Moja wychodzi do sypialni popłacze tam chwilę po czym wraca i mówi:
teraz musisz mnie przeprosić bo na mnie nakrzyczałaś zawsze chce mi się z tego śmiać no ale oczywiście nie przepraszam, bo zwykle nie krzyczę, ona już sama wie że jak płacze bez konkretnego powodu to ma wyjść i wrócić spokojna, wtedy możemy się poprzytulać i porozmawiać
najlepsze jest że jak roczniak płacze bo jej np. czegoś zabroniłam to też idzie sobie do sypialni popłakać
w obu przypadkach płacz trwa jakieś 20 sekund i wracają uspokojone
karą natomiast jest siedzenie w kojcu i wtedy to ja decyduję czy już może wyjść czy jeszcze nie
Komentarz
teraz musisz mnie przeprosić bo na mnie nakrzyczałaś
zawsze chce mi się z tego śmiać no ale oczywiście nie przepraszam, bo zwykle nie krzyczę, ona już sama wie że jak płacze bez konkretnego powodu to ma wyjść i wrócić spokojna, wtedy możemy się poprzytulać i porozmawiać
najlepsze jest że jak roczniak płacze bo jej np. czegoś zabroniłam to też idzie sobie do sypialni popłakać
w obu przypadkach płacz trwa jakieś 20 sekund i wracają uspokojone
karą natomiast jest siedzenie w kojcu i wtedy to ja decyduję czy już może wyjść czy jeszcze nie