Problemy z tą książką: - promowanie biernej postawy wobec agresji - dziewczynka zachowuje się w poufały sposób wobec obcego mężczyzny - imigranci są elitą społeczną - promowanie homoseksualizmu - prostacki opis relacji damsko-męskich
Tutaj zastrzeżenie budzi specyficzne podejście do cudzej własności - bohaterka wypuszcza do jeziora złowione przez kogoś raki i nie jest to w zasadzie potępione. W porównaniu do "Tajemnicy kawiarni" nie jest to tak drastyczne.
Tutaj zastrzeżenie budzi specyficzne podejście do cudzej własności - bohaterka wypuszcza do jeziora złowione przez kogoś raki i nie jest to w zasadzie potępione. W porównaniu do "Tajemnicy kawiarni" nie jest to tak drastyczne.
Popieram wypuszczenie na wolność raków. Myszaty kiedyś przyniósł do domu żywe dwa węgorze, które zlowił; wpuścił do wanny.
Gdy wstał łupu nie było - Klarcia do rzeki biedactwa wyniosła.
Komentarz
Tutaj zastrzeżenie budzi specyficzne podejście do cudzej własności - bohaterka wypuszcza do jeziora złowione przez kogoś raki i nie jest to w zasadzie potępione. W porównaniu do "Tajemnicy kawiarni" nie jest to tak drastyczne.
Myszaty kiedyś przyniósł do domu żywe dwa węgorze, które zlowił; wpuścił do wanny.
Gdy wstał łupu nie było - Klarcia do rzeki biedactwa wyniosła.