Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Szynkowar

1235715

Komentarz

  • Właśnie doszły szynkowary. Jeden uszkodzony, więc do reklamacji.
    Drugi ok, tremę mam...mięsa nie mam... :-?
  • Martyno, miałam taki zamiar, tylko kapary słone a pieczeń słona w sam raz wyszła.
  • A skąd macie dobre mięso, bo warszawskie sklepowe to się chyba średnio nadaje...
  • Mój szynkowar czeka - wyjechałąm na kilka dni na Mazury akurat, jak dotarł. A teraz muszę chyba do wtorku wytrzymać, bo w poniedziałek u nas nie ma mięsa. moja cierpliwość jest wystawiona na najwyższą próbę.
  • Ja dziś gotuję. Obaczym jutro.
  • Szynkowar do mnie dojechal....z Polski:) Na poltora litra. Ale dopiero w piatek bede miala czas sie pobawic - bo wtedy sie okaze, czy mieso bedzie z polowania, czy od rzeznika:).
  • Mój jeszcze w sklepie. :D :D

    Ale czeka cierpliwie. Ja też. :D
  • a ja na wasze opinie i uwagi
  • Pierwszy produkt w postaci piersi z indyka w całości, ujrzał światło dzienne. Kolor, konsystencja super . Trochę niedoprawione. Zrobiłam zbyt mało wyrazista zalewę do nastrzyku, ale wilgotność odpowiednia.
  • u, pani doktor nawet zdechłej piersi zastrzyk dała?
  • Tak,
    Jak ja ostrzykiwałam, było widać , jak robi sie coraz jędrniejsze. I wyobrażałam sobie, ze to pośladki jakiejsć celebrytki ;)
  • brzmi ciekawie
  • jak to się robi? normalnie igła, strzykawka i śmigam tym w mięso?:O
  • Mięso się robi. Ale miałam problem - mięsa było za dużo, po wciśnięciu nie miałam już energii, aby wyjmować od nowa i na koniec pominęłam element ze sprężyną. Droga Redakcjo, co to będzie? Szynka jest tylko zakręcona pokrywką...
  • Tak, właśnie tak robię. Ja już jestem z pokolenia , chowanego na tej ociekającej. Musimy tak zrobić do wędzenia, bo inaczej nam nie smakuje. Tu tez sie sprawdziło.
  • Redakcja myśli, że będzie luzem ugotowane mięso, a nie w kształcie wytwornego salcesonu skatarzyny ;)
  • Magda, wróć, dociśnij sprężyną, może mąż pomoże?
    uff, znów jak do dyktanda!
    ale sprężyna jest kluczowa!
  • Do wedzenia nie ostrzykujemy
    Leżą w tym "marasie" ;) ok 2-3 tyg i styknie im to.

    Za to strzykawką operujemy przy perliczce i króliku
    ostrzykujemy masłem :))
  • Generalnie , jeszcze nie żałowałam, ze ostrzyknelam.
  • Nastrzyku zrobiłam z 2 łyżeczek soli, jednej cukru, odrobiny maggi i kefiru na szklankę wody. Smak ok, ale teraz bym podwoiła składniki. A na zewnatrz przyprawa do chilli con carne, tez ok.
  • Załadowaliśmy szynkowar karkówką. Nie robiliśmy zastrzyków.
  • I... Mozna do tego zakupic zwykla strzykawke i igly w aptece? Ale ja laik jestem....
  • @Dorotak
    Ja kupuję w aptece,
    igły największe jakie mają, strzykawkę tyż

    Bywa, że nam się taka igła zapcha, w strzykawce masło
    i kiedy mocniejszy nacisk, to strzykawka wyskakuje i masło mam wszędzie
    w tym momencie moje myśli krążą wokół planów..........morderstwa mego męża ze szczególnym okrucieństwem :))
    to dość krwawe myśli

    dlatego
    ostatnio robie królika z warzywami w sosie śmietanowym - tu nie muszę ostrzykiwać
    zaś perliczki dawno nie widziałam w "rozsądnym" rozmiarze :D
  • REWELACJA!!!!!!!!
    (udało się bez sprężyny, chociaż nie polecam tej metody, lepiej trochę mniej mięsa włożyć i docisnąć, bo końcówka wyszła nie uformowana).
    Szynka soczysta nadziana czosnkiem, ta-dam:
    IMG_0305
  • @MagdaCh A jak przygotowywalas mieso przed wsadzeniem do szynkowara. Nadzialas czosnkiem tylko, czy jeszcze jakos marynowalas?
  • Nasza karkówka jeszcze z 1-1,5 h się będzie szynkowarzyć. Wieczorem spróbujemy.
  • @draconessa
    krótko je przygotowywałam, bo mnie zżarła ciekawość.
    Natarłam przyprawami orientalnymi, solą, nadziałam czosnkiem i cebulą obłożyłam. Ale nie leżakowało kilku godzin, bo nie wytrzymałam. Jest rzeczywiście wspaniałe i bardzo soczyste. Ja nie dawałam żelatyny do tego, galaretka jest miękka, naturalna dla szynki.
    Doskonale wychodzi z tej tuby bez żadnych woreczków.
    Słowo daję, że świetny osprzęt!
  • jaa... idźcie...ciągle chodzę przez Was głodna...
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.