to największy spadek GN w historii - kupuję i czytam regularnie od 20 lat i widzę jak po zmianie kierownictwa poziom spada. No ale tak to jest jak się wywala sprawdzonego naczelnego.
Ja mam wrażenie, że GN ciągle pisze o tym samym. Poza tym miałam kiedyś etap na czytanie prasy, teraz czytam książki i piszę, więc po prostu nie mam czasu na Gościa.
prenumerujemy ciągle ale widać różnicę. Już ponad 12 lat - pamiętam jak pisał felietony śp. Bartoszewski (pewnie teraz to by nie przeszło ;-) ). Synowie czytają - głownie Rożka, przeglądają rysunki (śp p. Julka był no 1 jak otwierali gazetę).
Trafi się coś ciekawego.
W tych upadkach i wzlotach pamiętam takie cykle jak np. opisy wysp (cykl wakacyjny), czy ciekawe wywiady.
to największy spadek GN w historii - kupuję i czytam regularnie od 20 lat i widzę jak po zmianie kierownictwa poziom spada. No ale tak to jest jak się wywala sprawdzonego naczelnego.
Ja nadal czytam, przysyłają do Carlsberga. Myślę, że spadek niekoniecznie jest spowodowany zmianą naczelnego. Z różnych powodów spada czytelnictwo prasy - każdej. Znajomi chcieli mi zrobić prenumeratę Gościa, do Niemiec kosztuje ponad 800 zł. Nie chciałam, tak duże pieniądze można lepiej spożytkować. Niewykluczone, że za dekadę będziemy mieli już tylko media elektroniczne.
GN i tak się dobrze trzyma, inne tytuły stoją znacznie gorzej.
***
Zauważyliście, że "Przeglądowi" (lewicowy) wzrasta? TP też trzyma się na względnym poziomie. Wzrasta liczba ludzi młodych, orientacji lewicowej, niestety.
Ja tu widzę bardziej niepokojący trend. Spada nakład prawicowych i katolickich tygodników, rośnie tygodnikowi powszechnemu i Przeglądowi.
Dokładnie tak. Napisałam to samo, zanim Twój wpis zauważyłam. Nie ma co się oszukiwać - społeczeństwo się laicyzuje. Przewiduję, że za ok. 30 lat, budynki kościelne pójdą na sprzedaż - przerobią na dyskoteki.
Niedługo będziemy mogli obejrzeć film pt. „Nic się nie stało” - producentem jest Sylwester Latkowski.
Obraz pokazuje pedofilię w środowisku celebrytów. To jest bardzo wpływowe środowisko, tam się nie zamiata problemu pod dywan, a niszczy każdego, kto zechce owe zjawisko napiętnować. Bogaci i wpływowi omijają prawo, i czują się bezkarni.
Gdyby nie TVP i odwaga Kurskiego, ten film światła dziennego by nie ujrzał, zakładając, że w ogóle udało by sęą go nakręcić.
Natomiast, na topie jest pedofilia wśród duchownych - Sekielski niedługo pokaże kolejny odcinek."
Pewnie spadek czytelnictwa to jedna sprawa, ale dla mnie poziom spadł okropnie, czytać nie mogłam tego co tam serwowali. Na studiach czytałam od deski do deski i ciężko się było oderwać.
Najbardziej wkurzyła mnie zmiana stanowiska w sprawie szczepień. Kiedyś można było znaleźć artykuł o nieetycznych szczepionkach, o tym, że jest nadzieja, że będzie można szczepić etycznymi. To co zaczęli wypisywać potem zostawię bez komentarza, bo słów mi brak.
JEDEN obiektywny artykuł znalazłam, zdaje się, że jesienią 2018 roku, ale to i tak mało w porównaniu z całą resztą (może się coś zmieniło? Bo już nie kupuję, ale strona internetowa jest dla mnie taka sama).
Chciałam kupić ostatnio bo miał być wywiad z Boskiem - i co? Nie ma, nie puścili.
A wielka szkoda, bo oprócz np. ciekawych materiałów z zagranicy były świetne teksty Jakimowicza czy Kucharczyka (pewnie dalej są), wyciskacze łez na temat wiary.
Jak przypomnę sobie walkę po artykule Kucharczaka, na temat aborcji w sądzie i widzę to co wkleiłam wyżej to spadek sprzedaży mnie ani trochę nie dziwi.
Jak przypomnę sobie walkę po artykule Kucharczaka, na temat aborcji w sądzie i widzę to co wkleiłam wyżej to spadek sprzedaży mnie ani trochę nie dziwi.
Jak przypomnę sobie walkę po artykule Kucharczaka, na temat aborcji w sądzie i widzę to co wkleiłam wyżej to spadek sprzedaży mnie ani trochę nie dziwi.
Bardzo mądra notka. Ks. Kowalczyk ma w pełni rację.
"W każdym razie warto się zastanowić nad obroną życia w systemie demokratycznym, w którym nie wystarczy mieć rację moralną, ale trzeba jeszcze zdobyć i utrzymać władzę. Z jednej strony słyszymy głosy, że jak się ma większość, to trzeba przegłosować całkowity zakaz aborcji, bo życie niewinnych dzieci jest najważniejsze. A kto nie chce tego zrobić, to obłudnik aborcjonista.
Z drugiej strony mamy argumentację, że w demokracji nie można grać na zasadzie „wszystko albo nic” i że trzeba uważać, by nie przegiąć, bo na akcję może być jeszcze mocniejsza reakcja. W przypadku aborcji odejście od tzw. kompromisu aborcyjnego na rzecz całkowitego zakazu mogłoby oznaczać odwrócenie się dużej grupy wyborców, przegranie wyborów, oddanie władzy siłom liberalno-lewicowym, a w rezultacie: liberalizację prawa do aborcji, małżeństwa homoseksualne, zideologizowaną lewicowo edukację seksualną itd.
(...) W demokracji nie wystarczy chcieć dobrze, ale trzeba przewidywać dalekosiężne skutki zainicjowanych, złożonych procesów.
(...) W obecnej sytuacji najważniejsze jest nieustawanie w pracy edukacyjnej, by prawda o złu aborcji docierała do ludzi. Trzeba też tworzyć prawo oraz instytucje, które konkretnie będą wspierać kobiety w trudnych przypadkach ciąży. A taka pomoc nie powinna się kończyć wraz z urodzeniem dziecka.
Była kiedyś sprawa z panią Tysiąc ale to drugi ks.redaktor był oskarżony za przyrownanue aborcji do holokaustu
Franek Kucharczak miał z tego powodu olbrzymie problemy i jeszcze kilku innych dziennikarzy. Wszystko skrupiło się jednak na red. naczelnym. Efekt był taki, że GN musiał wypłacić p. Tysiąc niemałe odszkodowanie, a dla świętego spokoju (były ogromne naciski) wymieniono naczelnego. Okazało się, że jeżeli Tygodnik chce istnieć, to niestety, trzeba będzie spuścić nieco z tonu. Zwracam uwagę, że medium jest pod kuratelą Katowickiej Kurii Archidiecezjalnej. Obecnie i tak biskupi mają w Polsce lepiej niż w Niemczech, bo biskup przed ingresem nie musi przyrzekać posłuszeństwa władzom państwowym.
Komentarz
To bardzo prawdopodobne. I bedą różne komisje śledcze ds. pedofilii w kościele, ds majątku kościoła
Myślę, że spadek niekoniecznie jest spowodowany zmianą naczelnego.
Z różnych powodów spada czytelnictwo prasy - każdej. Znajomi chcieli mi zrobić prenumeratę Gościa, do Niemiec kosztuje ponad 800 zł. Nie chciałam, tak duże pieniądze można lepiej spożytkować.
Niewykluczone, że za dekadę będziemy mieli już tylko media elektroniczne.
GN i tak się dobrze trzyma, inne tytuły stoją znacznie gorzej.
***
Zauważyliście, że "Przeglądowi" (lewicowy) wzrasta? TP też trzyma się na względnym poziomie. Wzrasta liczba ludzi młodych, orientacji lewicowej, niestety.
Dokładnie tak. Napisałam to samo, zanim Twój wpis zauważyłam. Nie ma co się oszukiwać - społeczeństwo się laicyzuje.
Przewiduję, że za ok. 30 lat, budynki kościelne pójdą na sprzedaż - przerobią na dyskoteki.
Okropne.
To już zdecydowanie wolałabym meczet.
Młodzi odchodzą od Kościoła, starzy, którzy coś udawali, przestają.
Gość zrobił się monotonny, chyba bardziej niż był wcześniej.
Nieduża łódź na wzburzonym morzu - Benedykt XVI użył takiej metafory odnośnie Kościoła kiedyś, dziś widzę, co miał na myśli.
Nie bój się, mała trzódko.
Najbardziej wkurzyła mnie zmiana stanowiska w sprawie szczepień. Kiedyś można było znaleźć artykuł o nieetycznych szczepionkach, o tym, że jest nadzieja, że będzie można szczepić etycznymi. To co zaczęli wypisywać potem zostawię bez komentarza, bo słów mi brak.
JEDEN obiektywny artykuł znalazłam, zdaje się, że jesienią 2018 roku, ale to i tak mało w porównaniu z całą resztą (może się coś zmieniło? Bo już nie kupuję, ale strona internetowa jest dla mnie taka sama).
Chciałam kupić ostatnio bo miał być wywiad z Boskiem - i co? Nie ma, nie puścili.
A wielka szkoda, bo oprócz np. ciekawych materiałów z zagranicy były świetne teksty Jakimowicza czy Kucharczyka (pewnie dalej są), wyciskacze łez na temat wiary.
Szkoda, szkoda, szkoda...
https://www.gosc.pl/doc/5940812.Aborcja-i-polityka
Jak przypomnę sobie walkę po artykule Kucharczaka, na temat aborcji w sądzie i widzę to co wkleiłam wyżej to spadek sprzedaży mnie ani trochę nie dziwi.
Franek Kucharczak miał z tego powodu olbrzymie problemy i jeszcze kilku innych dziennikarzy. Wszystko skrupiło się jednak na red. naczelnym. Efekt był taki, że GN musiał wypłacić p. Tysiąc niemałe odszkodowanie, a dla świętego spokoju (były ogromne naciski) wymieniono naczelnego. Okazało się, że jeżeli Tygodnik chce istnieć, to niestety, trzeba będzie spuścić nieco z tonu.
Zwracam uwagę, że medium jest pod kuratelą Katowickiej Kurii Archidiecezjalnej.
Obecnie i tak biskupi mają w Polsce lepiej niż w Niemczech, bo biskup przed ingresem nie musi przyrzekać posłuszeństwa władzom państwowym.