyjąć to powinna być podana jego pojemność w watogodzinach. Jeżeli podali tylko amperogodziny to trzeba je przemnożyć przez napięcie.
W salonach to chyba powinny być takie z wymiennymi akumulatorami ładowanymi poza urządzeniem, prawda @Nika76? Żaden akumulator nie zniesie takiego obciążenia.
My mamy na kablu Mosera bo nie lubię akumlatorów. Poprzednia philipsa właśnie taka była i do bani. Moser ma długi kabel i nie przeszkadza on w strzyżeniu.
Komentarz
Na eMagu kosztuje ok 250.
Jeżeli bateria będzie litowa (Li-ion) to nie wolno jej całkiem rozładowywać a pod żadnym pozorem nie można przechowywać rozładowanej bo padnie. Bateria wodorkowa (Ni-MH) lubi żeby ją całkiem rozładować przed powtórnym naładowaniem. Litową przechowujemy naładowaną do połowy, ostatecznie do pełna.
Raptem 35 zł różnicy .
Ta co byla kiedyś w Lidlu była niezła. . Obecnie na nią poluję
W salonach spotykam Mosery albo Wella ale akumulatory mają do kitu. .... prędzej czy później trzeba strzyc na kablu
Porządny akumulator to litowo-jonowy, jakby go wyjąć to powinna być podana jego pojemność w watogodzinach. Jeżeli podali tylko amperogodziny to trzeba je przemnożyć przez napięcie.
Muszę chyba kupić tę pelerynkę fryzjerską wreszcie...