Kurcze... wydaje mi się, że na takim dachu może być dachówka, tylko że konstruktor obliczający przekroje krokwi i innych elementów dachu powinien to uwzględnić.
Rysowałam kiedyś podobne projekty i tam była dachówka cementowa (sprawdziłam - spadek dachu był tam 70%, krokwie 7x14 przy rozpiętości poniżej 5,5m)
mnie się podobała dachówka ceramiczna (mnich, mniszka i karpiówka), ale ponieważ dach mieliśmy duży do krycia skończyło się na dachówce cementowej Brass'a, celtyckiej - po 4 latach od krycia nadal jesteśmy zadowoleni
Ładna chałupa. Widziałem gdzieś takie prawie zupełnie płaskie dachówki. Na mój gust by pasowały. Chyba było to na mazurach, a dachówka jeszcze poniemiecka.
Myśląc przyszłościowo - skoro najbliższy sąsiad stoi kilkaset metrów dalej, czyli zapewne niebawem zaczną budować się nowi sąsiedzi - jeśli i oni popatrzą na to tak: hm, a co ma na dachu sąsiad? - acha, dachówka!... to i my dachówkę! - i dasz dobry przykład. I Twoja okolica będzie piękniejsza! Oczywiście nie ma gwarancji, ale po co kiedyś pluć sobie w brodę, że wokół blacha i pa-pa!? Zresztą, jako ceramik z wykształcenia (AGH) i tak zawsze powiem: tylko dachówka ceramiczna!:cool:
ale poroterm to nie jest najlepszy materiał, najcieplejszy, ale i najmniej wytrzymały, nie przeszedł badań, kiedyś była czarna lista materiałów budowlanych i on był na niej. niestety my też mamy dom z porotermu, ale wtedy - 10 lat temu - nie posiadaliśmy wiedzy o jakości. teraz pobudowaliśmy dom z silikatu, żadnych popiołów, zbyt krótkiego czasu wypalania itp. zimny ale odpowiednia grubość styropianu niweluje różnice
nie, ale ty nie będziesz chyba budować tą samą techniką mur 3-warstwowy, i wtedy jakość porotermu była lepsza niż teraz, była mniej poryzowana, a i tak zareklamowaliśmy 2 palety - i bez gadania reklamację uznali, materiał był pokruszony i popękany. możesz poczytać sobie w necie na ten temat. np. przy wierceniu otworów do powieszenia szafek w kuchni odpadł kawałek muru wielkości ok. 10*10 cm
Od czytania w necie puchnie głowa, bo na forach budowlanych dyskutuje się o takich szczegółach, o których zwykły śmiertelnik nie ma pojęcia. Co zresztą rodzi uzasadnione podejrzenie, że dyskutują przedstawiciele konkurencyjnych firm, a nie normalni ludzie.
Co do wyboru materiału, to u nas już ściany zewnętrzne są wymurowane, więc możemy rozmawiać o kolejnym domu :wink:
Świątek jak rozpoczął budowę to dzwonił do mojego męża min. 2 razy w tyg.
a czym ocieplacie? tynk? okna?
my w tej chwili doprowadzamy dom (drugi) do stanu developerskiego
w myśl zasady pierwszy dla wroga drugi dla przyjaciela trzeci dla siebie
mój mąż jest od jakości materiałów budowlanych, oceny systemów ociepleń itp. nie jest architektem, budujemy wg gotowych projektów, dostowanych do naszych potrzeb. architekt nie będzie w stanie wydać opinii które okna są wykonane wg norm, któy producent styropianu nie oszukuje na jakości (wszyscy oszukują tylko który najmniej?), bo nie ma dostępu do wyników badań, a deklaracje i certyfikaty zawsze przewidują widełki
Komentarz
Rysowałam kiedyś podobne projekty i tam była dachówka cementowa (sprawdziłam - spadek dachu był tam 70%, krokwie 7x14 przy rozpiętości poniżej 5,5m)
szukam dalej
faktycznie płasko wykończone te dachy, papa w większości albo blacha...
Nadal wolałabym dachówkę...
Blacha mi się kojarzy z takim łomotem w czasie deszczu...
A u mnie jeszcze eternit !!!
Co do wyboru materiału, to u nas już ściany zewnętrzne są wymurowane, więc możemy rozmawiać o kolejnym domu :wink:
a czym ocieplacie? tynk? okna?
my w tej chwili doprowadzamy dom (drugi) do stanu developerskiego
w myśl zasady pierwszy dla wroga drugi dla przyjaciela trzeci dla siebie