Pierwsza prośba: "święć się Imię Twoje!"
Słowami tymi prosimy Pana Boga o spełnienie pierwszego, najgłówniejszego celu istnienia naszego, który sam Pan Bóg Sobie zamierzył w stworzeniu całego świata, - a tym jest: CHWAŁA BOŻA! /ks. Feliks Cozel "Msza Święta"
Chodzą za mną te słowa od wczorajszego wieczoru. Powiem więcej, uderzyły mnie bardzo. Gdyby mnie ktoś wcześniej zapytał, jaki jest sens mojego życia, nie wpadłabym na taką odpowiedź. Zbawienie więc jest drugorzędne wobec oddania chwały Bogu!
Od razu zadałam sobie pytanie, czy ja żyję dla chwały Bożej, czy moje życie oddaje Mu chwałę. Dziękuję Bogu za te słowa, może je w porę odczytałam.
Chciałam się tylko podzielić, bo nie potrafię zachować tego dla siebie.
Komentarz
Kiedy się żyje dla kogoś, a tym bardziej dla Kogoś, to wiele zmienia. Teraz jeszcze bardziej będę uważała na wiele moich zachowań (narzekanie, zrzędzenie, złości i co tam jeszcze), na to wszystko, co nie oddaje chwały Komuś, kogo kocham najbardziej.
Mało tego - teraz częściej chciałabym zadawać pytanie, co Jemu sprawi przyjemność zamiast myśleć o tym, co mnie zadowoli. Nawet łatwiej zrezygnować z przyjemności dla Niego, jak kiedyś robiło się to dla dzieci.
Bardzo bym chciała, żeby to we mnie zostało.
Celem człowieka jest szczęście, czyli zjednoczenie z Bogiem.
poznać, pokochać i chwalić Boga
taka kolejność
ale to zadanie na całe nasze długie życie
Ja u Pascala nic nie stracę, a zyskać mogę wiele.
Nie będę jednak tego dyskutował, każdy ma swoje drogi.
Tytułem uzupełnienia:
"61. W jakim celu Bóg stworzył człowieka?
Bóg stworzył człowieka w tym celu, żeby człowiek poznał Boga, miłował Go i służył Mu, i tak po śmierci posiadłszy Boga przez uszczęśliwiające oglądanie Go twarzą w twarz, cieszył się Nim na wieki w niebie."
Katechizm katolicki Kard. Gasparriego
"Bóg wszystko stworzył dla człowieka 209 , ale on został stworzony, aby służyć Bogu i kochać Go oraz by ofiarować Mu całe stworzenie" KKK, 358
"11. Na co Pan Bóg stworzył człowieka?
Pan Bóg stworzył człowieka, aby Pana Boga znał, czcił, kochał i służył Mu, a
przez to osiągnął
szczęście wieczne"
Krótki katechizm, http://www.deblin.ordynariat.opoka.org.pl/kom/krotki_katechizm.pdf
5 Spojrzyj na niebo! Popatrz!
Oglądaj obłoki wysoko!
6 Gdy zgrzeszysz, co ty Mu zrobisz?
Czy zaszkodzisz Mu mnóstwem grzechów?
7 Czy dajesz Mu co, gdyś jest prawy?
Czy otrzyma coś z twojej ręki?
8 Podobnych do ciebie złość twa dosięga
a twoja prawość ludziom pomaga.
/Hi 35, 5 - 9/
Tak, ale życie konkretnie dla kogoś ma inny wymiar. I trzeba czasami znaleźć swoją motywację dla czynów lub ich poniechania. Kiedy się kocha, jest to łatwiejsze. Kiedy się człowiek boryka ze swoim egoizmem, z pokonywaniem siebie samego, potrzebuje różnych motywacji. Znalazłam oprócz motywu motywu męki Pana motyw Jego zmartwychwstania.
Św. Ignacy z Loyoli :x
pielgrzymowanie, powrót do Pana Boga
całe życie jest powracaniem do Pana Boga
Poza tym to zdanie mnie bardzo uderzyło, więc myślę, że było do mnie w tym momencie skierowane.
Bł Elżbieta od Trójcy Świętej ( niedługo zostanie świętą
http://www.karmel.pl/hagiografia/catez/baza.php?id=17
Wy tu macie ogromną wiedzę i nie raz z niej korzystałam. Chylę czoła.
Ja mało wiem, a dużo chcę. Mam poczucie uciekającego czasu i choć uwielbiam się uczyć, mam świadomość, że wiedza to za mało kiedy nie potrafię jej wdrożyć bo chciałabym wszystko a tak się nie da.
Stąd moje laickie i spontaniczne podejście, za które przepraszam i mam nadzieję, że nikogo nie zdenerwowałam.
napisał Joanna i Bronisław:
Bóg mówi «Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną; abyście panowali nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi» (Rdz 1, 28).
To tak pokrótce. Tylko ja na eksperta się nie nadaję.
Akt woli - uwielbiam, ale wiem, mam pełną świadomość Kogo uwielbiam. Kiedy myślisz o swoim ukochanym, o dzieciach, budzą się w tobie naturalne uczucia. Kiedy wzbudzasz akt uwielbienia, myślisz o Bogu, który jest tu, który to stworzył, który jest dobry ... Myślisz o Nim po prostu i wiesz, do Kogo mówisz.
Jednak Joanna pisała o akcie woli, więc doszłam doszłam do wniosku, że tam nie muszą być uczucia. Miłość to nie uczucie tylko akt woli. Podobnie tu.
Jednak to tylko moje przemyślenia "na gorąco".