Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Ona by tak chciała służyć ze mną

1356

Komentarz

  • @matuleczka u nas np. w małej parafii na obczyźnie po prostu jest bardzo mało chłopaków. Większość małżeństw ma dziewczynki. A i tak nie każdy regularnie uczestniczy na polskiej mszy bo jest jedna w tygodniu i to o 16.30. więc część osób wybierze mszę ranna w tutejszym kościele niż na misji w zależności od planów.
  • @Hanq łącze sie w bólu ;) u nas tez 16:30 po polsku, trudno, modlimy sie po niemiecku.
  • Ale znajomy ksiądz (Polak) tez bierze wszystkich jak leci,dziewczyny i chłopaków po Pierwszej Komunii. Taki sposób, zeby te dzieci jednak chodziły na Msze i troche weszły w życie Kościoła.
    Podziękowali 1Monira
  • Dziecko podziekowalo.
    Podziękowali 1DaddyPig
  • Taaa to teraz po tej piosence zaistnieje prawdziwa Ministrantura bez dziewczynek . Oleee  :D
  • To calkiem mozliwe. Dziewczyny dostaly wyrazny przekaz od sympatycznych chlopakow.  Do kaplanow tez dojdzie prosba chlopcow. Jest szansa, ze cos drgnie w temacie.
  • A jak osobiście o tym mówią to nie dochodzi taka prośba? A może właśnie nie mówią ani ministranci ani rodzice ministrantów proboszczom i innym księżom? 
    Nie podoba mi się forma.
    Podziękowali 2Rogalikowa Berenika
  • Mowia, nie dochodzi. Ksieza maja swoje racje. To oni decyduja.
    Podziękowali 1E.milia
  • I piosenka dotrze bardziej? Wątpię.
  • Zobaczymy;)
  • U mnie w parafii nie ma problemu z tym, aby służyli tylko chłopcy. Jest natomiast problem z demoralizacją i ateizacją wśród dzieci i młodziezy.
  • No, ja nie znam. I moje dzieci nie znają. 
  • edytowano grudzień 2019
    Elunia powiedział(a):
    Malgorzata powiedział(a):
    Elunia powiedział(a):
    Młodzież nie słucha disco polo bo to jest w wielu kręgach żenada.


    Tiaaa, a weź  pojedź  na wesele .
    I okazuje się , że  znają  prawie wszyscy od 0-99 lat :) 
    Z tego powodu chodzimy tylko na wesela naj najbliższej rodziny.
    Znają słowa bo dudni ten szit wszędzie.
    Ale gdzie dudni? Gdzie jest to "wszędzie "?
    W komercyjnych stacjach radiowych nie uslyszysz,czasami w lokalnych,ale tych za dużo ludzi nie słucha. 
    Troche państwowa telewizja puszcza. Disco polo to albo w netowych radiach albo w typowo discopolowych kanałach tv.
    Nigdzie w tzw przestrzeni publicznej nie słyszę disco polo,raczej popowy chłam.
    Więc ludzie znają bo słuchają, szukają tego-a nie,ze wpada w ucho "przypadkiem bo wkoło pelno tego" choć wszyscy twierdzą, ze nie. 
    Podziękowali 2E.milia uJa
  • @Gloria Twoi wiedzieli? :D 

  • Zależy jakiego masz sąsiada, mi teraz nie dudni, ale przed przeprowadzka od rana do wieczora za płotem....
  • Elunia powiedział(a):
    Poza tym @kociara do czego dążysz? Chcesz udowodnić, że jednak krytykujący słuchają w ukryciu discopolo? Nie, nie słuchają tylko są narażeni na słuchanie tego szitu.
    Matko. Do niczego.
    Jedynie piszę, ze nie bardzo spotykam sie z tym,co twierdzisz. 
    Do fryzjera,kosmetyczki ,na masaze chadzam dosc regularnie. W lokalach roznych bywam często, na imprezach rodzinnych czy towarzyskich muzyki brak. 
    Na weselach-i owszem,pojawia się disco polo i wtedy wszyscy sie super bawią tak jak i przy klasykach muzyki rozrywkowej.
    Zakupy tez robię na bazarkach, w malych sklepach. 

    Natomiast widzę głównie młodzież i dorosłych ze sluchawkami na uszach,sluchaja myzyki,książek lub podcastów. 
    Poza tym to,o czym piszesz to jednak ulamek doswiadczenia ludzkiego i nie da sie poznac wszystkich kawalkow disco polo na trasie Gorki Dolne-Górki Wyżne ;) 

    Nie wiem,czy ludzie sluchają w ukryciu. 
    Faktem jest, ze stara gwardia discopolowa typu Boys,Casanowa, Bayer Full to ulamek branzy. Jest mnóstwo, ogromne mnostwo malolatow,którzy poszli w ten gatunek. Nagrywają,koncertują,wydaja plyty...są kanały w tivi,iinternecie,ich kolorowa prasa z calkiem pokaźnym nakładem-znaczy, ze jest popyt . I raczej nie nakręca go kierowca busika czy sklepowa w Kozich Bródkach Dolnych. 
    Temat jest mi znany od wielu lat i od wielu lat jest ten "sam problem"- nikt nie slucha,wszyscy znają.
    Mnie to ani ziębi ani grzeje.  Nie mam ambicji nawracania ludzi na "sztukę" choc rozumiem to,ze osoby na sztukę wrażliwe moga miec bol zebow i jestestwa obcując z tzw obciachową sztuką.
    Moj sp ojciec muzyk,dziennikarz i krytyk muzyczny,spec od tzw muzyki lat 40-80 ( tzw rozrywkowa),fan wielki jazzu i rocka tez badał to zjawisko. I wyszlo mu,ze krytyka i wysmiewanie nie powoduje checi poznania sztuki wyzszej. Ale za to okazalo sie,ze np ten smieszny discopolowiec Miller potrafi i lubi pogadac o muzyce "prawdziwej" ;) i nawet zna i lubi rozne gatunki muzyczne. 

  • Ciężko wysłuchać do końca.
  • Ciekawa sprawa, nigdy sama, świadomie nie włączyłam np miłości w Zakopanem, a refren wyspiewam bez zajaknienia :D  
    Podziękowali 1camille
  • Dobra obejrzałem całość i to jest ok zrozumiałem dopiero
    Podziękowali 2PawelOdOli Monira
  • Nie znałam, nie słyszałam, pytam synów o oryginał - nie wiedzą, o co chodzi. I bardzo bym nie chciała, by mój ministrant  w jakiś sposób został "obdarowany" przez starszych kolegów taką muzyką i piosenką o nich.

    Tu oryginału nie znam, ale zwłaszcza gra obrazu i tekstu we fragmencie z kluczami (zwłaszcza dla młodszych ministrantów)  wg mnie zbyt dwuznaczna.

    Bardzo się cieszę, że u nas w parafii scholę prowadzi organista - dzięki temu brak disco i naprawdę przyjemnie posłuchać śpiewu.

    Gdyby to miało klasę "Ona tańczy dla mnie" Cezika, to ok. Teraz czekać tylko, aż po najbliższej ministranckiej zbiórce na prywatny salon diso polo wjedzie ;)


  • edytowano grudzień 2019
    Monira powiedział(a):
    To przekaz mlodych do mlodych. Trafi. 
    Nie sądzę. Ale, oczywiście, mogę się mylić.
    Podziękowali 1Zuzapola
  • Berenika powiedział(a):
    Monira powiedział(a):
    To przekaz mlodych do mlodych. Trafi. 
    Nie sądzę.
    Raczej rozbawi.
  • beatak powiedział(a):
    Berenika powiedział(a):
    Monira powiedział(a):
    To przekaz mlodych do mlodych. Trafi. 
    Nie sądzę.
    Raczej rozbawi.
    Tak, beka.
    Podziękowali 2asiao Subiektywna
  • Ja o oryginale, w sensie wykonawcy uslyszalam w czasie ktoregos programu Twoja twarz brzmi znajomo. 
    Nigdy nie slyszalamw radiu
  • do jednego trafi, do drugiego nie. Chyba inne czynniki są bardziej istotne niż wiek ;)
    zresztą o czym tu dyskutować, jeden lubią pomarańcze, drugi jak mu stopy śmierdzą

  • edytowano grudzień 2019
    Chcialam dopisac zdanie i calosc sie wykasowala. No nic.

    @Elunia, to Ty rozpowszechniasz wulgarne teksty. Ja bronie ministrantow.Chlopcy nic zlego nie zrobili.
    Podziękowali 4Aneczka08 Aniela Hope Mle
  • Co jest aż tak odstraszającego w towarzystwie jednej dziewczyny? Rozumiem ze męski świat,jakis swój azyl, ale ze aż uciekają bo pojawiła się jedna dziewczynka? To w końcu o służbę chodzi czy towarzystwo kolegów :) 
  • Ja tez nie zauważyłam tego, zeby dziewczynki jakoś lepiej ta posługę wykonywały, to zależy od dziecka. U nas ministranci dosyc rozbudowana funkcje maja, bo i czytają czytania, śpiewają psalmy, mówią modlitwe wiernych itd. Nie zauważyłam nigdy jakiejs wyraźnej różnicy, myla sie i dziewczynki i chłopaki.
  • Ja się zgadzam z Elunia, jako źródło jest tamta piosenka i jak jakiś ministrant jeszcze jej nie słyszał, to teraz posłucha tej "inspiracji". Oryginał trzeba znać, żeby zrozumieć ten "żart".
    Podziękowali 2Rogalikowa Aga85
  • Nie trzeba.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.