Maz jedzie z Jasiem na cmenatrz... bo wszyscy rzygamy. JAS do M... zima bedzie bardzo sroga tego roku... -??? Tak a skad wiesz? - Aniol Stroz mi powiedzial... przed chwila....
Na cmentarzu 4 latka: -Mamusiu, czy to jest moj grub? -Nie, Ty jeszcze zyjesz, wiec nie masz grobu. -A ten obok jest Alusi? (Alusia stoi obok).
Ta sama 4 latka do 6 latki: -Alusiu, opowiedz mi o Jezusie. -Nie pamietam. -Ale mi opowiadalas!! -Tak, ale juz nie pamietam. On zyl tysiace lat temu, to jest bardzo dawno. -Dobra, to powiedz tylko "I zyli dlugo I szczesliwie!".
Malujemy sobie akrylami z synem gliniane dzbanuszki, jajeczka, wczesniej utoczone. I syn miesza kolory: " patrzcie jaki ladny kolor zrobilem" - Jas "No taki brazowy jest" - ja " ladny, w kolorze kupy" - Jas
Kupowalismy z mezem wino na obiad u tesciow. Moj 3 latek patrzy na polke patrzy i patrzy w koncu na caly sklep wykrzykuje - " Ale duzo piciu dla mamy" :O I nic ze zaczelam tlumaczyc ze raz doslownie raz powiedzialam ze nie moze sprobowac wina bo to mamy.....mina ekspedientki mowila wszystko...
U nas teraz szał zbierania kapsli, bo w szkole chłopaki grają, więc najstarszy, jak się załapie na zakupy, to stoi przy stoisku z piwem i zachęca nas do kupienia tego z najrzadszym kapslem. Bardzo ekspresyjnie zachęca...
A potem w domu - Mamoo, a dzisiaj już piłaś?
A jak do obiadu jest wino w świąteczne dni, to "Jaka szkoda, że to nie na kapsle!".
Kowalka, podrzuć adres, bo dawno tmu zgubiłam. Przerób kapsli u nas odpowiedni, podzielimy się Rzadkie bywają, bo lubimy małe browary (z ostatnich odkryć Holzkirchener, zdziwiłabym się, gdyby jakoś dużo chłopaków w Krakowie miało).
Przed snem opowiadają mu zwykle jakąś historię biblijną. Ostatnio kolega usypiał go prawie 40 minut, ale w końcu mały usnął, więc T. poszedł do kompa pracować. Nie minęło 15 minut, gdy do pokoju wchodzi kto? Zaspany synuś. Sunie w stronę taty i mówi tak: "Późno już... dzieci o tej porze śpią... a nie biegają..." Po czym sadowi się T. na kolanach i mruczy: "A teraz o burzy na morzu..."
Komentarz
JAS do M... zima bedzie bardzo sroga tego roku...
-??? Tak a skad wiesz?
- Aniol Stroz mi powiedzial... przed chwila....
-Mamusiu, czy to jest moj grub?
-Nie, Ty jeszcze zyjesz, wiec nie masz grobu.
-A ten obok jest Alusi? (Alusia stoi obok).
Ta sama 4 latka do 6 latki:
-Alusiu, opowiedz mi o Jezusie.
-Nie pamietam.
-Ale mi opowiadalas!!
-Tak, ale juz nie pamietam. On zyl tysiace lat temu, to jest bardzo dawno.
-Dobra, to powiedz tylko "I zyli dlugo I szczesliwie!".
" patrzcie jaki ladny kolor zrobilem" - Jas
"No taki brazowy jest" - ja
" ladny, w kolorze kupy"
dziś było tak : chodzę do mamy , jak mnie boli serce
hmmm
- " Ale duzo piciu dla mamy" :O
I nic ze zaczelam tlumaczyc ze raz doslownie raz powiedzialam ze nie moze sprobowac wina bo to mamy.....mina ekspedientki mowila wszystko...
Mój mąż pije jedno na kilka tygodni i to raczej nie przy dzieciach.
Dzięki!!!
Już Ci privem posyłam!
k
"Ktoś mnie UBLA?"
k.