Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Uchodźcy z Ukrainy w Polsce

1356725

Komentarz

  • Klarcia powiedział(a):
    A mowila Klarcia - dawno wojny nie bylo?
    Teraz bedziemy zdawali egzamin z naszego czlowieczenstwa. Spadna maski i okaze sie, kto jest kim.
    Nie kładź pieczęci na słowa proroctwa tej księgi,
    bo chwila jest bliska3.
    11 Kto krzywdzi, niech jeszcze krzywdę wyrządzi,
    i plugawy niech się jeszcze splugawi,
    a sprawiedliwy niech jeszcze wypełni sprawiedliwość,
    a święty niechaj się jeszcze uświęci!
    12 Oto przyjdę niebawem,
    a moja zapłata jest ze mną,
    by tak każdemu odpłacić, jaka jest jego praca.
    13 Jam Alfa i Omega,
    Pierwszy i Ostatni,
    Początek i Koniec.
    Podziękowali 1Klarcia
  • edytowano marzec 2022
    Całe te gadanie nie zabierać bogatym na socjal dla biednych. Ukrainscy dostaną socjalu więcej niż Polacy. Dostaną to za darmo, za co Polacy muszą zapłacić, dzieci Ukraińskie dostaną to za darmo za co rodzice polscy muszą zaplacic i pewnie z racji swojej sytuacji będą miały pierwszeństwo. 
     Polakom teraz się pogorszy nie mam co do tego wątpliwości, niektórym polskim dzieciom także. 
    ale długofalowo będzie dla Polaków lepiej.
    I bardzo dobrze. 
    A nawet jakby się nie opłaciło to zachowaliśmy się jak należy. 

    Wreszcie też może skonczy się gadanie że polskie dzieci dostają socjal od państwa, że ktoś przez to jest okradani. Że jakaś matka chciałaby mieć placówkę za darmo, bo ja nie stać a socjal prywatnej opieki nie pokryje. To teraz pierwszeństwo do za darmo będą mieć dzieci Ukraińskie, więc jeszcze ciężej będzie jej się dostać do państwowej placówki. Prawidlowo
    Oni są bardziej potrzebujący. 

  • w gminie Parzęczew, jak mi donosi koleżanka Małżonka, jest kilkadziesiąt Ukrainek z dziećmi, i one zrobiły tak, że jedna zajmuje się dziećmi a reszta poszła do pracy
    Podziękowali 1Klarcia
  • Nie mają źle. Każde te dziecko dostaje 500+. Prace w Polsce dla matki też się znajdzie. Gorzej jak będzie ich tyle że rynek się nasyci i będzie bezrobocie lub bardzo nisko płatna praca. 
  • edytowano marzec 2022
    Klarcia powiedział(a):
    Beta powiedział(a):
    Jak zaczęła się pandemia polskie dzieci były bez szkoły dłużej niż obecnie ukraińskie i jakoś umożliwienie nauki w szkole nie było wówczas takim istotnym elementem. Ktoś się przejmował, że zdalna to w wielu przypadkach fikcja? A tu jest w tle wojna! Serio brak nauki po kilkunastu dniach to taka tragedia?
    Znajomej dziecko przez chorobę straciło rok nauki, zdarza się, sytuacja nadzwyczajna.

    Jak dla mnie to rząd chce, by jak najwięcej Uraińców zostało u nas po wojnie, dlatego tak chce ich integrować. Przecież z założenia oni są tu tymczasowo, to nie emigranci. A mam wrażenie, że są tak traktowani- ułatwienia dla rodziców do pracy, dzieci do szkół. A po wojnie co? Ilu wróci na gruzy swoich domów?
    Tak, rzad chce, zeby mlodzi Ukraincy w Polsce zostali. Brakuje rak do pracy, brakuje dzieci. Wojna potrwa jeszcze dlugo, a po niej, setki tysiecy ludzi nie bedzie mialo do czego wracac.
    Jezeli Ukraina przegra, to do kobiet z dziecmi dolacza ojcowie.
    Tak
    To jest dla nas dobre długofalowo. Owoce będą później, ale najpierw będą wydatki. Pamiętam rozmowę z rodziną. Uważali niektórzy że nie stać Polski na 500+. A tu okazuje się że jednak stac nas na o wiele więcej dla innych. W Polsce bardzo się polepszyło w ostatnich latach
  • Rzeczpospolita obojga narodów nam powstanie?
  • M_Monia powiedział(a):
    Beta powiedział(a):
    Jak zaczęła się pandemia polskie dzieci były bez szkoły dłużej niż obecnie ukraińskie i jakoś umożliwienie nauki w szkole nie było wówczas takim istotnym elementem. Ktoś się przejmował, że zdalna to w wielu przypadkach fikcja? A tu jest w tle wojna! Serio brak nauki po kilkunastu dniach to taka tragedia?
    Znajomej dziecko przez chorobę straciło rok nauki, zdarza się, sytuacja nadzwyczajna.

    Jak dla mnie to rząd chce, by jak najwięcej Uraińców zostało u nas po wojnie, dlatego tak chce ich integrować. Przecież z założenia oni są tu tymczasowo, to nie emigranci. A mam wrażenie, że są tak traktowani- ułatwienia dla rodziców do pracy, dzieci do szkół. A po wojnie co? Ilu wróci na gruzy swoich domów?
    To prawda Beta bo długofalowo nam się to oplaca, żeby u nas zostali. Mamy ogromny problem demograficzny a to mogłoby załatać dziurę i późniejsze problemy z pracownikami. Dlatego też dostają lepsze tu warunki socjalne niż Polacy. 


    A dla mnie to złe podejście. Mamy im pomóc przetrwać. Oni mają swoją ojczyznę, Ukraina walczy a polski rząd chce jej w tym czasie "ukraść" ludzi, jakby już Ukrainy nie było... bo nam się to opłaca? 
  • edytowano marzec 2022
    Może masz racje. Nie wolno tak myslec, ale przecież przymusu nie będzie. Kto zechce to pojedzie, kto zechce zostanie. A teraz bardzo pomagamy przetrwać. Jesteśmy na oczach całego świata, świat pod wrażeniem. 
  • Boli tylko to że tyle Polaków wcześniej była przeciw socjalowi dla dzieci polskich. A tu też chodzi o to jak bardzo cenne jest w naszej sytuacji demograficznej każde dziecko i każdy młody człowiek. 
  • @Beta czy Ty na pewno czytasz co piszesz? "Ukraść ludzi" ????
  • edytowano marzec 2022
    Karolinka powiedział(a):
    @Beta czy Ty na pewno czytasz co piszesz? "Ukraść ludzi" ????
    a nie taki jest zamysł polityczny?

    oczywiście odruch ludzki jest inny - pomóc


    przecież to nawet oficjalna polityka USA i Europy Zachodniej 
    nazywa się "brain drain"
    Podziękowali 2M_Monia Klarcia
  • Znajomi przyjęli sześcioosobową rodzinę. Matka z córkami i wnuczkami.


    Znajomi maja dom, miejsca dość, panie z Ukrainy gotują.
  • Inni znajomi, mają dom, ledwo się wprowadzili, niewykończony jeszcze, oddali rodzinie z Ukrainy swoją sypialnię.
  • Jeszcze inni też odwożą, zawożą, ci ludzie tranzytem tu są.

    To naprawdę krzepiące.
    Podziękowali 2joanna_1991 Klarcia
  • edytowano marzec 2022
    Pioszo54 powiedział(a):
    Karolinka powiedział(a):
    @Beta czy Ty na pewno czytasz co piszesz? "Ukraść ludzi" ????
    a nie taki jest zamysł polityczny?

    oczywiście odruch ludzki jest inny - pomóc


    przecież to nawet oficjalna polityka USA i Europy Zachodniej 
    nazywa się "brain drain"
    Tak chcemy ukrasc ludzi, a właściwie mamy cicha nadzieję że część tu zostanie wykonywać taką pracę, gdzie bardzo tych rąk do pracy już brakuje, a prognozy są tylko coraz gorsze. Młodych ludzi coraz mniej u nas wiec w szczególności chcemy młodych. Nie jesteśmy całkowicie bezinteresowni. 
  • Berenika powiedział(a):
    Znajomi przyjęli sześcioosobową rodzinę. Matka z córkami i wnuczkami.


    Znajomi maja dom, miejsca dość, panie z Ukrainy gotują.
    I dzieci będą miały online edukację od poniedziałku z zachodniej Ukrainy.
    Podziękowali 1joanna_1991
  • Zaczynamy i my. Dwie panie, dwóch synów. Dzień zapoznawczy za nami. Wszystkie polityczne dyskusje i co słyszałeś o wojnie znika, gdy widzisz czterolatka, który zapiera się rękami i nogami przed wyjściem na spacer, bo od 10 dni jest w tułaczce i już nie chce wychodzić. I wielkie oczy pełne strachu. Teraz już śpią, niech Pan Bóg czuwa nad nimi i nad nami też
  • Wracając jeszcze do rozważań co z dziecmi. Ukrainki nie będą mogły podjąć pracy, lub będzie to bardzo utrudnione, jeśli nie będą miały zapewnionej opieki dla małych dzieci w zlobkach i przedszkolach, a już teraz brakuje tam miejsc dla polskich dzieci.  Jak to rozwiązać?

    https://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/8374319,zatrudnianie-ukraincow-limit-pracodawcy-specustawa.html
  • edytowano marzec 2022
    https://www.rodzice.pl/bezplatne-zlobki-i-przedszkola-dla-uchodzcow/

    W Polsce brakuje miejsc w zlobkach. 
    Tam gdzie mieszkam jest brak miejsc w zlobkach prywatnych ( państwowych nie ma ani jednego) i decyduje kolejność zgłoszeń. Wielu nie dostaje się nigdzie. 

    Mamy też więcej chętnych niż miejsc w przedszkolach. W szczególności nie ma miejsc na osiadlach młodych. Nawet w prywatnych przedszkolach. Choć w przedszkolach sytuacja już jest lepsza.


    A limity dzieci jak rozwiaza? 

    Po prostu m.in. zmienia przepisy i w zlobkach i przedszkolach będzie mogło przebywać w grupie więcej dzieci niż dotychczas. 

    Szczerze marnie to widzę. No może wielkie miasta sobie poradzą np Warszawa, która ma więcej miejsc i która już jakieś pieniądze chce wyłożyć na to żeby Ukraińskie dzieci nie płacily za pobyt i wyżywienie 

    Co do szkół tu jest o tyle lepiej ze jest obowiązek szkolny i dla żadnego polskiego dziecka nie brakuje w szkole miejsca.
    Najgorsza sytuacja jest w zlobkach, pośrednia w przedszkolach. 
  • edytowano marzec 2022
    https://oko.press/uchodzcy-nasi-i-obcy-podwojne-standardy-na-granicach-z-bialorusia-i-ukraina-rozmowa/

    Pamiętam jak pisałam tu jak traktowani są uchodźcy, że nie mogą tu starać się o azyl, a jak już to byli niezwykle chłodno przyjęci. Część z nich zmarła bo byli na tej granicy uwiezieni. Przepychani przez jedną i drugą strone. 

    No i mówiono mi że to nie prawda. Że przecież mogą się starać o azyl
    Jaka to była nie prawda
    To od razu widać ogromną, kolosalna różnice jak było, jak byli przyjęci, a jak jest teraz.
    Teraz pomagamy się przedostać i zapewniamy luksusowe wręcz warynki, bez względu na to czy Ukrainy chcą być w Polsce czy jadą dalej, wtedy wypychalismy wiedząc że to jest niebezpieczne. 

  • Owszem, ponieważ teraz są to prawdziwi uchodźcy, którzy ratują życie uciekając przed rosyjskimi ludobójcami, a wtedy chroniliśmy granicę przed cwaniakami, którzy chcieli przedostać się do Europy Zachodniej łamiąc prawo.
  • edytowano marzec 2022
    Chociaż przyznajesz. Mi chodzi o to że bylo odwracanie kota ogonem. Tak mi się przypomniało. 
  • Oj tam..polskie mamy zabiorą xe żłobków i przedszkoli swoje dzieci i zrobią miejsce dla bardziej potrzebujących 
  • edytowano marzec 2022
    Nigdy nie chciałam żeby jakas polska mama nie miała dla dziecka miejsca w przedszkolu. Jeśli chodzi o żłobki to i tak poza wielkimi miastami jest dramat. Nawet jeśli chodzi o żłobki prywatne. Chciałam żeby było lepiej jeśli chodzi o żłobki, jako element polityki prorodzinnej, a tu niestety. Siła wyższa. 

    Może tak będzie, że w pierwszej kolejności będzie miejsce dla bardziej potrzebujących. Ja bym się nie zdziwiła, bo u nas tak jest ze pierwszeństwo w przedszkolu, które mamy blisko, mają obcokrajowcy ( z uwagi na to że tu jest możliwosc nauczyciela wspomagającego, przedszkole jest lepiej wyposażone i ma więcej specjalistów dla dzieci z problemami np jezykowymi) , co powoduje że wiele dzieci polskich z tej miejscowości musi być prowadzone daleko, do innej miejscowości i w sumie do gorszego przedszkola np takiego które ma tylko katering w porze obiadowej i nie ma śniadań, rodzic musi robić kanapkę na śniadanie dla 3 latka i odprowadzać je z dala od miejsca zamieszkania mimo iż przedszkole ma blisko. 
  • Nie trzeba się martwić. Teraz w miejscach gdzie nic się nie działo to dużo się dzieje, a tam gdzie nie dało się to da się dużo 

  • I wojny nie będzie bo wszystko oddamy ..nam nic nie potrzeba   :|
  • edytowano marzec 2022
    Wiesz na jakimś forum przeczytałam, że matka Polka chciała wrócić do pracy. Złożyła miejsce dka syna do żłobka prywatnego, bo innych w okolicy nie było. No i dostała odmowę z powodu braku miejsc. No i teraz szlak ja trafia bo pojawiły się miejsca ale dla obcokrajowców z dobrego serca. No cóż takie życie. Ją bardziej jest stać na nianie, Ukrainki nie. 
  • Niech zatrudni Ukrainkę jako nianię.
    Podziękowali 1Klarcia
  • edytowano marzec 2022
    No to rozwiązanie ta mama sama wymyśliła tez, że może choć taniej będzie. Jednak za 1000zl za etat nie zatrudni niani ( podała ze tyle kosztował żłobek miesięcznie w jej miejscowości) bo pensja minimalna jest wyższa. 
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.