Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

I co w końcu z sześciolatkami?

edytowano styczeń 2015 w Polecamy
Wielka akcja zbierania podpisów pod petycją o pójście dzieci 7letnich do szkoły nie przyniosła rezultatu.
W ogóle nie ma odzewu.
Sześciolatek zmuszony jest do pójścia do szkoły?
Orientuje się ktoś w najnowszych przepisach?
W zeszłym roku jeszcze dzieci urodzone w drugiej połowie roku miały szansę bycia w zerówce.
W 2015 r jedyną szansą jest odroczenie dziecka?????

Nie mam słów :(
«13

Komentarz

  • edytowano styczeń 2015
    Ja czekam właśnie na list z przychodni z decyzją o odroczeniu mojego 6 latka. Byłam w przychodni przy Salomonie w Warszawie. Ale z tego co rozmawiałam z panią w przychodni to w rejonowych niechętnie odraczają, ponoć mają limity. Zobaczymy mamy nadzieję że nam się uda.
  • Tu jest pełne info, także o odroczeniach: http://www.ratujmaluchy.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=146&Itemid=80


    Niedługo w Sejmie pierwsze czytanie projektu ustawy, w sprawie której zbierane były podpisy.

    Tak, jak na razie jedyna opcja to odroczenie, bo dzieci z 2009 r. mają obowiązek szkolny od września.
  • Trzęsie mnie na myśl, że Kasia ma iść do szkoły.
  • my też się przymierzamy do odroczenia
  • ja już zgłosiłam moją małą do poradni - czekam na telefon z terminem wizyty.
  • No widzisz kiwi, a ja chyba odetchnę z ulgą ;)
    Moja T. została sama w przedszkolu-dotychczas było rodzeństwo, dojazdy już ciążą (od 7 lat wozimy 18km) a dodatkowo T. płacze od miesięcy, że chce do szkoły, bo tam reszta rodzeństwa. Fakt, szkoła jest ok i pierwszaki są szczególnie izolowane.
  • edytowano styczeń 2015
    No i będzie już po I Komunii św, więc Pakiet Szczególnej Ochrony uruchomiony. :-)
  • @kiwi mnie tez trzęsie.
    Zastanawiam sie tylko nad jednym- czy te odroczone dzieci nie bedą traktowane przez pozostałe jakos gorzej? Czy to juz jest tak duzy procent odroczen ze w klasie bedzie na przykład 50/50?
  • @annabe, akurat tym, bym się wcale nie przejmowała, zanim zabraliśmy W. na ED był zapisany do 1.a - z młodszymi dziećmi a nie 1.b ze swoim rocznikiem i nie mialo to żadnego przełożenia na relacje, może dzięki temu, że W. jest bardzo drobny i nawet wśród dzieci o rok młodszych był w grupie tych mniejszych. ;) a mógł być juz wtedy w 2.a, gdyby szedł ze swoją pierwsza "zerówką".
  • Podobno należy zacząć od wizyty u psychologa.
  • Zawsze można wziąć do ED i "nie uzyskać promocji", tylko zdaje się, że potem jakby się chciało ED może być problem.
  • jak nie uzyska promocji to nie ma zgody na dalszą ED
  • A ja z drugiej strony zapytam, czy jest możliwość, żeby dyrektor zostawił dziecko dobrze uczące się na prośbę rodzica drugi rok w trzeciej klasie?
    Żałuję, że posłałam G. jako 6 latkę. Co z tego, że w ED. Od 4 klasy pewnie pójdzie do szkoły normalnie, razem z dziećmi o rok starszymi. Na tym etapie to jednak spora różnica :-(
  • Ja byłam w I klasie jako 6-latka. Moje rodzeństwo też.
    Nic strasznego ;)
  • @mama_asia - nie może dyrektor takiej prośby spełnić
  • tak myślałam.
    trudno, głupia matka zabrała dziecku rok dzieciństwa :-(
  • u nas chłopiec (chyba) został w tej samej klasie, zdolny chłopak, miał ed
    zapytam
  • @Savia - a czemu został? Ciekawi mnie to bardzo
  • Dziecko na etapie 1-3 na prośbę rodziców, a za zgodą rady pedagogicznej może zostać w tej samej klasie.
  • Sprawdzone :)
  • Ich syn powtarzał zerówkę.
    Ale mówiła o znajomych, których syna przenieśli z I klasy do zerówki, bo źle się czuł w I klasie.
  • @agga - a masz na to jakieś potwierdzenie?
  • wlałaś nadzieję w moje serce ;-)
  • Tez byłam w klasie pierwszej jako sześciolatka i moje rodzeństwo też. ale wolałabym odroczyć dziecko. Nic nie zyska idąc do szkoły jako sześciolatek a może stracić. Tak myślę.
  • Idź do dyrekcji i pogadaj.
    Ważne by dowiedzieć się jakie są wymogi. Może trzeba poradnie p-p.
  • Jedyny problem jaki był za moich czasów to niechęć nauczycieli do 6-latków, do samego pomysłu.
  • Mam moją córkę ;)
    Podstawa prawna:
    1) Ustawa o systemie oświaty z dnia 7.09.1991 r. (ze zm.), art. 41,
    2) Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 30.04.2007 r. w sprawie warunków i sposobu oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów i słuchaczy oraz przeprowadzania egzaminów i sprawdzianów w szkołach publicznych (ze zm.)
    § 11. 4. Klasyfikacja roczna w klasach I-III szkoły podstawowej polega na podsumowaniu osiągnięć edukacyjnych z zajęć edukacyjnych i zachowania ucznia w danym roku szkolnym oraz ustaleniu jednej rocznej oceny klasyfikacyjnej z zajęć edukacyjnych i rocznej oceny klasyfikacyjnej zachowania, zgodnie z § 13 ust. 3 i § 15 ust. 4.
    § 13. 3. W klasach I-III szkoły podstawowej śródroczne i roczne oceny klasyfikacyjne z zajęć edukacyjnych są ocenami opisowymi.3a. Roczna opisowa ocena klasyfikacyjna z zajęć edukacyjnych, o której mowa w ust. 3, uwzględnia poziom opanowania przez ucznia wiadomości i umiejętności z zakresu wymagań określonych w podstawie programowej kształcenia ogólnego dla I etapu edukacyjnego oraz wskazuje potrzeby rozwojowe i edukacyjne ucznia związane z przezwyciężaniem trudności w nauce lub rozwijaniem uzdolnień.
    § 20.9. W wyjątkowych przypadkach rada pedagogiczna może postanowić o powtarzaniu klasy przez ucznia klasy I-III szkoły podstawowej na wniosek wychowawcy klasy oraz po zasięgnięciu opinii rodziców (prawnych opiekunów) ucznia.

    @mama_asia - u nas to ja zaproponowałam wychowawcy. Nie było problemu.
  • @agga - nie to, zebym sie nie myliła, ale jakos mi to się nie klei.
    Dziecko, które nie ma problemów w nauce, nieobecnosci spowodowanych np. chorobą itp. nie zostaje na drugi rok, nawet, jak rodzice krzyzem przed dyrekcją leżą.
    Ocenę wystawia nauczyciel, nawet nie musi mieć zgody rodzica, by pozostawić dziecko na drugi rok. Nie musi mieć też opinii z PPP
    Choć niestety tak jest niekiedy, ze te przepisy są inaczej interpretowane w różnych placówkach.
    Już od kilku lat nie jest wymagana zgoda rodzica na pozostawienie dziecka na drugi rok w kl. 0-3


    Powiem raz jeszcze- mocno jestem zaskoczona tym, ze dziecko niemajace problemów pozostało na drugi rok na prośbę rodzica.
  • Na szczęście - w mojej szkole wzięto pod uwagę, to co mówię :)
    Później jet to niemożliwe - na etapie 4-6 nie jest przewidziane prawnie - więc radzę skorzystać jak jest czas.
    Każdy przypadek jest wyjątkowy - jak dla mnie, no ale ja dziwna jestem ;)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.