Witaj, nieznajomy!
Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!
Zmiana - zakończenie roku szkolnego 19.06
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!
Komentarz
Monika wykonuje bardzo trudna pracę , nie wiem, czy jest jeszcze w Polsce inna mama równie wielodzietna na podobnym stanowisku.
Podobne dylematy mają moje przyjaciółki lekarki. Gdy dzieci rodzi się często i gęsto ( nie odpowiedziałas na moje pytanie) nie ucieknie się od wyborów. No, ale jak pracować, gdy jest się matką 5 maluchów rodzonych niemal co rok. I pracuje się na etat + dyżury+ prywatna praktyka. Na pewnym etapie trzeba zwolnić, skupić się na rodzinie, bo inaczej się ona rozpadnie. Wiele mam forumowych właśnie na pewnym etapie musiała w trosce o dom skupić się na nim, co nie znaczy, że nie wrócą do pracy. Praca też daje radość, dla mnie jest odpoczynkiem w kieracie codzienności. Dlatego w bardzo małym wymiarze chciałam mieć ciągłość zawodową i zawsze coś dlubalam na boku. Dla higieny psychicznej. Odrobinę.
Wcale nie jest łatwo zwolnić. Ale więź rodzi się wtedy, gdy po prostu z dzieckiem się jest na codzień , a nie tylko od swieta na akademii rozdania świadectw. Tylko tyle. Czas rodzenia.
To nie do Moniki oczywiście. Taka Monika jest jedna w Polsce.
@Elunia, ja nie piszę o nagrywaniu, ale o publicznym udostępnianiu, fb jest tego pełen, dlaczego? Kiedyś też spokojniej podchodziło się do sukcesów dzieci, mam wrażenie. A teraz wystarczy że przejdę się na trening z synem i od razu widzę, że coraz bardziej przypomina tresure . A najstraszniejsi są dopingujacy rodzice. Ale może to specyfika piłki nożnej.
Ale w szkole teraz mnóstwo sprawdzianów i rozumiem, że ósmoklasisci walczący o oceny mogli nie dac rady.
To znaczy, że jestem już bardzo stara. Bliżej niż dalej .
I jeszcze się tłumaczyć? Zmiana terminu zakonczenia roku szkolnego na miesiąc przed końcem roku jest śmieszna i niepoważna. Premier Morawiecki laskawca się obudził, choć od września przynajmniej było wiadomo że koniec roku zbiega się terminowo z Bożym Ciałem i postanowił w swej łaskawości przyspieszyć o jeden dzień wakacje.
Rozumiem wkurzenie rodziców co poniektórych. Ja tam nie bywam na zakonczeniach roku. Nawet na zebrania rzadko chodzę bo nie mam po co skoro jest dziennik elektroniczny. No łaskawy ten premier przed wyborami.
Co do chodzenia, niechodzenia, mając samych chłopców, pozbyłam się poczucia, że muszę tam być. Dla nich najważniejsze, że to już koniec. Nic więcej.
I niech każdy robi jak lubi.
Ja teraz jestem w trójce klasowej w pkolu min po to by storpedować pomysły na prezenty dla nauczycieli za tysiące tylko skończyć na drobnych kwiatkach (choć z zasady uważam że i to przesada) na zakończenie roku się wybieram, ba pewnie nawet pożyczę sprzęt do organizacji genialnego przedstawienia które pani z dziećmi ćwiczy.
A jak zazwyczaj jeżdżą?
baaaardzo nie podoba mi się zawoalowane chamstwo wczesniejszego wpisu
umówmy się, że nikt nie może wyobrazić sobie codzienności drugiego człowieka dopóki nie jest na jego miejscu
takiego dogadywania wiele razy doświadczałam i na moje oko bierze się z wyrzutów sumienia osoby dogadującej
czepiam się konkretnego wpisu konkretnej osoby
ona się przedstawia jakby była level wyżej
a Monikę rozumiem i nawet trochę zazdraszczam bo ja nie potrafię zżyć się ze szkołą
Właśnie dostałam smsa od dyrektora, uwaga, uwaga, że rok szkolny kończy się jednak w piątek, bo nie ma rozporządzenia men o zmianie
W Poznaniu szkoły poprosiły,bo mają wycieczki w tym czasie, wszystkie klasy jednoczesnie
we wtorek pewnie będzie zakończenie podstawówki
miało być zakończenie w środę, a odbiór świadectw od piątku z sekretariatu - bo nie mogli wydać świadectw wcześniej
teraz mam nadzieję, że to zmienią i będzie normalne rozdanie świadectw w środę