@Gregorius, nie wiesz co myśli Franciszek i z założenia przypisujesz mu złe intencje, dlatego z szacunku do papieża oraz przez szacunek do ciebie, nie będę dyskutować w taki sposób. Nie będę wykazywać ci złej woli, lepiej sam pochyl się nad swoją intencją.
Może niech każdy oceni czy JEGO WŁASNE serce klęka przed Panem. Więcej będzie z tego pożytku niż z dyskusji na temat kolan papieża.
O, to podobnie jak z rezygnacją z korzystania ze spowiedzi na zachód od Polski, tak powszechną że dostęp do tego sakramentu zanika. Wystarczy w sercu przeprosić Boga za grzechy. Wszystko gra i buczy.
Naprawdę widzisz to wszystko w tej mojej zacytowanej wypowiedzi?
Nie wiem jak ci odpisać @mader, aby cię nie urazić. Pielęgnowanie i podlewanie uprzedzeń nie jest dobre. Pomyśl kto występuje przeciw głowie Kościoła, komu najbardziej zależy by papieża zdyskredytować w oczach wiernych, by doprowadzić do podziału. Idziesz w to jak mucha w lep, w dodatku w przekonaniu ponadprzeciętnej jasności widzenia
Może niech każdy oceni czy JEGO WŁASNE serce klęka przed Panem. Więcej będzie z tego pożytku niż z dyskusji na temat kolan papieża.
O, to podobnie jak z rezygnacją z korzystania ze spowiedzi na zachód od Polski, tak powszechną że dostęp do tego sakramentu zanika. Wystarczy w sercu przeprosić Boga za grzechy. Wszystko gra i buczy.
Naprawdę widzisz to wszystko w tej mojej zacytowanej wypowiedzi?
Widzę, że Ty nie chcesz widzieć.
Obawiam się, że możesz zaszkodzić sobie bardziej niż sądzisz i nie czuję się kompetentna do takiego dialogu. Z serca życzę ci jak najlepiej.
Z tego kazania zapewne jakieś odległe odniesienie do islamu i ekologii także da się wyprowadzić. A o adoracji ten agent ciemności mówi wyłącznie, by zamaskować swoje prawdziwe oblicze i odwrócić naszą uwagę od ukrytego celu - zniszczenia Kościoła. To się nazywa paranoja i jest jednostką psychiatryczną.
Papież jest człowiekiem, co Franciszek często sam podkreśla. Jako człowiek więc popełnia błędy. Nie ma sensu ich wytykać, żeby nie siać zgorszenia i nie tworzyć podziałów. Nie ma sensu też bronić papieża w każdej sytuacji, zwłaszcza gdy się myli. I nie trzeba być teologiem, by te błędy zauważyć.
@Gosia5, tylko kto miałby ocenić co w postępowaniu papieża jest błędem a co nie? Generalnie się zgadzam ale perspektywa że miałabym oceniać poprawność teologiczna papieża, po krótkim namyśle jednak mnie niepokoi.
Ale pisanie, że Franciszek uważa że coś jest ważniejsze od czegoś, gdy nie siedzimy w jego głowie, a on sam tego nie napisał ani nie powiedział, to przegięcie.
Można nie zgadzać się z papieżem. To nie grzech. Za wyjątkiem tego, co głosi ex cathedra.
Trochę inaczej pisze o tym bp Ryś w zalinkowanym wyżej wywiadzie:
Od tego są od wieków biskupi, by tłumaczyć, „co papieże mają na myśli”. Naszą misją jest nauczać w jedności z Piotrem. Niebezpieczne jest to, że
zaczęliśmy odwracać proporcje. W Kościele obowiązuje posłuszeństwo
papieżowi, a nie Rysiowi. Papieżowi przyrzekamy posłuszeństwo wiary –
także wtedy, kiedy nie naucza ex cathedra. Nie wiem, skąd bierze się u
wielu gotowość do recenzowania wszystkiego, co papież mówi i robi. Kto
im dał takie prawo?
Jestem po rozmowie z księdzem, dodam, ze nie postepowiec, bardzo pobożny człowiek. Co mi powiedział, co myśli o ludziach, ktorzy ciagle krytykują Kościół, bo niby wiedza wiecej, to lepiej zachowam dla siebie Trzeba sie modlic i pobudzać do myślenia. Ale jak dialog niemożliwy, bo ktos dyskutuje ze swoimi wyobrazeniami i jest odporny na fakty, to lepiej zostawić, zeby sie samemu nie sfrustrowac
@Polly, pytam niezłośliwie. Kiedy przyrzeka się posłuszeństwo papieżowi? Księża to może i owszem, w sakramencie kapłaństwa, choć formuły nie znam, ale świeccy? Ja sobie nie przypominam...
@Polly, pytam niezłośliwie. Kiedy przyrzeka się posłuszeństwo papieżowi? Księża to może i owszem, w sakramencie kapłaństwa, choć formuły nie znam, ale świeccy? Ja sobie nie przypominam...
@Gosia5, odpowiadam niezłośliwie - przyjmując chrzest zostajemy włączeni
do Kościoła, który od chwili założenia, jest hierarchiczny. Przyjmując w tym Kościele sakramenty, karmiąc się w nim słowem Bożym; korzystając z jego dóbr, zobowiązujemy się szanować to, czym ten Kościół jest i jaka jest jego struktura.
Powtórzę jeszcze pytanie biskupa Rysia:
Nie wiem, skąd bierze się u
wielu gotowość do recenzowania wszystkiego, co papież mówi i robi. Kto
im dał takie prawo?
Wierzymy, że "autorem" struktury Kościoła jest Jezus, że prowadzi nas wszystkich Duch Święty. Skąd więc taki nacisk na to by poprawiać Ducha Świętego?
Może porównanie nie do końca adekwatne, ale wyobraźmy sobie, że w prywatnej firmie np. zajmującej się architekturą miejską, sprzątaczki wszem i wobec, bez skrępowania dyskredytują dyrektora, bo ich zdaniem parki są brzydkie. Być może parki im się nie podobają, ale co z tego? Może faktycznie mają fajny pomysł na super park, i co? Od dzisiaj sprzątaczki będą decydować gdzie ma być pętla autobusu a gdzie klomb z różami? Serio, mają takie kompetencje?
Komentarz
Bo niewątpliwie Bergoglio tak uważa, niestety
@Joanna poproszę o chociaż jedno zdjęcie gdy Bergoglio kleka przed Najświętszym sakramentem. Bo takich jak kleka przed wyznawcami Szatana jest masa
Naprawdę widzisz to wszystko w tej mojej zacytowanej wypowiedzi?
Smutne to.
Obawiam się, że możesz zaszkodzić sobie bardziej niż sądzisz i nie czuję się kompetentna do takiego dialogu. Z serca życzę ci jak najlepiej.
Łanie napisane.
https://www.youtube.com/watch?v=qB3yKxybLCE
https://www.religionenlibertad.com/vaticano/30997/el-papa-con-gesto-grave-va-a-la-raiz-cuando-el.html
https://www.vaticannews.va/pl/papiez/news/2020-01/papiez-homilia-objawienie-panskie-adoracja.html
Trzeba sie modlic i pobudzać do myślenia. Ale jak dialog niemożliwy, bo ktos dyskutuje ze swoimi wyobrazeniami i jest odporny na fakty, to lepiej zostawić, zeby sie samemu nie sfrustrowac
@Gosia5, odpowiadam niezłośliwie - przyjmując chrzest zostajemy włączeni do Kościoła, który od chwili założenia, jest hierarchiczny. Przyjmując w tym Kościele sakramenty, karmiąc się w nim słowem Bożym; korzystając z jego dóbr, zobowiązujemy się szanować to, czym ten Kościół jest i jaka jest jego struktura.
Wierzymy, że "autorem" struktury Kościoła jest Jezus, że prowadzi nas wszystkich Duch Święty. Skąd więc taki nacisk na to by poprawiać Ducha Świętego?