Upał najlepiej przeczekać w miejscu do tego dostosowanym. Polecam Tum pod Łęczycą
Romańska Kolegiata na planie bazyliki trójnawowej ma ściany grubości 1,2-1,5 m (!) wykonane z nieobrobionych głazów łączonych zaprawą gliniano-wapienną.
Tam jest zawsze CHŁODNO!
A przy okazji można wiele pożytecznych rzeczy zrobić z adoracją i modlitwą na czele.
Jak dla mnie to dobrze wygrzać na maksa stare kości przez te kilka zaledwie dni w roku. W Polsce mimo "ekstremalnych" temperatur nie ma wilgotności powietrza. Naprawdę nie ma na co narzekać.
Ja korzystam z upałów. Człowiek się może odtoksycznić jak na saunie. Poza tym można stosować częste zimne prysznice według zasad knejpa. Same korzyści przy odpowiednim podejściu.
Komentarz
U mnie się sprawdza chodzenie w mokrej odzieży...
I spryskiwacz do kwiatów oraz wkłady do lodówek żelowe jako okłady [koszt 2-4 zł za sztukę]