Jaka fryzura dla chłopca?

DaddyPig

Z moim najmłodszym synem strzyżemy się maszynką "na rekruta". To prosta i męska fryzura, o którą nie trzeba potem za bardzo dbać. Do fryzjera nie chodzimy, bo po co? A Wy macie swoje ulubione fryzury?

Aniuszka

Ja też maszynką moich strzygę. Trwa to długo dość, póki się maszynka nie rozładuje. A i tak nie jestem zadowolona z efektu. Wystają takie pojedyncze dłuższe włoski. Rozmawiałam z fryzjerką ostatnio - ona mówi, że to kwestia maszynki, że w salonach fryzjerskich są profesjonalne maszynki (pokazywała mi Jaguara), a takimi dla "zwykłych śmiertelników", to jak ona jest u znajomych i ktoś prosi, żeby przy okazji go ostrzygła, to nie chce. A jak tam u Was efekty?

Gosia5

@M_Monia, po maszynce głowy też zadbane. Fryzura to kwestia gustu. Jeden woli na jeża, inny dlugie itd. 100 zł co dwa miesiące to konkretny wydatek. Tak na marginesie moja fryzjerka bierze 15 za męskie cięcie,a ja i tak strzygę młodszych i męża maszynką. Póki im to nie przeszkadza. Wydatek dawno się zwrócił, nawet przy cenach mojej fryzjerki.
@Aniuszka, po Philipsie kupiłam Mosera. Niebo a ziemia, choć może fryzjer by pogardził;) 

Berenika

Fryzjer i nożyczki.

Gosia5

@M_Monia to na pewno. Zawsze jednak można coś zaoszczędzić, jeśli komuś nie zależy na modnej, szałowej fryzurze Grosz do grosza. Mnie jednak nie chodziło o kasę, a o stwierdzenie, ze po fryzjerze głowy zadbane. Jakby po maszynce nie były. 

DaddyPig

My też używamy Mosera. Sprzęt nieco toporny, ale wytrzymały i niezawodny.

DaddyPig

> póki się maszynka nie rozładuje

Dlatego lepiej mieć maszynkę na kablu. Akumulator to bajer, bez którego da się spokojnie funkcjonować.

Aga85

Mnie się fryzura "na rekruta" średnio podoba. Ale rzecz gustu. 
W czasie lockdownu nauczyłam się z netu fajnie ścinać maszynką, właśnie tak krócej z boku, u góry dłużej. Maz byl całkiem zadowolony z efektu:)

DaddyPig

Możliwe, że mówimy o tym samym. "Moja" fryzura polega na tym, że boki i tył się ścina przy samej skórze, natomiast wyżej się tnie pionowo w górę. Tam, gdzie jest krzywizna głowy, zostają dłuższe włosy. Na czubku głowy można zostawić włosy na centymetr, albo na dwa.

zbyszek

No właśnie szukam porządnej maszynki do domu dla 8 głów co miesiąc.

Te popularne nie dają rady. Maciek jak oceniasz Mosera 1400 znalazłem przed chwilą jeszcze taką Moser 1230-0053 Primat Tytan tylko czym to się różni ?

DaddyPig

Oceniam bardzo dobrze. Przy wcześniejszych maszynkach były różne problemy, na przykład łamały się grzebyki. Kupowałem kolejne i znowu się łamały. A Moser idzie jak czołg, trzeba go tylko utrzymywać w czystości.

Wilfrid

Polecam Jaguar CM 2000. Sprawdza się, jest na kablu (długim), więc odpadają problemy z bateriami. Minimalna długość włosów to 1 milimetr (więc nie da się całkiem na łyso). Bardzo solidnie zbudowana. Trochę ciężkawa.

Pipijo

Moj philips zwykly na kabel 0,3-23mm za 70 zl około juz chyba szósty, siódmy rok leci, grzebyk wciąż cały a strzyge trzech małych plus męża ale to fakt - zwalnia na obrotach ot tak nieraz od ponad roku i wtedy ja tez zwalniam w strzyzeniu na chwile, zostawia tez dluzsze wloski i trzeba pilnowac tego;  wybiore pewnie taki sam model niedługo bo choc lekki w trzymaniu, poręczna i niedroga. A strzygę prosto, na 0,3 dookoła, a "czepek" stopniowo przez cały zakres na grzebyku.

Gosia5

@Pipijo, przez około dziesięć lat używałam Philipsa aż padł. Kupiłam drugiego i do niczego się nie nadawał. To już nie był ten sam sprzęt. Kupiłam Mosera i jest ok.

DaddyPig

Berenika

No, ten pan ma fryzurę!

DaddyPig

To dla synów z wąsami.