Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Steve Jobs

2»

Komentarz

  • M_Monia powiedział(a):
    To jak likwidować nierownosci społeczne? Może nie likwidować? 
    Już Marks i Engels próbowali i wszyscy wiemy, czym się to skończyło. 
  • Tomasz powiedział(a):
    Biznes Info powiedział(a):
    Po jakiego grzyba chcesz nakarmić moje poczucie winy? Przecież jest to małoduszna manipulacja. Nie można złymi metodami zbudować coś dobrego  :/
    Chcę tylko ostrzec przed zgubnymi skutkami paramedycyny. To nie działa. Czy jesteś gotowy wziąć odpowiedzialność za czyjeś cierpienie i nawet śmierć sprzedając złudne nadzieje? Nie boisz się?
    A Ty?
  • Nie jestem za komunizmem. Zawsze najlepszy jest złoty środek. 
  • M_Monia powiedział(a):
    Nie jestem za komunizmem. Zawsze najlepszy jest złoty środek. 
    Czyli ludzie, którzy zdobyli wykształcenie ( w Polsce jest ono stosunkowo łatwe do zdobycia, bo za studia się nie płaci w przeciwieństwie do wielu krajów), a teraz ciężko pracują, mają prawo sporo zarabiać. 
  • Ci, którzy nie studiowali, ale mają zdolności/umiejętności też mają prawo sporo zarabiać. 
    W sumie prawie każdy ma, lecz nie każdy umie z tego prawa korzystać.
    Podziękowali 2beatak asiao
  • Skatarzyna powiedział(a):
    Ci, którzy nie studiowali, ale mają zdolności/umiejętności też mają prawo sporo zarabiać. 
    W sumie prawie każdy ma, lecz nie każdy umie z tego prawa korzystać.
    Pełna zgoda. Chodzi mi o to, że są ludzie, którzy w swą edukację i rozwój, a także w budowanie własnej marki włożyli bardzo dużo wysiłku, czasu, a często też pieniędzy i nie powinno dziwić, że tacy ludzie sporo zarabiają. 
    Podziękowali 2Skatarzyna asiao
  • M_Monia powiedział(a):
    To jak likwidować nierownosci społeczne? Może nie likwidować?
    Nie jestem za czystym socjalizmem ale tak jak jest teraz PiS jest wg mnie to dobry kierunek. 
    A jaki masz pomysł na likwidacje? 
    Obniżyć tym bardziej wykształconym, wyuczonym, doświadczonym? Czy dać więcej tym, którzy się nie uczyli, noe są zdolni, nie chce im się (bo i tacy są a i oni płaczą, ze nie maja)? 

    Podziękowali 1beatak
  • Nierównosci są ok. 
    Zawsze były i zawsze będą.
  • edytowano marzec 2023
    Tomasz powiedział(a):
    Każda próba wyrównywania nierówności kończy się ich pogłębianiem. 
    Prl wyrównał nierówności i nie skończyło się to ich zwiększeniem (w ramach Prl-u).

    To, co napisałeś, jest możliwe jedynie przy braku ograniczeń akumulacji kapitału
    i skutki takiego ustroju obserwujemy obecnie, jako wewnętrzny upadek USA, i jako wykwit globalizmu.
  • Tomasz powiedział(a):
    Pioszo54 powiedział(a):
    Tomasz powiedział(a):
    Każda próba wyrównywania nierówności kończy się ich pogłębianiem. 
    Prl wyrównał nierówności i nie skończyło się to ich zwiększeniem (w ramach Prl-u)
    Coś przespałeś. Sekretarze stali się przedsiębiorcami i miliarderami a robotnicza brać zeszła na psy. 
    jakiś przykład?
  • edytowano marzec 2023
    Pioszo54 powiedział(a):
    Tomasz powiedział(a):
    Każda próba wyrównywania nierówności kończy się ich pogłębianiem. 
    Prl wyrównał nierówności i nie skończyło się to ich zwiększeniem (w ramach Prl-u).

    To, co napisałeś, jest możliwe jedynie przy braku ograniczeń akumulacji kapitału
    i skutki takiego ustroju obserwujemy obecnie, jako wewnętrzny upadek USA, i jako wykwit globalizmu.
    umknął Ci istotny fragment mego wpisu
  • ale rozmawiamy poważnie?
  • Pioszo54 powiedział(a):
    Prl wyrównał nierówności i nie skończyło się to ich zwiększeniem (w ramach Prl-u).
    A widziałeś zaopatrzenie sklepiku w Domu Partii w latach '80? Bo ja miałem okazję zerknąć jak pomagałem w przygotowywaniu wystawy plakatu jaką gościnnie organizowało moje liceum. Z wyrównywaniem nierówności nie miało to nic wspólnego.
    Podziękowali 1Klarcia
  • Tomasz powiedział(a):
    Pioszo54 powiedział(a):
    ale rozmawiamy poważnie?
    Jak najbardziej. W mojej mieścinie, na narty do Szczyrku jeździły tylko dzieci sekretarzy. Dla mnie były betonowe chodniki i zima w mieście. 
    i to jest to rozwarstwienie społeczeństwa, gdzie 1% posiada 90% dóbr?
    Podziękowali 1M_Monia
  • Turturek powiedział(a):
    Pioszo54 powiedział(a):
    Prl wyrównał nierówności i nie skończyło się to ich zwiększeniem (w ramach Prl-u).
    A widziałeś zaopatrzenie sklepiku w Domu Partii w latach '80? Bo ja miałem okazję zerknąć jak pomagałem w przygotowywaniu wystawy plakatu jaką gościnnie organizowało moje liceum. Z wyrównywaniem nierówności nie miało to nic wspólnego.
    to jedynie świadczy o rozbieżności między propagandą a rzeczywistością
    a nie oprawdziwych nierównościach w społeczeństwie.
    Nikt wówczas nie posiadał majątku większego, niż (strzelam) np, 10x średnia (może poza nielicznymi prywciarzami oraz światem przestępczym)
  • Niestety są ludzie którym nierówności społeczne nie przeszkadzają byleby oni mieli dobrze. Są kraje z olbrzymimi nierównościami społecznymi a są kraje gdzie bogatych się piłuje choćby wyższymi podatkami. Te kraje wtedy mają dużo niższe nierwwnisci i jest mniejsza bieda. 500+ na pewno zlikwidowało czesc biedy. 

  • Podwyższanie wydatków powoduje rozrost szarej strefy i uciekanie do rajów podatkowych, w fundacje itp 
    zeby dać jednym, trzeba zabrac drugim. 
    a drudzy, przez to, że są łojeni na każdym kroku, to jzu nie chcą dawać na pierwszych. 
    A ze nie każdy może sobie pozwolić na ucieczkę z hajsem, to tych co zostali łoi się bardziej i mocniej aż sami przestań być wypłacalni i zasilają grupe 1. 
    I tym sposobem 2 maleje a 1 rośnie i w końcu nie ma
    juz z czego dać 1 bo 2 jzu nie ma 
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.