Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Jak z tego wybrnąć?

Mamy z żoną dwoje dzieci (w tym jedno w drodze - urodzi się w kwietniu jak Bóg da) i mieszkamy w 2-pok. mieszkaniu na 4 piętrze. Żonie bardzo przeszkadza 4-te piętro. Mówi że czuje się uwięziona bo nie może wychodzić z dzieckiem kiedy ja jestem w pracy. Syn ma prawie rok. W mieszkaniu jest duszno, wentylacja słabo działa, na suficie osadza się pleśń. Mamy działkę 2000m pod budowę domu tuż za miastem ze świetnym dojazdem. Chcielibyśmy tam wybudować dom.Tylko że nie mamy pieniędzy na wybudowanie pełnowymiarowego domu. Żona wymyśliła żeby sprzedać obecne mieszkanie plus działkę na ogródku działkowym którą też mamy i wtedy wybudować mniejszy ok 54-metrowy dom na naszej działce pod miastem za ok. 300 tysięcy. A potem jak będę systematycznie zarabiał  rozbudować ten dom. Wtedy na czas budowy domu musielibysmy wynajmować, ostatecznie rodzice mają niezamieszkałą kawalerkę gdzie mozna by przemieszkać parę miesięcy. Druga opcja to zamienić obecne 2-pokojowe na 3-pokojowe i spokojnie wybudować dom za kilka lat jak nazbieramy całą potrzebną kwotę. macie jakieś rady? kredytu nie wezmiemy. a gotówki nie mamy. zeby wybudować dom musielibysmy sprzedać mieszkanie lub odczekać parę lat.

Komentarz

  • nawet jak podzielimy i sprzedamy pół działki plus ogródek działkowy to i tak nie starczy na budowę domku 54m a co dopiero większego. ja też męczę się w bloku, chciałbym mieć podwórko.
  • Moja rada taka, zeby sie wyrobic zanim najstarsze zacznie szkole, potem wszystko robi sie bardziej skomplikowane
  • malagala powiedział(a):
    Moja rada taka, zeby sie wyrobic zanim najstarsze zacznie szkole, potem wszystko robi sie bardziej skomplikowane
    Tylko trochę, zmiany szkoły nie są traumatyczne na ogół.
  • Skoro duże zmiany są trudne, to może na początek znaleźć inne mieszkanie podobnej wielkości, ale niżej albo z windą? Może sprzedaż działki w ogródkach działkowych pokryłaby różnicę.
    Podziękowali 1Elf77
  • nie chcę brac kredytu i nikt mi nie da takiego dużego. obecny kontrakt z pracodawcą mam do kwietnia przyszłego roku.
  • mieszkanie ok 270 tys. działka ogrodowa ok 60tys. a działki pod budowę domu nie możemy sprzedac skoro chcemy na niej postawić dom.
  • Sprzedać wszystko i kupić apartament na statku wycieczkowym i zwiedzać świat  :)
  • ty tak zrób
    Podziękowali 1zbyszek
  • edytowano styczeń 2023
    Bez przesady. Trochę jeszcze te dzieci będą z rodzicami. Jak budować, to właśnie teraz. Po co bezdzietnemu małżeństwu dom?
  • Wybudowaliśmy dom mając czworo. Przybyło drugie czworo. 
    Teoretyk się odezwał.
  • Skatarzyna powiedział(a):
    malagala powiedział(a):
    Moja rada taka, zeby sie wyrobic zanim najstarsze zacznie szkole, potem wszystko robi sie bardziej skomplikowane
    Tylko trochę, zmiany szkoły nie są traumatyczne na ogół.
    Hmm, nawet nie mam na myśli szkoły 
    Ale maluchy brałam pod pachę I moglam wszystko 
    Podziękowali 1Skatarzyna
  • Jest taki program.w Polsacie nasz nowy dom.. można się zgłosić

  • Prayboy powiedział(a):
    Jest taki program.w Polsacie nasz nowy dom.. można się zgłosić

    Ale oni Ci remontują a nie budują. 
    @KatolickiAmisz pisz do św Józefa. Z jednej strony bym powiedziała żebyś się wstrzymał bo ceny materiałów budowlanych idą w dół, z drugiej nikt nie eir kiedy skończy się wojna - a jak skończy będą oakowac materiały w Ukrainę więc będą znowu w górę iść. Więc najlepiej jednak do św Józefa :) 
  • będę się modlił do św. Józefa
  • edytowano styczeń 2023
    AyEm powiedział(a):
    Agmar powiedział(a):
    Prayboy powiedział(a):
    Jest taki program.w Polsacie nasz nowy dom.. można się zgłosić

    Ale oni Ci remontują a nie budują. 
    @KatolickiAmisz pisz do św Józefa. Z jednej strony bym powiedziała żebyś się wstrzymał bo ceny materiałów budowlanych idą w dół, z drugiej nikt nie eir kiedy skończy się wojna - a jak skończy będą oakowac materiały w Ukrainę więc będą znowu w górę iść. Więc najlepiej jednak do św Józefa :) 
    To jest taka wersja listów do św. Mikołaja dla dorosłych? O co chodzi? 
    A Ty chyba nie katolik skoro tak upraszczasz i rozumiesz to jak list do św Mikolaja? Jak tam Twoja budowa ? 
  • ja wiem tylko jedno
    i tak wszystkiego nie przewidzisz
    a najlepsze plany po czasie mogą okazać się nietrafione

    tu nie chodzi o jakieś zgorzknienie
    tylko ~ jak to szło “ człowiek myśli, Pan Bóg kryśli”
    w życiu trzeba  być flexible 

    wiele lat temu byłam w podobnej sytuacji mieszkaniowej
    3 piętro, dwójka maluchów, trzecie w drodze
    postanowiliśmy kupić samochód kombi bo tam mieścił się wózek 
    ( klatka schodowa, ani wnoszenie nie wchodziło w grę)
    no i ten wózek w aucie umożliwiał mi zakupy i spacery z trójką drobiazgu

    Podziękowali 3Elf77 asiao zbyszek
  • Listy do Mikołaja też mają sens.
    Zwerbalizowanie pragnień jest ważne.
    A sposób ich spełnienia lub nie, jest różny.
    Podziękowali 1asiao
  • Przeczytałam trochę i myślę sobie tak....mieszkanie u Ciebie to sprawa drugorzędna. Zadbaj najpierw o relację z żoną. Pokaż jej, że ją kochasz. A kiedy znów Ci zaufa, usiądziecie razem i pogadacie o tym, co można zrobić w Waszej sytuacji. Bo...czego ona chce? Pytałeś? Może ma jakiś dobry pomysł i razem w to wejdziecie....
    Podziękowali 1babka4
  • Ja bym jeszcze rozważyła sprzedaż wszystkiego i kupno gotowego domku. Domy z lat 90 są w dobrych cenach, na pewno taniej to wychodzi niż budowa a remontować sobie można na bieżąco. 
    Podziękowali 2babka4 zbyszek
  • Chcemy postawić dom na naszej działce. Widzę 3 wyjścia: mieszkać dalej w obecnym mieszkaniu i powoli zgromadzić gotówkę na budowę domu i dopiero jak ją będę miał postawić dom. Drugie wyjście to zmienić mieszkanie na parterze lub z windą najlepiej 3-pokojowe i podobnie jak w pierwszym rozwiązaniu budować dom. A trzecie wyjście to iść wynajmować mieszkanie i sprzedać to mieszkanie, w którym obecnie mieszkamy i zacząć szybciej  budować dom bo byłaby na to gotówka ze sprzedaży mieszkania. co myślicie?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.