Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Rosyjskie bestie

"Oni swoich rannych rozjeżdżali czołgami. Rozumie pani? Leży ruski żołnierz, podnosi rękę, pokazuje, że żyje, potrzebuje pomocy. Oni w tych czołgach to widzą i... I jeden czołg jedzie wprost na tego chłopaka i rozjeżdża go. I w tył, i w przód, i w tył, i w przód. Tak żeby nic z chłopaka nie zostało. Swojego brata rozjechali. Wszystko po to, żeby nie zabierać rannych."

https://www.gazetaprawna.pl/magazyn-na-weekend/artykuly/8382212,rannych-wola-zabijac-siergiej-mikolajewicz-bokow-magdalena-rigamonti-wywiad.html
Podziękowali 2M_Monia Klarcia

Komentarz

  • To powinni pokazywać Rosjanom Anonimus. 

    Potwory, ale dlaczego do swoich też? Oni tak robią bo w ich kraju rannego czekałaby tylko śmierć. Szybciej pomogłaby Ukraina rannemu Rosjaninowi. 
     :'( 

    Podziękowali 1Klarcia
  • Niewiarygodne. Rosjanie wywieźli siłą 500 Ukraińców za Moskwę. To przypomina nazistowskie wysiedlenia Polaków.

    https://www.telegraph.co.uk/global-health/terror-and-security/russians-borrow-nazi-playbook-forced-deportation-ukrainian-civilians/
  • Wcale mnie to nie dziwi. Od dawna mówię, że jest to barbarzyńska dzicz.
    Ale podobni Pioszo54, będą raili Polsce sojusz z Rosją.
    Podziękowali 1Prayboy
  • Moja mama cały czas pamięta jak przed swołoczą musieli się chować w 1945 gdy weszli na Mazury.. Niemcy przy nich to byli dżentelmeni.
    Podziękowali 1Klarcia
  • Marszałek Piłsudski znał Rosję jak mało kto. Dlatego uważał, że jest ona największym wrogiem Polaków. Oto kilka wypowiedzi Marszałka, a niektóre z nich są jakże niepokojąco aktualne.

    „Pamiętajcie, że dusza Rosjanina, jeśli nie każdego, to prawie każdego, jest przeżarta duchem nienawiści do każdego wolnego Polaka i do idei wolnej Polski.

    Oni są łatwi i zdolni do uczucia nawet wielkiej przyjaźni i będą was kochać szczerze i serdecznie, jak brata, dopóki nie poczują, że w sercu swoim jesteście wolnym człowiekiem i boicie się ich miłości, w której dominującym pierwiastkiem jest żądza opieki nad wami, inaczej mówiąc: władzy.

    To jest skaza urodzeniowa ich duszy, dziedziczna i kilkusetletnia, za ich niewolę, za Tatarów, za Iwana, za opryczników, za odwieczne bunty topione we krwi.

    Jeśli własna wolność jest nieosiągalna, wolność cudza wzbudza zawiść i odrazę. Jesteśmy od wieków zbyt bolesnym dla nich wzorem, zaprzeczeniem ich własnego losu. Obawiam się, że dużo czasu upłynie, zanim oni zrozumieją, że nikt i nic, chyba śmierć, odbierze nam prawa do wolności…”

    ***

    „Długa i ciężka niewola tatarska, która trwała kilka wieków, niezatarte zostawiła ślady w historii Rosji i wyryła swe piętno na charakterze ludności. Wszczepiła ona ten duch niewolniczy, tę pokorę wobec władzy, to zgadzanie się z losem, jakie charakteryzuje lud rosyjski”.

    ***

    „Jest to dziedzictwo dawnego rosyjskiego ustroju socjalnego, w którym poddani traktowani byli jak śmiecie swych panów”.

    ***

    „Bez względu na to, jaki będzie jej rząd, Rosja jest zaciekle imperialistyczna. Jest to zasadniczy rys jej charakteru politycznego. Mieliśmy imperializm carski; widzimy dzisiaj imperializm czerwony – sowiecki”.

    Podziękowali 1Klarcia
  • 9-letnia Sasza straciła rękę. "Nie wiem, dlaczego Rosjanie mnie postrzelili. Mam nadzieję, że to był wypadek"
    Dziewięcioletnia Sasza została postrzelona w rękę podczas ucieczki przed rosyjskim ostrzałem. Ranna ukrywała się w schronie wraz z siostrą i mamą. Do szpitala trafiła dopiero po dwóch dniach. Niestety lekarze musieli amputować jej lewą rękę.

    Sasza mieszka w Hostomlu w obwodzie kijowskim. Dziewczynka z powodu rosyjskiego ataku musiała wraz z rodziną uciekać z domu. Podczas ewakuacji żołnierze otworzyli w ich stronę ogień.

    Ojciec dziewczynki zginął na miejscu. Dziewięciolatka została postrzelona w ramię. Ranna Sasza wraz z siostrą i matką musiała ukrywać się w jednym ze schronów.

    Ze względu na intensywny ostrzał, dziewczynka nie mogła zostać przetransportowana do szpitala.
    Jej stan cały czas się pogarszał. Sasza odzyskiwała i traciła przytomność. Po dwóch dniach dziewczynka trafiła do szpitala.

    Niestety okazało się, że w ranę dziewczynki wdała się gangrena. Lekarze zdecydowali o amputacji niemal całej lewej ręki.

    - Sasza to kolejne dziecko, które doznało strasznych obrażeń. Jej stan był bardzo ciężki. Musiałem amputować jej lewą rękę, żeby uratować jej życie - mówi jeden z chirurgów pracujących w szpitalu.



  • Putin kontynuuje sowieckie metody! Rosjanie wywieźli 40 tys. Ukraińców. Kliczko: Od początku agresji porwali 11 merów



Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.