Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

szkoła gotowania

1679111237

Komentarz

  • Podsmazane warzywa, ser tarty + jajko.
  • Jakis sos do środka? Łopatologicznie, krok po kroku piprosze:)
  • możesz ja niestety nie potrafię ale podbiję może ktoś napisze
  • Dwa świeże dorsze. Mam ochotę na kotlety rybne, takie mielone. Po 1. nie mam maszynki do mielenia, po 2. nie wiem, jak się z tą rybą za to zabrać... ktoś by miał może jakiś pomysł?
    [@jukaa...?:>]
  • A nie da się ugotować, obrać z ości i uciapać widelcem? I połączyć z jajem, przyprawami itd?
  • @Marcelina, tak wlasnie kombinuje, tyylko nie wiem, czy gotowac na wodzie, czy z wloszczyzna i wloszczyzne do tego pociepac i czym doprawiac (od ciazy mam wstret do koperku...). i jeszcze nie wiem, czy potem je gotowac (gotowe, ukulane) w jakims sosie, czy obsmazyc obtoczone w bulce... inspiracji mi brak;-)
  • mnie wlasnie Maz trenuje w przygotowywaniu swiezych ryb. pstrag, okon, szczupak, zawsze cos wyczai w rybnym i na pt. przywozi. smazone na maselku to mi absolutnie wszystkie ryby smakuja:-D pieczone w ziolach tez bardzo. a teraz wlasnie mam ochote na te klopsy/pulpety rybne.

    wloszczyzne do wywaru wstawie predzej, a rybe to tak z gora 5min podgotowac chyba?
  • Rybę krótko, ale nie powiem ile minut :)) gotuje na oko ;)
    Osobiście bym trochę warzyw przemyślą w tych kotletach :D
    Sos zrobilabym na odrobinie wywaru, dolozylabym koperku, zalała kremówka. Potem na sporym ogniu zredukować sos i już
  • edytowano maj 2014
    Przemycila nie przemyślą :))

    Edit
    Nie wiem jak Wy z nabiałem :/
    Ale taki pomysł ( i tak robimy sos) podpowiada mi ta maz - 15 lat miał do czynienia z rybami ;)
  • Nie nie, my krowy nie tykamy... i właśnie nie wiem, czy jajek też nie będę musiała wywalić z diety. Przynajmniej kupne na pewno, bo po tych co trawkę i słonko widziały, to chyba jakby lepiej F. reagował ;-)
  • Dorotak, zazdraszczam Wam tych świeżych ryb bliżej morza  :P
  • no musze sie pochwalic... klopsiki smazone, rewelaaacja!
    Z. wciaga juz czwartego i tylko mlaszcze.
    ugotowalam z wloszczyzna, podziabalam widelcem, przyprawilam, obsmazylam otoczone w bulce.
    jak ja luuubie ryby:-D
  • jak przyrządzić smaczne szparagi? da się je ugotować bez wysokiego garnka? I jak robi się młodą kapustę?
    Pomocy:)
  • Fajny przepis na szparagi zapodała na swoim blogu nasza @IrenaB. O tutaj: klik. A jeśli gotowane, to chyba zawsze można poziomo, nie?

    A tak w ogóle, to ja nigdy nie jadłam szparagów...

    Kapusty też nie gotowałam, chyba, że na bigos :)

  • Szparagi mozna takoz skropic oliwa i upiec w piekarniku - jesli ktos nie chce uzyc boczku. Potem wystarczy polac je roztopionym maslem z odrobinka wody i soku cytrynowego,  dodrobine posolic i popieprzyc.
  • Moja mama robi szparagi (zielone) bardzo podobnie - gotuje (najpierw odcina tak z jedna trzecia, bo na dole te pędy sa włokniste) i polewasosem z oliwy, cytryny, soli i pieprzu. Pycha! Szkoda, zeszparagi sa tak krotko... A gotuje je w glebokiej patelni.
  • U nas wlasnie zielone sa - bo to lokalnie hodowane, biale trudno dostac. A my tak lubimy szparagi...:) Jutro znow musze kupic.
  • zawsze gotowałam szparagi w normalnym garnku
  • jak długo i w jakiem teperaturze piecze się rybę?
  • szukam przepisu na ciasto drożdżowe które mogę zrobić teraz i przez noc urośnie a rano upiekę

    tylko nie mam ani mleka ani jajek ;)
    da się?
  • Ja drożdżowe zawsże robię na wodzie, więc problem mleka odpada.
    Tylko nie wiem czy bez jaj wyjdzie...

    http://zeby-zycie-mialo-smaczek.blogspot.com/2013/10/rogaliki-drozdzowe-bez-jajek.html tu przepis bez jaj i podobno wychodzi
  • kalarepa.

    cóż można z niej uczynić i jak...?:>
  • W kostkę do zupy jarzynowej albo obrać i w plasterkach na surowo. Kalarepa, czyli po śląsku oberiba, jest bardzo smaczna.
  • Jarzynowa w składzie np. ziemniaki, marchewka, kalarepa, liście jarmużu, pietruszka.
  • Za moją przyjaciółka Gawronem z Zaszafia, polecam i cytuję:

    7 młodych kalarepek
    łyżka masła
    2 pęczki koperku
    odrobina soli
    odrobina cukru

    ---

    kalarepkę obrać i pokroić w dość drobną kostkę. Masło włożyć do rondelka i na bardzo małym ogniu roztopić. Kalarepkę wrzucać od razu, ale pierwszą warstwę od razu posolić, a potem, dorzucając kolejne - mieszać. Na bardzo małym ogniu kalarepka będzie się dusić i puszczać soki. Jak będzie całkiem miękka, dodać cukier (mniej niż łyżeczkę od herbaty), a na samym końcu posiekane piórka koperku i dobrze wymieszać. Gotowe. Lekkie, pyszne, i w ogóle... polecam!
  • Ja kalarepkę lubię najbardziej na surowo :) Można dodawać do sałatek, zup, zapiekanek wszelkiego rodzaju, startą na tarce dodać do kotlecików warzywnych (np. z kalafiora), ostatnio wymyśliłam, żeby cienkie plasterki kalarepy zapanierować i usmażyć, ale jeszcze nie próbowałam ;)
  • @Marcelina - liście kalarepy też można dodać do zupy - moja mama tak robi.
  • @Dorotak można w słupki pokroić i z dipem jeść, pychota
  • ja to bym się do Ciebie chętnie po sąsiedzku na jakieś warsztaty gotowania zapisała
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.