Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Korek, worek i rozporek

edytowano lipiec 2022 w Ogólna
Stare SB-ckie metody właśnie pozwoliły odstrzelić ks. Andrzeja Dębskiego, rzecznika prasowego archidiecezji białostockiej, wykładowcę Archidiecezjalnego Wyższego Seminarium Duchownego, kapelana piłkarskiej Jagiellonii Białystok i wydawcę katolickiego magazynu "Pod Twoją obronę" w TVP Białystok. 

Ks. Dębski wdał się w internetową znajomość z pewną panią, która go zaczepiła na Facebooku:

"Znajomość kobiety  z ks. Dębskim rozpoczęła się od przypadkowego zaproszenia, które ta wysłała duchownemu na Facebooku. Przedstawiła się jako około 30-letnia pracownica jednej z delegatur Ministerstwa Sprawiedliwości. Wraz z narzeczonym Grzegorzem mieszka w stolicy.  

Początek korespondencji datowany jest na 17 kwietnia - podała "Gazeta Wyborcza", dziennikarzom udostępnione zrzuty ekranu z wiadomościami. Jak zapewnił Grzegorz, to nie była żadna prowokacja za strony jego partnerki. - To ks. Dębski chciał tej znajomości, to on chciał ją kontynuować. Wszystko jednak poszło za daleko i w końcu zablokowaliśmy go na Facebooku - skomentował partner Oli."

Sądzę, że ta pani składała księdzu propozycje seksualne, które ten - w swojej głupocie - chciał przyjąć.

"Duchowny nabrał jedynie większej pewności. "Poczekaj, będziesz pierwszą kobietą w historii wyr***aną w gabinecie metropolity białostockiego" - czytamy w korespondencji z 8 maja. Na innym z filmików ksiądz się masturbuje."

Tak się przypadkiem złożyło, że Ola i jej partner okazali się współpracownikami "Gazety Wyborczej", która odczekała kilka miesięcy i teraz właśnie odpaliła ten materiał.

«134567

Komentarz

  • Też mi to wygląda na prowokację, niemniej padła na podatny grunt...Tego, co nagrał i napisał, nikt mu w usta nie włożył. Fakt, że ktoś go zaczepił czy coś mu proponował, w żaden sposób nie tłumaczy jego zachowania.
    Włączyłam jedno z nagrań, wrażliwym nie polecam
  • Myślę, że Ola z Facebooka wysyłała mu podobne nagrania, a potem je wykasowała. I w sumie dobrze się składa, że słabości ks. Dębskiego zostały obnażone teraz, zanim doszedł do wyższych godności kościelnych.
    Podziękowali 2Klarcia zbyszek
  • czyli księdzem może być tylko facet z zaburzonym popędem płciowym?
  • Ksiądz nie może romansować, to proste.
    Podziękowali 2Klarcia zbyszek
  • jak to pogodzić z (męskim) popędem płciowym?
  • Czyli mamy pochwalić go za te wypowiedzi, bo wykazał się zdrowym, niezaburzonym popędem? No tak, przyroda, panie...
    Podziękowali 1Klarcia
  • edytowano lipiec 2022
    czy mamy mieć księży, którzy są niepełnymi mężczyznami?

    (pochwalić, na pewno nie, gdyż wykazał się, na takim stanowisku i w takich czasach, karygodnym brakiem ostrożności)
  • Mnie nie obchodzi, czy ksiądz ma popęd czy nie (litości!!). Zdecydowana większość ludzi go posiada. Zachowanie Dębskiego dowodzi, że nie potrafi nad tym popędem panować, jak należałoby od niego oczekiwać. Przynajmniej ja oczekuję.
    Podziękowali 2paulaarose Klarcia
  • edytowano lipiec 2022
    rosita_blanca powiedział(a):
    Mnie nie obchodzi, czy ksiądz ma popęd czy nie (litości!!). Zdecydowana większość ludzi go posiada. Zachowanie Dębskiego dowodzi, że nie potrafi nad tym popędem panować, jak należałoby od niego oczekiwać. Przynajmniej ja oczekuję.
    to jest właśnie różnica między męskim a kobiecym popędem płciowym,
    normalny mężczyzna jest w stanie zapanować nad popędem płciowym raczej przez kilka miesięcy, maksymalnie
  • edytowano lipiec 2022
    Skąd wiadomo, że byli współpracownikami wyborczej? Nie neguje, ze tak było ale nigdzie tego nie wyczytałam @DaddyPig
  • Pioszo54 powiedział(a):
    czy mamy mieć księży, którzy są niepełnymi mężczyznami?

    (pochwalić, na pewno nie, gdyż wykazał się, na takim stanowisku i w takich czasach, karygodnym brakiem ostrożności)
    Pochwalić nie, bo wykazał się brakiem ostrożności? Jak to rozumieć? Dojaśnij, bo z tej wypowiedzi można wnioskować, że to, co jest największą winą księdza to to, że sprawa wyszła na wierzch. A zdaje się, że brak ostrożności to niewielkie przewinienie. Księża nie powinni podtrzymywać takich znajomości, niezależnie od kogo wyszła próba nawiązania relacji, nie powinni używać takiego języka, a jeśli nie panują nad popędem to radzić sobie z tym w inny sposób niż internetowe romanse.
    Podziękowali 1joanna_1991
  • W tej sprawie nie ma znaczenia, czy to była dziennikarka GW czy nie. A jeśli nawet była i była to prowokacja, od księży wymagam więcej niż od dziennikarzy.
  • edytowano lipiec 2022
    ja cały czas, odkąd tu piszę, zwracam uwagę, że celibat jest wbrew męskiej naturze
    i w związku z tym rodzi wynaturzenia lub konflikt z powołaniem

    (co z powodzeniem wykorzystywane jest przez wrogów KK)
  • edytowano lipiec 2022
    Jedno jest pewne, księdza pokręciło i powinien zostać usunięty z tej roli.
    Podziękowali 2Coralgol Klarcia
  • edytowano lipiec 2022
    .
  • Kajla powiedział(a):
    Nawet jeśli zaczęło się od prowokacji, co to ma do rzeczy skoro nikt go nie zmuszał do tych nagrań ani wiadomości. Jego zachowanie było obleśne i tyle. 
    podziękowałem przypadkiem :)

    jego zahowanie było przede wszystkim intymne
    i zostało wyciągnięte na światło dzienne

    czy to aby nie usprawiedliwianie podględactwa?
    Podziękowali 1zbyszek
  • Ja się zgodzę z Kajla, mimo wszystko… nikt mu nie kazał tego robic
  • olbrzymia większość mężczyzn, w takim razie, to oblechy

    wg mnie obleśne jest wyciąganie tego na światło dzienne, czyli podglądactwo
    nasze człowieczeństwo jest zbudowane, między innymi, na istnieniu strefy intymnej
  • Pioszo54 powiedział(a):
    olbrzymia większość mężczyzn, w takim razie, to oblechy

    wg mnie obleśne jest wyciąganie tego na światło dzienne, czyli podglądactwo
    nasze człowieczeństwo jest zbudowane, między innymi, na istnieniu strefy intymnej
    Ale ten ksiądz idąc ulica nagrywał te obrzydlistwa
  • Kościół potrzebuje oczyszczenia, tacy kapłani nie są mu potrzebni.
    Podziękowali 2Klarcia Prayboy
  • Pioszo54 powiedział(a):
    olbrzymia większość mężczyzn, w takim razie, to oblechy

    wg mnie obleśne jest wyciąganie tego na światło dzienne, czyli podglądactwo
    nasze człowieczeństwo jest zbudowane, między innymi, na istnieniu strefy intymnej
    Czyli mam dobrą intuicję przeczuwając, że najgorsze co w tym dostrzegasz, to to, że sprawa wyszła na jaw... 
    To, że ksiądz pisze do kobiety o ru***niu to spoko, bo faceci tak mają?
  • edytowano lipiec 2022
    stephanos powiedział(a):
    Pioszo54 powiedział(a):
    olbrzymia większość mężczyzn, w takim razie, to oblechy

    wg mnie obleśne jest wyciąganie tego na światło dzienne, czyli podglądactwo
    nasze człowieczeństwo jest zbudowane, między innymi, na istnieniu strefy intymnej
    Czyli mam dobrą intuicję przeczuwając, że najgorsze co w tym dostrzegasz, to to, że sprawa wyszła na jaw... 
    To, że ksiądz pisze do kobiety o ru***niu to spoko, bo faceci tak mają?
    jeśliby to był pierwszy mejl, czy wiadomość, między nimi, to byłoby bardzo nie ok

    jeśli natomiast zażyłość, choćby tylko korespondencyjna, nabrała charakteru intymnego, to nic nikomu postronnemu do tego
  • Nie gorszy Cię, że ksiądz uczestniczy w takim "romansie"? Mnie gorszy. Uważam, że akurat od księdza można wymagać żeby będąc w takiej sytuacji, zakończył kontakt.
  • edytowano lipiec 2022
    stephanos powiedział(a):
    Nie gorszy Cię, że ksiądz uczestniczy w takim "romansie"? Mnie gorszy. Uważam, że akurat od księdza można wymagać żeby będąc w takiej sytuacji, zakończył kontakt.


    nie gorszy, bo oddzielam sferę publiczną od intymnej
    gorszy mnie w tej sytuacji podglądactwo
    i także Twój w nim udział

    to co jest intymne, ma pozostać intymne
    to jeden z filarów człowieczeństwa

    uważasz, że ksiądz, z racji powołania, ma naturę anielską, nieziemską,
    Ze nie ma prawa do intymności?
  • "Tak się przypadkiem złożyło, że Ola i jej partner okazali się współpracownikami "Gazety Wyborczej", która odczekała kilka miesięcy i teraz właśnie odpaliła ten materiał."

    Tym razem, chałwa Wyborczej. Tego typu akcje popieram i uważam, że powinno być ich znacznie więcej. Należy oczyścić Kościół z księży niegodnych powołania - jeżeli kapłanami mają być szuje, to lepiej, aby ich wcale nie było.
  • Dla mnie obrzydliwe jest nie tylko, że ksiądz nawiązał relacje intymna z kobieta, ale JAK do niej piszę. Nie nawet ostro, ale namiętnie i z szacunkiem, tylko wulgarne i oblesnie
  • Pioszo54 powiedział(a):
    rosita_blanca powiedział(a):
    Mnie nie obchodzi, czy ksiądz ma popęd czy nie (litości!!). Zdecydowana większość ludzi go posiada. Zachowanie Dębskiego dowodzi, że nie potrafi nad tym popędem panować, jak należałoby od niego oczekiwać. Przynajmniej ja oczekuję.
    to jest właśnie różnica między męskim a kobiecym popędem płciowym,
    normalny mężczyzna jest w stanie zapanować nad popędem płciowym raczej przez kilka miesięcy, maksymalnie
    Pierdzielisz - jak zwykle zresztą - takie głupoty, że zęby bolą.
    Osobiście znam mnóstwo księży, którzy współpracując z łaską Bożą, potrafili doskonale wysublimować swój popęd seksualny. Zresztą, potrafi to każdy, niezaburzony seksualnie mężczyzna.
    Myszaty mawiał - to rozum ma d... rządzić, a nie odwrotnie.
  • edytowano lipiec 2022
    Coralgol powiedział(a):
    Dla mnie obrzydliwe jest nie tylko, że ksiądz nawiązał relacje intymna z kobieta, ale JAK do niej piszę. Nie nawet ostro, ale namiętnie i z szacunkiem, tylko wulgarne i oblesnie
    następna, emocjonująca się intymnym życiem obcych sobie ludzi

    (w filmie Linklatera "Before Sunset", gdzieś po środku jest rozmowa o używanych,  w sytuacjach intymnych, wyrazach)
  • Pioszo54 powiedział(a):
    ja cały czas, odkąd tu piszę, zwracam uwagę, że celibat jest wbrew męskiej naturze
    i w związku z tym rodzi wynaturzenia lub konflikt z powołaniem

    (co z powodzeniem wykorzystywane jest przez wrogów KK)

    No, popatrz - wychodzi na to, że Jezus jest głupi. Bowiem, jak On mógł twierdzić, że: "Nie wszyscy pojmują tę sprawę, jedynie ci, którym jest to dane. Są tacy, którzy nigdy nie wstąpią w związki małżeńskie, gdyż takimi się urodziły; są inni, którzy tego nie uczynią, bo tej możliwości pozbawili ich ludzie; ale są też tacy, którzy nie wstąpią w związki małżeńskie, gdyż ze względu na Królestwo Niebios sami tak postanowili. Kto jest w stanie to pojąć, niech pojmuje."
  • Ma prawo do intymności. Ale idąc za powołaniem i zostając księdzem decyduje o tym, że w jego życiu nie powinno być miejsca na takie romanse, takie traktowanie innych, takie formy relacji. Jeśli teraz się okazuje, że jednak taka relacja jest ok to dla mnie to znaczy, że mamy jakieś podwójne standardy moralne. 
    To moja perspektywa, ja od księży wymagam więcej niż od dziennikarzy czy kimkolwiek jest ta Pani.
    Podziękowali 2Aga85 beatak
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.