"Oni swoich rannych rozjeżdżali czołgami. Rozumie pani? Leży ruski żołnierz, podnosi rękę, pokazuje, że żyje, potrzebuje pomocy. Oni w tych czołgach to widzą i... I jeden czołg jedzie wprost na tego chłopaka i rozjeżdża go. I w tył, i w przód, i w tył, i w przód. Tak żeby nic z chłopaka nie zostało. Swojego brata rozjechali. Wszystko po to, żeby nie zabierać rannych."
Marszałek Piłsudski znał Rosję jak mało kto. Dlatego uważał, że jest ona największym wrogiem Polaków. Oto kilka wypowiedzi Marszałka, a niektóre z nich są jakże niepokojąco aktualne.
„Pamiętajcie, że dusza Rosjanina, jeśli nie każdego, to prawie każdego, jest przeżarta duchem nienawiści do każdego wolnego Polaka i do idei wolnej Polski.
Oni są łatwi i zdolni do uczucia nawet wielkiej przyjaźni i będą was kochać szczerze i serdecznie, jak brata, dopóki nie poczują, że w sercu swoim jesteście wolnym człowiekiem i boicie się ich miłości, w której dominującym pierwiastkiem jest żądza opieki nad wami, inaczej mówiąc: władzy.
To jest skaza urodzeniowa ich duszy, dziedziczna i kilkusetletnia, za ich niewolę, za Tatarów, za Iwana, za opryczników, za odwieczne bunty topione we krwi.
Jeśli własna wolność jest nieosiągalna, wolność cudza wzbudza zawiść i odrazę. Jesteśmy od wieków zbyt bolesnym dla nich wzorem, zaprzeczeniem ich własnego losu. Obawiam się, że dużo czasu upłynie, zanim oni zrozumieją, że nikt i nic, chyba śmierć, odbierze nam prawa do wolności…”
***
„Długa i ciężka niewola tatarska, która trwała kilka wieków, niezatarte zostawiła ślady w historii Rosji i wyryła swe piętno na charakterze ludności. Wszczepiła ona ten duch niewolniczy, tę pokorę wobec władzy, to zgadzanie się z losem, jakie charakteryzuje lud rosyjski”.
***
„Jest to dziedzictwo dawnego rosyjskiego ustroju socjalnego, w którym poddani traktowani byli jak śmiecie swych panów”.
***
„Bez względu na to, jaki będzie jej rząd, Rosja jest zaciekle imperialistyczna. Jest to zasadniczy rys jej charakteru politycznego. Mieliśmy imperializm carski; widzimy dzisiaj imperializm czerwony – sowiecki”.
9-letnia Sasza straciła rękę. "Nie wiem, dlaczego Rosjanie mnie postrzelili. Mam nadzieję, że to był wypadek"
Dziewięcioletnia Sasza została postrzelona w rękę podczas ucieczki przed rosyjskim ostrzałem. Ranna ukrywała się w schronie wraz z siostrą i mamą. Do szpitala trafiła dopiero po dwóch dniach. Niestety lekarze musieli amputować jej lewą rękę.
Sasza mieszka w Hostomlu w obwodzie kijowskim. Dziewczynka z powodu rosyjskiego ataku musiała wraz z rodziną uciekać z domu. Podczas ewakuacji żołnierze otworzyli w ich stronę ogień.
Ojciec dziewczynki zginął na miejscu. Dziewięciolatka została postrzelona w ramię. Ranna Sasza wraz z siostrą i matką musiała ukrywać się w jednym ze schronów.
Ze względu na intensywny ostrzał, dziewczynka nie mogła zostać przetransportowana do szpitala.
Jej stan cały czas się pogarszał. Sasza odzyskiwała i traciła przytomność. Po dwóch dniach dziewczynka trafiła do szpitala.
Niestety okazało się, że w ranę dziewczynki wdała się gangrena. Lekarze zdecydowali o amputacji niemal całej lewej ręki.
- Sasza to kolejne dziecko, które doznało strasznych obrażeń. Jej stan był bardzo ciężki. Musiałem amputować jej lewą rękę, żeby uratować jej życie - mówi jeden z chirurgów pracujących w szpitalu.
Komentarz
Potwory, ale dlaczego do swoich też? Oni tak robią bo w ich kraju rannego czekałaby tylko śmierć. Szybciej pomogłaby Ukraina rannemu Rosjaninowi.
https://www.telegraph.co.uk/global-health/terror-and-security/russians-borrow-nazi-playbook-forced-deportation-ukrainian-civilians/
Ale podobni Pioszo54, będą raili Polsce sojusz z Rosją.
„Pamiętajcie, że dusza Rosjanina, jeśli nie każdego, to prawie każdego, jest przeżarta duchem nienawiści do każdego wolnego Polaka i do idei wolnej Polski.
Oni są łatwi i zdolni do uczucia nawet wielkiej przyjaźni i będą was kochać szczerze i serdecznie, jak brata, dopóki nie poczują, że w sercu swoim jesteście wolnym człowiekiem i boicie się ich miłości, w której dominującym pierwiastkiem jest żądza opieki nad wami, inaczej mówiąc: władzy.
To jest skaza urodzeniowa ich duszy, dziedziczna i kilkusetletnia, za ich niewolę, za Tatarów, za Iwana, za opryczników, za odwieczne bunty topione we krwi.
Jeśli własna wolność jest nieosiągalna, wolność cudza wzbudza zawiść i odrazę. Jesteśmy od wieków zbyt bolesnym dla nich wzorem, zaprzeczeniem ich własnego losu. Obawiam się, że dużo czasu upłynie, zanim oni zrozumieją, że nikt i nic, chyba śmierć, odbierze nam prawa do wolności…”
***
„Długa i ciężka niewola tatarska, która trwała kilka wieków, niezatarte zostawiła ślady w historii Rosji i wyryła swe piętno na charakterze ludności. Wszczepiła ona ten duch niewolniczy, tę pokorę wobec władzy, to zgadzanie się z losem, jakie charakteryzuje lud rosyjski”.
***
„Jest to dziedzictwo dawnego rosyjskiego ustroju socjalnego, w którym poddani traktowani byli jak śmiecie swych panów”.
***
„Bez względu na to, jaki będzie jej rząd, Rosja jest zaciekle imperialistyczna. Jest to zasadniczy rys jej charakteru politycznego. Mieliśmy imperializm carski; widzimy dzisiaj imperializm czerwony – sowiecki”.
Putin kontynuuje sowieckie metody! Rosjanie wywieźli 40 tys. Ukraińców. Kliczko: Od początku agresji porwali 11 merów