Od dawna dochodzą nas głosy o tym co się dzieje w Iraku, Syrii i innych państwach islamskich. Dzisaj mną wstrząsnęły zdjęcia ofiar i ich oprawców ( mam na fb nie umiem tu udostępnić) jestem przerażna i zdruzgotana. Nie mogę przestać myśleć. Rozmawiałam o tym z @MarJan em i pierwszy pomysł to zamówienie Mszy Świętej w ich intencji na Wawelu ale może jak nam się uda to też marsz zorganizujemy. To jest pomysł z przed dwóch godzin , być może zmienimy plany, ale mam takie poczucie pustki , coś trzeba zrobić, nagłaśniać sprawę kropla drąży skałę. Proszę was wpiszcie tu jeśli mamcie sugestie pomysły jak to zrelaizować. Może w innych miastach też by się wam udało Mszę Świętą w intencji prześladowanych zamawiać i to wspólnie byśmy nagłośnili.
widziałam to na fb , jestem .....nawet nie wiem jak określić uczucia słowami. Po przeczytaniu i widoku zdjęć, ryczałam , Boże tyle okrucieństwa ..... może lepiej nie wklejać tego tutaj ..... Panie tyle zła .....
+++ za ofiary , te dzieci, kobiety , ciężarne , mężczyźni .... całe rodziny , a ŚWIAT milczy.
kociara, tylko że jak zastrzelą 12 dziennikarzy za obrażanie innych ludzi, to idzie milion solidarnych po Paryżu, a jak giną setki ludzi ze względu na wiarę, to nikt na frjsie nie pisze "jestem chrześcijaninem".
Fotografie udostępniłam na moim profilu na fejsie. Nie wiem, czy chcę czy nie chcę je oglądać - to jest obowiązek. Mam pytanie - co oprócz modlitwy da się zrobić? Czy istnieje możliwość sprowadzenia do Polski jakiś rodzin stamtąa? Wiem, że emigracja jest ich marzeniem - ucieczką pzred pewną śmiercią. Jakiś czas temu był u mnie na kawie ksiądz ormiańskokatolicki, Syryjczyk, który z Syrii przyjechał i przywiózł siostrę z rodziną. Miał taki żal, że nikt (jak to określił) im nie pomaga chociażby w tak prostej sprawie, jak zaproszenie i zdobycie wizy. Siostra jego potem poleciała dalej, do Szwecji. Co można zrobić? No i nurtujące, dlaczego biskupi i Ojciec Święty nie ogłosili jakiejś żałoby???
On był krótko w Polsce, wydaje mi się, że wybierał się nagłaśniać, muszę zapytać drugiego księdza, co go sprowadzał. W każdym razie ten Syryjczyk nie znał polskiego. Ale gdzie by nie był - w ogóle nie widzę efektów. Świat milczy i Kościół milczy, no niestety. Jakiś temat tabu się zrobił.
Ja tez bym chciała coś zrobić, wyrwać kogo się da z tego piekła, nie mam słów łzy ciekną i tak mi źle z tym, że płaczę a nic nie robię konkretnie, modlitwa i msze to dla mnie za mało, może źle brzmi, bo co ja mogę poza modlitwą.... Brakuje kogoś kto zna się na sytuacji i podpowie ludziom co konkretnie można zrobić
Zadzwonię Dziewczyny i dam znać. Może ktoś będzie miał jakiś inny kontakt, zastanawiam się, czy te ichniejsze Ambasady działąją i mogłby pomóc. Może nawet jutro spróbuję, albo zaraz po porodzie, bo ja to już torby w aucie mam spakowane.
może wybierzemy jednego sprawnego biskupa proponuję Markowskiego znawcę islamu i będziemy do niego pisać listy-tony listów z prośbą o interwencję. Zrobimy koncert duży ze zbiórką publiczną, żeby sprawę nagłośnić.
Więcej pomysłów nie mam. Albo wystawę przed Kościołami w stylu antyaborcyjnym
W listopadzie jest niedziela gdy modlimy się za prześladowany Kościół i mam wrażenie, że temu powinna towarzyszyć solidna akcja informacyjna.. myślę,że w polskim Kościele w tych dniach dzieje się za mało..
nie mam słów by opisać te zdjęcia.................
co się dzieje?
tyle zła na świecie, agresji, przemocy................
Wymiękam totalnie.
A zdjęcie tego małego chłopca, co @MagdaCh wkleiła, najlżejsze z wszystkich, ale ten chłopiec, ja tam widzę mojego synka młodszego i wymiękam..............
Komentarz
+++ za ofiary , te dzieci, kobiety , ciężarne , mężczyźni .... całe rodziny , a ŚWIAT milczy.
pierwszy odruch miałam taki by wkleić na fb by inni widzieli, by więcej ludzi miało świadomość..
to są zdjęcia chrześcijan, tak?
Zmasakrowani i zabici muzułmanie/ inni innowiercy pewnie nie zasługują na współczucie
Mam pytanie - co oprócz modlitwy da się zrobić? Czy istnieje możliwość sprowadzenia do Polski jakiś rodzin stamtąa? Wiem, że emigracja jest ich marzeniem - ucieczką pzred pewną śmiercią.
Jakiś czas temu był u mnie na kawie ksiądz ormiańskokatolicki, Syryjczyk, który z Syrii przyjechał i przywiózł siostrę z rodziną. Miał taki żal, że nikt (jak to określił) im nie pomaga chociażby w tak prostej sprawie, jak zaproszenie i zdobycie wizy. Siostra jego potem poleciała dalej, do Szwecji.
Co można zrobić?
No i nurtujące, dlaczego biskupi i Ojciec Święty nie ogłosili jakiejś żałoby???
Może nawet jutro spróbuję, albo zaraz po porodzie, bo ja to już torby w aucie mam spakowane.
http://www.fronda.pl/a/islamisci-zabili-rodzaca-kobiete,46282.html
+++
Pomoc Kościołowi w Potrzebie zbiera pieniądze na pomoc.
https://www.facebook.com/video.php?v=703025193116438&set=vb.404302149655412&type=2&theater
Jak nagłaśniać sprawę. Jak im tam pomóc.
Zrobimy koncert duży ze zbiórką publiczną, żeby sprawę nagłośnić.
Więcej pomysłów nie mam.
Albo wystawę przed Kościołami w stylu antyaborcyjnym
myślę,że w polskim Kościele w tych dniach dzieje się za mało..
nie mam słów by opisać te zdjęcia.................
co się dzieje?
tyle zła na świecie, agresji, przemocy................
Wymiękam totalnie.
A zdjęcie tego małego chłopca, co @MagdaCh wkleiła, najlżejsze z wszystkich, ale ten chłopiec, ja tam widzę mojego synka młodszego i wymiękam..............
Wystawa to bardzo dobry pomysł
Czy wg. was ma sens organizacja marszów sprzeciwu?