Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Co się wydarzyło w kurii krakowskiej?

13

Komentarz

  • Elunia powiedział(a):
    A dlaczego zlecenie nie jest godną zapłatą?
    Bo to są kwoty przy ktorych nie stac na o.placenie ubezpieczenia dla całej rodziny

  • Elunia powiedział(a):
    Gregorius powiedział(a):
    Elunia powiedział(a):
    A dlaczego zlecenie nie jest godną zapłatą?
    Bo to są kwoty przy ktorych nie stac na o.placenie ubezpieczenia dla całej rodziny

    Tłumaczę, że to ubezp.moze być płacone z innego źródła, a pracownik dostaje więcej kasy na rękę.
    Jeśli śmieciówka (tak jak w tym przyadku) bylo jedynym źródłem dochodu to co?

  • Elunia powiedział(a):
    Kobiety pracowały 10 lat, gdyby zlecenie im przeszkadzało to by szukały czegoś innego.
    Nie doceniasz głupoty i bycia życiową niedorajdą.

  • A czy ty uważasz że głupotą jest normą?
  • maliwiju powiedział(a):
    A czy ty uważasz że głupotą jest normą?
    W moim przypadku? Na pewno!
  • No to czas najwyższy to zmienić. 
  • Anawim powiedział(a):
    PawelOdOli powiedział(a):
    A od kiedy to Kościół wspiera takie socjalistyczno-komunistyczne twory jak ZUSy czy podatki dochodowe, i to jeszcze w demokratycznym (tfu) kraju?
    A zdziwiłbyś się. Np. w Konstytucji duszpasterskiej o Kościele czytamy takie zarzuty:
    Co więcej, wielu ludzi w różnych krajach lekceważy sobie prawa i przepisy społeczne. Niemało jest też takich, którzy nie wahają się różnego rodzaju oszustwami i podstępami uchylać od słusznych podatków lub innych świadczeń społecznych. Inni znów mało sobie ważą pewne normy życia społecznego, na przykład przepisy dotyczące ochrony zdrowia lub regulujące ruch pojazdów, nie licząc się z tym, że przez takie niedbalstwo wystawiają na niebezpieczeństwo życie własne i cudze.


    No nie wyczułeś ironii ;-)
  • uchylać od słusznych podatków lub innych świadczeń społecznych
    ---
    Pięknie. A ja uważam, że jedyny słuszny podatek jest na policję i wojsko, a podatek dochodowy jest niemoralny podobnie jak przymusowy ZUS.

    Dziękuję KNS.
  • Zacznijmy od tego co i dlaczego nazywa się śmieciówką. Jeśli umowę zlecenie jako jedyne źródło dochodu,  to od iluś tam lat (nie pamiętam ilu) ta nazwa jest już raczej nieadekwatna, ponieważ od takiej umowy-zlecenia również obowiązkowo odprowadza się składki ZUS zdrowotne i emerytalne, podatki płaci się w normalnym wymiarze i naliczany jest okres emerytalny. Jedyną różnicą jest brak chorobowego, czyli w razie choroby pracodawca/ZUS nie wypłaca wynagrodzenia. No i płatnego urlopu. Za to bezplatnego mozna sobie miec ile sie z pracodawca dogada. Jeśli natomiast to nie jest podstawowe źródło dochodu (a jest nim np. bycie rodziną zastępczą)  to tak jak pisze @Elunia, pracownik może,  ale nie musi odprowadzać tych składek. Ubezpieczenie i składki naliczają mu się z podstawowego miejsca zatrudnienia, a wynagrodzenie ma w rezultacie wyższe.  Podatki oczywiście odprowadzane są w obu przypadkach normalnie. Gdzie tu śmieciowość?
    Od kilkunastu lat pracuję wyłącznie na zlecenie i nie czuję się z tego powodu głupią życiową niedorajdą jak fantazyjnie określił to @Gregorius. Wręcz przeciwnie - mam dużo większą niezależność i jakiś tam wybór,  którego pracownik etatowy nie ma.

    Inna sprawa, czy w tej sprawie ogóle doszło do zwolnienia, czy raczej, jak czytałam, do nieprzedłużenia umowy (czyli jedna wygasła i następnej nie zawarto). Nie ma przecież   obowiązku takiej zawierać. Ale nie wiem czy tak jest bo gdzie indziej czytałam, że kuria zapewniła iż  wywiąże się z miesięcznego okresu wypowiedzenia, czyli dłuższego niż zwykle na zlecenie. No nie jest to zwolnienie z dnia na dzień.
    Zgadzam się,  że podstawową kwestią  w całej tej medialnej burzy wydaje się być  fakt, że akurat ten biskup ośmielił się wcześniej coś powiedzieć,  co mainstreamowi zdecydowanie podpadło. No to szukają gdzie przyłożyć a ludziska czytają i z marszu wierzą.  Przecież jeśli chodzi o ludzi Kościoła to jakiekolwiek dowody, procesy sądowe,  wyroki są zbędne.  Wszyscy już wszystko wiedzą na czele z forumowymi wykształconymi i i postępowymi ochotniczkami do niesienia kaganka oświaty ciemnym katolickim masom. Jeśli pracodawca zachował się po świńsku to należy mu się kara jak każdemu innemu czy jest sklepową czy dostojnikiem. Ale zacznijmy może od udowodnienia winy i zasady domniemania niewinności.  Dlaczego z założenia bardziej wierzyć mediom antykościelnym  i kobietom żalącym się na portalach, niż biskupowi? Czy to rzeczywiście bardziej  wiarygodne źródła?
  • A dlaczego nie wierzyć samym pracownicom? Skoro pracowały tam od lat, to chyba nie są antyklerykałami i mialy checi by tam pracować.
    Nie jestem aż tak negatywnie nastawiona do polskich biskupów by z góry zakładać ich zła wole, ale w przypadku tego konkretnego wcale mnie to nie dziwi. 
  • Wychodzi mi na to, że musiało pójść o coś grubszego, jakiś brak lojalności może a kuria chce być fair, więc nie poda tego do wiadomości.
  • Czyli potwierdza się to, co napisałem wyżej, że nie tylko te dwie panie z działu prasowego kwalifikowały się do zwolnienia.
    Podziękowali 1draconessa
  • Terlik ostatnio przestał bronić wielu spraw, których by bronić należało. Nie świadczy to o tych sprawach, ale o ewolucji światopoglądowej rzeczonego. Mnie osobiście, kierunek tej ewolucji ani trochę się nie podoba.
    Podziękowali 1Klarcia
  • Dokładnie to samo pomyślałam @Maciek_bs. Kto  wydaje oświadczenia, nie biuro prasowe? Jeśli są belkotliwe to wnioski nasuwają się same...
    Podziękowali 1Rogalikowa
  • Bambidu powiedział(a):
    Dokładnie to samo pomyślałam @Maciek_bs. Kto  wydaje oświadczenia, nie biuro prasowe? Jeśli są belkotliwe to wnioski nasuwają się same...
    Chyba nie te zwolnione zamieszczają, prawda? Raczej ktoś nowy, bardziej kompetentny...
    Podziękowali 1obwarzanek
  • @beatak, chyba nie nowy. Ale na 100% nie wiem.
  • Bambidu powiedział(a):
    @beatak, chyba nie nowy. Ale na 100% nie wiem.
    Jakoś wątpię, by zwolnionym pozwolono pisać i zamieszczać tego typu oświadczenia. 
  • @beatak, ale czytałaś, że tam było więcej zatrudnionych? I Maćka komentarz?
  • Ale po co w ogóle pracodawca pisze o stanie cywilnym zwolnionych pracownic? Co tu ma do rzeczy czy zamężna, samotna czy rozwiedziona? 
    "Natomiast dwie pozostałe osoby, które w życiu prywatnym jako matki tworzą wraz ze swymi mężami katolickie rodziny," - to zdanie to naprawdę jakiś absurd, po co ta informacja?
    Podziękowali 2obwarzanek Subiektywna
  • W odpowiedzi na absurdy w mediach?
    Podziękowali 1maliwiju
  • Pierwsza wzmianka medialna mówiła o tym, że wyrzucono z dnia na dzień kobiety mające mężów i dzieci. No więc kuria wyjaśniła, że to nie była prawda. A zainteresowane nagle z piskiem "wyrzucili nas bośmy niezamężne!". Noszkuźwa to jest kompetencja na to stanowisko?
  • @PawelOdOli, do oceny sytuacji brakowało mi wskazanej przez ciebie kolejności zdarzeń, dziękuję. W takim razie, myślenie przyczynowo-skutkowe najwyraźniej szwankuje u tych pań a media zrobiły na tym dobra narrację.
  • Może inaczej - ja nie chcę tu być wyrocznią, ale w tej kolejności przeczytałem te informacje w sieci. Jednego dnia był artykuł, drugiego dnia oświadczenie kurii + gównoburza.
  • PawelOdOli powiedział(a):
    Pierwsza wzmianka medialna mówiła o tym, że wyrzucono z dnia na dzień kobiety mające mężów i dzieci. No więc kuria wyjaśniła, że to nie była prawda. A zainteresowane nagle z piskiem "wyrzucili nas bośmy niezamężne!". Noszkuźwa to jest kompetencja na to stanowisko?
    z którego dnia ten artykuł?

    https://www.facebook.com/joanna.adamik.5/posts/10211889264986862

    to jest wpis z 21.09
  • Walcz, walcz dzielnie o gównoburzę. A skąd ja mam wiedzieć w jakim niemieckim medium przeczytałem ten artykuł i kiedy dokładnie?... Jak ktoś lubi marnować czas na nieswoje życie, to niech szuka...

    Moje zdanie jest takie, że wystarczy upublicznić skan podpisany jednego z dwóch egzemplarzy wypowiedzenia. I tyle.

  • edytowano września 2019
    Zresztą w podlinkowanym wpisie jest:
    a) wypowiedź zainteresowanej, która niezrozumiała treści komunikatu kurii
    b) który to komunikat był wcześniej niż jej wypowiedź, i dotyczył fake newsów w mediach
    c) które podały te fake newsy przed komunikatem

    Logiczne?

  • edytowano września 2019
    Nie przypomina wam to historii z Wiosną i Stryczkiem? Koniec końców okazało się że żadnego mobbingu nie było. Znowu Kraków... przypadek? A może paniusie po prostu były kiepskie albo inna jeszcze przyczyna którą biskup litościwie przemilcza? Np. mogły mieć za długie jęzory co w biurze prasowym jest raczej niemile widziane? 
    Podziękowali 2Polly Nika76
  • To chyba coś przeoczyłem z tym brakuem mobbingu we Wiosnie.
    O ile dobrze pamietam to i tu,na forum "zasłużeni i poprawni ;) " forumowicze w dość enigmatyczny sposób  potwierdzali.
    Ale moze mi cos umknelo
  • Nie było procesu o mobbing. Czy mobbingu nie było? Z pierwszej ręki wiem, ze traktowanie przynajmniej niesprawiedliwe i manipulacje były.
    Podziękowali 1Klarcia
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.