Papieska modlitwa do św. Józefa

DaddyPig

Codziennie, od ponad czterdziestu lat, po jutrzni, odmawiam modlitwę do św. Józefa, zaczerpniętą z XIX-wiecznej francuskiej książeczki do nabożeństwa Zgromadzenia Zakonnic Jezusa i Maryi, która wyraża pobożność, ufność i nawet pewne wyzwanie wobec św. Józefa:

„Chwalebny Patriarcho, święty Józefie, w którego mocy jest uczynienie możliwym tego, co niemożliwe, spiesz mi na pomoc w chwilach niepokoju i trudności. Weź pod swoją obronę sytuacje bardzo poważne i trudne, które Ci powierzam, by miały szczęśliwe rozwiązanie. Mój ukochany Ojcze, w Tobie pokładam całą ufność moją. Niech nie mówią, że przyzywałem Ciebie na próżno, a skoro z Jezusem i Maryją możesz wszystko uczynić, ukaż mi, że Twoja dobroć jest tak wielka jak Twoja moc. Amen”.

List apostolski PATRIS CORDE Ojca Świętego Franciszka z okazji 150. rocznicy ogłoszenia Świętego Józefa Patronem Kościoła Powszechnego

NC500

https://dzienojca.pl/
Jerzy Zelnik zachęca, by przenieść Dzień Ojca na św. Józefa, na 19 marca!
https://youtu.be/kq4zgxhDkZc

Zofia Klepacka wspiera kampanię "Dzień Ojca na nowo"!
https://youtu.be/7UGD4nu-Sz0

Marek Citko wspiera kampanię "Dzień Ojca na nowo". "Święty Józef to najlepszy patron dla mężczyzn"
https://youtu.be/1HE_SzTsCSE

"Przenieśmy Dzień Ojca na 19 marca". Konferencja prasowa inaugurująca kampanię społeczną
https://youtu.be/UYgs16aiEXY

Rafał Patyra o ojcostwie i zmianie daty Dnia Ojca!
https://youtu.be/kuHVrga_zgg

Centrum Życia i Rodziny
https://czir.org/
https://www.youtube.com/channel/UC_-il23q77niCsKjYId0SlQ/videos

NC500

Tomasz Terlikowski (FB) :

Przenoszenie dnia ojca na uroczystość św. Józefa to nie wydaje mi się - przy całej mojej miłości do tego świętego - dobry pomysł. I to na różnych, bardzo różnych, poziomach.

Po pierwsze niewiele mamy okazji do wspólnego - niereligijnego - świętowania. Dzień Kobiet, Dzień Matki i Dzień Ojca - to te nieliczne dni, które świętujemy niezależnie od poglądów. I nie widać powodów, by także one miały się stać świętami kościelnymi. Pielęgnujmy to, co wspólne, co ponad podziałami, pielęgnujmy ojcostwo zamiast je przejmować.

Po drugie w tak podzielonym społeczeństwie ta propozycja, jeśli zostanie podjęta, wywoła konflikt. Kolejny. Czy naprawdę jest nam on potrzebny? Czy nie lepiej obudować uroczystość św. Józefa elementami ojcowskimi, a czerwcową datę pozostawić na bardziej zwyczajne świętowanie? Z grillem, z kajakiem z ojcem, ze wspólną zabawą?

Po trzecie ojcostwo ma łączyć ponad wszystkimi, także religijnymi i światopoglądowymi podziałami. Św. Józef - choć jest niesamowitym facetem - nie musi być wzorcem dla wszystkich. Kościół nie musi przejmować całej sfery, także tej świeckiej.

Czcijmy św. Józefa, wzorujmy się na nim, bierzmy z niego przykład, módlmy się za jego wstawiennictwem, a jednocześnie pamiętajmy, jak cichy był to święty, jak małomówny, jak unikający rozgłosu. Może warto w tej sprawie brać z niego przykład.